Franio, Tosia i Tymianek. Pędzelek['] /dużo fot

[Ais]

I moje najpiękniejsze zielone oczka (można klikac )

[tajdzi]

i pysio w kawie umoczony

[Ais]

tak, pysio umoczony w kawie kochany jest

A u nas cóż, bez zmian...

Toś szczęśliwa gdy się gnieżdzi w hamaczku z Tymiankiem, ale jeszcze szczęśliwsza gdy ma nieco miejsca by rozprostować kości



A kocury uprawiają mycie wzajemne - to na rozzłoszczenie sauatki

http://www.youtube.com/watch?v=nSmBwH-zEM4

[tajdzi]

Ja Ci chyba podrzucę jedną duszycę na wychowanie tak fajnie się koty zaprzyjaźniły, że może nauczą bycia kotem tą niedobrą duszycę

[Ais]

Ja Ci chyba podrzucę jedną duszycę na wychowanie tak fajnie się koty zaprzyjaźniły, że może nauczą bycia kotem tą niedobrą duszycę

a co, ektoplazma wciaż nieuchwytna?

[Beata]

Tosia na hamaczku cudna

[tajdzi]

Ja Ci chyba podrzucę jedną duszycę na wychowanie tak fajnie się koty zaprzyjaźniły, że może nauczą bycia kotem tą niedobrą duszycę

a co, ektoplazma wciaż nieuchwytna?

No właśnie jedna biega po mieszkaniu z prędkością światła, a druga siedzi w transporterku obok mnie na sofie, żeby chociaż chłonęła atmosferę
wypuszczona potem do pokoiku nawet daje się zabawić zabaweczką
ale to wszystko
ona ewidentnie potrzebuje kota do wychowania
A moje nie chcą Lonia warczy i gulga, a marcel przed nią ucieka siostra zaś ma jej dosyć, bo by sie pobawila, pomiziała, a ta nie chce...

[sauatka]

A kocury uprawiają mycie wzajemne - to na rozzłoszczenie sauatki

http://www.youtube.com/watch?v=nSmBwH-zEM4

uduszę!

a Tosia w tym hamaczku, normalnie cudo! Takie pozycje, nie-do-wia-ry!

[Ais]

Jutro Wielki Dzień.

Tymianek będzie lżejszy nieco

Dorasta chłopak, odjajczyć trza...


A tak poza tym to mi sie wydaje że on mało rośnie. A do tego wisi mu fałda brzuszna Niby ściupły, niby młody przed kastracją może jeść ile chce, szalony, aktywny, biega, skacze, a fałdkę ma. Ta fałdka taka skórna głównie, ale dziwne jakieś to. Hmm...

Toś i Franio chyba lepiej się czują w jego towarzystwie. Jacyś bardziej kontaktowi jakby. Mały za Tośką włazi wszędzie, próbuje spać razem z nią - czy to w wannie, w hamaku czy na mojej torbie.
O, prosze, ściągają ręcznik kapielowy z kaloryfera i się moszczą na nim




Do tego zapasy na porządku dziennym. Z Frankiem uprawiają biegi przełajowe połączone z zappasami, czasem ganiają sie po drapaku. Franio bawi sięchętnie, tylko czasem nie ma wyczucia, że on, siedem kilo kota, jak walnie łapą... ale Tymka to nie zraża, na szczęście

Jeden minus tej sytuacji - Toś przestała ze mną sypiać; za to oba kocury a i owszem. Tymianek w nogach, Franio na poduszce lub obok niej. I już mnie nie bije w nocy łapą jak się za bardzo przytulę

A za jutrzejsze popołudniowe cięcie jajców to tak pro forma kciuki prosim

[smil]

Zapytaj weta, czy faktycznie Tymek mało rośnie.
Bo ze zdjęć i filmów wydaje się, że rośnie całkiem normalnie
A fałdka, zwłaszcza pusta, to też norma przecież

[Mysza]

Ta fałdka to tłuszczyk jednak. Niektóre koty nie tyją wszerz, tylko od razu do fałdki. To zbędne węglowodany Vanilka tez ma już fałdkę choć patrząc od góry jest szczupaczkiem, a zmoczona chudzielcem.

[Kicorek]

No, zdążyłam w sam raz

Kciuki

[Kicorek]

No, zdążyłam w sam raz

Kciuki

Fotogeniczne te trzy koty
A Tosia kokosząca się w hamaku mnie rozwaliła

[Ais]

Dziękujemy ciociom za kciuki i porady fałdkowe

Zdecydowanie teraz porcje zmniejszymy

Wróciliśmy z lecznicy. Tymiś ok, nieco oszołomiony jeszcze i lekko się zatacza, ale wszystko dobrze.
Niestety Franio za zapach lecznicy zareagowałbardzo agresywnie, dostało się i małemu, i mnie

Ale widze, że powoli coraz spokojniej go obwąchuje, jakby sobie przypominał że skądś tego kota zna. Na razie obrażony i głośno wyraża swoje niezadowolenie buczeniem. Widzę jednak, że mu przejdzie. Tymi się domyje, wywietrzeje, przestanie chodzić jak pijany, to i Franio zmięknie

Tymi długo nie mógł sobie miejsca znaleźć, ale w końcu półka po półce ostrożnie wdrapał siędo hamaczka na drapaku i zasnął.

A ciotka Kicor to mogła by, skoro te koty takie fotogeniczne, wprosić się kiedyś i pofocić
Może jak wiecej światła dziennego będzie
Zapraszam niezmiennie, z aparatem lub bez. Nalewkami nie dysponuję, ale coś się znajdzie

[Beata]

a jak ciotka Kicor do Ciebie sie umowi, to u mnie tez moglaby ze 2 godzinki spedzic, nie??? skoro dostala ode mnie mate za darmo :wink: