Drops.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 30, 2018 18:26 Re: Drops.

Moja @ mówi, że lubiłaby swoją pracę, gdyby nie nieroby i ćwierćinteligentne półosły. I że z przyjemnością poszła na emeryturę. Odchodząc trzasnęłaby mocno drzwiami (aż by szyby poleciały), gdyby nie 2 czy 3 sympatyczne osoby
Lusia

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 30, 2018 18:31 Re: Drops.

Zgadzam się z Dużą Lusi :)

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Pon lip 30, 2018 18:34 Re: Drops.

Ziemosław pisze:Zgadzam się z Dużą Lusi :)

Ano, zawsze lubiłam to, co robię, nawet finanse dało się jakoś ogarnąć, ale te półosły to masakra jakaś

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 30, 2018 18:35 Re: Drops.

Oj, i do tego dochodzą jeszcze zadufane w sobie półosły...

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Pon lip 30, 2018 18:36 Re: Drops.

To moja Duża by pozazdrościła Twojej tych 2 osób. Moją każdy wnerwia i szuka pracy aby zmienić, ale nie ma i nie ma.
Moja Duża mówi, że jak przyjdzie jej czas emerytur to już emerytur nie będzie i przeprowadzimy się do jakiegoś kociego domku i będziemy liczyć na dokarmianie.

Chikita

 
Posty: 7483
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Pon lip 30, 2018 18:40 Re: Drops.

Przy czym te 2 osoby były w dziale kadr, nie w moim. Działowa kadrówka tak załatwiała moją emeryturę, że sporo bym straciła, gdybym nie poszła do tych 2 osób z głównego działu kadr z drobnym pytaniem

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 30, 2018 18:49 Re: Drops.

Ja nie myślę o swojej "emeryturze"- przeprowadzę się z Chiko do jakiegoś domku i będziemy wolnożyjące :mrgreen:
Tyle dobrych ludzi na około, że na pewno ktoś nas dokarmi.
Wiele bym dała aby znaleźć inną pracę, bo po takich dzisiejszych dniach kiedy nieroby siedzą i narzekają na cały system firmy sami nawet palcem nie ruszając to szlag mnie trafia. Chcieliby pieniądze za samo siedzenie. Wkurza mnie piekielnie takie bezsensowne żalenie się bez dania nic od siebie.

No i te piekielne półki zrobiłam i nie mam co robić, bo materiały się skończyły :evil:

Chikita

 
Posty: 7483
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Pon lip 30, 2018 18:56 Re: Drops.

Wskocz w kotolota, znajdę Ci pracę domową u mnie

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 30, 2018 19:03 Re: Drops.

Tylko, że... ja nie sprzątam, a bałaganię :mrgreen:
Mam bogatą ofertę usług samoróbczych. Stolik, półeczka ? Żaden problem.
Dla potwierdzenia swoich umiejętności mogę przedstawić swoje przed ostatnie dzieło dla wiarygodności 8)

Chikita

 
Posty: 7483
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Pon lip 30, 2018 21:35 Re: Drops.

Chikita pisze:Tylko, że... ja nie sprzątam, a bałaganię :mrgreen:
Mam bogatą ofertę usług samoróbczych. Stolik, półeczka ? Żaden problem.
Dla potwierdzenia swoich umiejętności mogę przedstawić swoje przed ostatnie dzieło dla wiarygodności 8)

Możesz mi poustawiać meble tak, żebym całość dobytku ustawiła na połowie powierzchni

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 01, 2018 18:33 Re: Drops.

Drops zaniemógł od towarzystwa ?

Chikita

 
Posty: 7483
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Śro sie 01, 2018 20:33 Re: Drops.

A tak, Chiko. Zarobiony jestem i jeszcze te upały :evil: Próbuję oswajać nowaki!!! One takie głuptasy, że ciągle na mnie Muminek warczy a Amorka ucieka. Ten ich warkot już troszkę cichszy i taki ostrzegawczy typu "nie podchodź". Jeszcze dwa dni temu był typu "a kysz, a kysz, trwoga, ratuj się kto może".
Jak więc widzisz pracy z Maćkiem mamy dużo.
Pozdrawiam Cię chiko i Twoją Dużą też :P
Drops.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8856
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro sie 01, 2018 20:46 Re: Drops.

:201461 :201461 :201461

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 01, 2018 21:11 Re: Drops.

Noooo, koszmarne są, a jeszcze moja Duża się pochorowała i klimatyzatora nie włącza.
Beczy, że ucho ją boli, bo w pracy sobie przewiała i beczy, że kręgosłup jej boli, bo z iluś tam metrów w pracy spadła (łamaga jedna) i się głupia cieszy, bo może z delegacyji przez to się wymiga i żeby bolało jak najdłużej. Nienormalna jakaś.
A i się pochwalę, że Duża mi nowy drapak kupiła, bo ten poprzedni to się połamał. Siedzę sobie na górze i nagle coś pękło, trzasło i spadłam :cry:
Chiko

Chikita

 
Posty: 7483
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Śro sie 01, 2018 21:20 Re: Drops.

Chiko, jak się czujesz?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości