cassidy pisze:Właśnie kolega mi opowiedział, jaką przygodę miał dzisiaj inny kolega z działu.
A więc.. ten kolega jedzie sobie rano autobusem.. jedzie on, jakaś babcia i pijany nastolatek.
I jadą sobie jadą.. kolega na pociąg się spieszy. I nagle nastolatek wsiadł, podszedł do kierowcy i nasikał na niego przez okienko, przez które bilety można często kupowac.![]()
Kierowca się zatrzymał i policję wezwał. Młody obmoczył mu dokumenty, które miał w kieszeni




Dzień dobry!!!
