Zdjęcia będą w niedalekiej przyszłości. Ale na ile niedalekiej - nie wiem

Zamierzałam próbować coś cyknąć dziś, niestety rano okazało się, że muszę pędem jechać do Babci
(moi rodzice podobno oboje chorzy, Babcia i kocica znowu zostały bez zakupów
).Wróciłam, posprzątałam kuwety, stoczyłam zwycięską tym razem 'bioxetinową bitwę' z Lichem

, wstawiłam pranie, odgrzałam sobie jakieś
przeterminowane i to znacznie
, a jeszcze w dodatku niechcący je przypaliłam 
kopytka... Powinnam jeszcze raz wyjść z domu w celu zrobienia zakupów, ale nie mam już siły, trudno. I tak na co dzień
(głównie z braku czasu, ale dobrych chęci również) żywię się głównie słodyczami i zupkami 'z torebki' - skoro cały czas się trzymam, to może znaczy, że organizm jest przyzwyczajony...?
Zaraz skończę jeść i pora brać się za sprzątanie.
Run Forrest, run. Dasz radę
Paluszęta nadal w nadspodziewanie dobrej formie.
Jedzą jak smoki
(przy czym zdecydowanie preferują mokre. Na razie je rozpieszczam, bo coś im się chyba po tej paluchowej nędzy od życia należy - ale w najbliższych dniach zamierzam ograniczyć mokre posiłki do 1-2 dziennie. Suche też jeść umieją, oba już to zaprezentowały - więc muszą dać radę. Bo jakoś mi głupio karmić gości pachnącymi puszkami/saszetkami, kiedy pazerne Dranie sterczą dookoła klatki, niuchają i próbują wedrzeć się do środka
...), wzorowo korzystają z kuwety, natrętnie domagają się uwagi i czułości
(tzn. domaga się tego głównie Doryś-Wrzaskun
, Klarcia jest zdecydowanie cichsza i subtelniejsza), mruczą... Zmieniłam im posłanko w klatce, wymyłam i napełniłam miseczki, oboje wymiziałam...
Ponieważ miewałam już u siebie w domu koty z Palucha

, jak również czytam główny forumowy wątek 'Paluszków', ciągle trudno mi uwierzyć, że te moje są w aż tak dobrej formie. Nadal drżę - i z całą pewnością drżeć będę jeszcze przynajmniej przez kilka najbliższych dni - co by u żadnego z nich nie ujawnił się przypadkiem żaden paluchowy syf,
z pp na czele 
.
Ale na razie żyjemy, jemy, s*amy i jest ogólnie OK

Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie

Nunku[`] krowinko najpiękniejsza

Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]