
Nasza Duża nas nie przygnieca, już ją naumiałyśmy. Ale wierci się nadal. Czymamy się pazurkami, jak nie pusiamy, ale jak pusiamy, to pazurki się same chowają w łapcie... i biedny kotek spada

Książniczka Ofelja i Mała Ciorna Carmen
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Villentretenmerth pisze:Dziękujemy Carmen.Wszystkiego dobrego, my byliśmy pewni od pierwszego pośmietnikowego dnia, że masz już dom. Jeśli kot zechciał wejść do domu - to w nim zostaje.
![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 49 gości