Zuzia i Pola po raz 34

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 06, 2016 17:13 Re: Zuzia i Pola po raz 34

Moli25 pisze:Hej dzien dobry :mrgreen:
Co do fajnych sąsiadów

Piętro pod nami mieszkają jacyś co nie potrafią drzwi nasmarować, skrzypią tak glosno ze naprawde słychać je na całej klatce! Ktos im kiedys przykleił uprzejma kartkę na drzwi "posmaruj do cholery te zawiasy" to sąsiad odpisał "sam SE posmaruj" :mrgreen:
Ot kultura

Bloki mają to do siebie że wszystko wszędzie słychać.
Ja długie lata miałam ciszę i spokój bo pode mną było pusto i nade mną było pusto. Później pode mną wprowadzali się jacyś ludzie i co jakiś czas zaczęły się kłopoty że za mocno kwiaty podlewam bo im kapie , a to że z pelargonii im fruwały suche kwiatki jak było wiatrzysko na dworze. Jak kupił to mieszkanie jakiś facet to skończyło się. Na górze znów sąsiadka zaczęła wynajmować studentom to jak robili imprezę to była jazda. Jak się wyprowadziły była chwila spokoju i wprowadził się młody chłopak z dziewczyną i to była dopiero dzicz nad dziczą. Darcie ryja i muzyka taka że aż sufit i podłoga drżały a sąsiadce obok spadały przedmioty z segmentu. Gdy ich wywaliła wprowadził się jej syn i jak na razie jest ok. Chłopak spokojny jak wychodzi rano to wieczorem wraca i dopiero wczoraj coś głośniej u niego było bo ta muzyka o 1,50 to od niego.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 06, 2016 17:32 Re: Zuzia i Pola po raz 34

A ja zaraz idę się położyć spać . Jak wstanę to pójdę się wyprysznicować i wstawię pranko. Wirowanie przewiduje na 1,30 :twisted:
A od poniedziałku wszyscy wokoło pobudka o 4,30 bo jak tylko wstanę włączam radio. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 06, 2016 18:32 Re: Zuzia i Pola po raz 34

Mryczór. Też miałam kiedyś jazdę z sąsiadką. Jak puszczała "muzyczkę" u siebie na parterze, to na 3 piętrze mi się podłoga trzęsła. Ze wszystkimi sąsiadami miała na pieńku. Gdyby to małolata była - trudno, głupota wynikałaby z wieku. Ale jak się wprowadziła, miała pod 50-tkę.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 06, 2016 19:44 Re: Zuzia i Pola po raz 34

Ewa L. pisze:A ja zaraz idę się położyć spać . Jak wstanę to pójdę się wyprysznicować i wstawię pranko. Wirowanie przewiduje na 1,30 :twisted:
A od poniedziałku wszyscy wokoło pobudka o 4,30 bo jak tylko wstanę włączam radio. :mrgreen:


i prawidłowo :ok: :ok: niech zobaczą co to znaczy
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Sob lut 06, 2016 19:45 Re: Zuzia i Pola po raz 34

MaryLux pisze:Mryczór. Też miałam kiedyś jazdę z sąsiadką. Jak puszczała "muzyczkę" u siebie na parterze, to na 3 piętrze mi się podłoga trzęsła. Ze wszystkimi sąsiadami miała na pieńku. Gdyby to małolata była - trudno, głupota wynikałaby z wieku. Ale jak się wprowadziła, miała pod 50-tkę.


e to niezła z niej małolata :ryk: :ryk: :ryk:
a co słuchała? disco polo ? :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Sob lut 06, 2016 20:07 Re: Zuzia i Pola po raz 34

Blokowe opowieści są czasem mocno zabawne i zaskakujące. Ale ja się tam mogę pośmiać, bo mieszkam w domu jednorodzinnym. Przestanę się śmiać już niedługo, jeśli nie daj Bóg, będę mieć sąsiadów z piekła rodem :p

Ty$ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1408
Od: Nie mar 11, 2012 19:57

Post » Sob lut 06, 2016 20:09 Re: Zuzia i Pola po raz 34

agusialublin pisze:
MaryLux pisze:Mryczór. Też miałam kiedyś jazdę z sąsiadką. Jak puszczała "muzyczkę" u siebie na parterze, to na 3 piętrze mi się podłoga trzęsła. Ze wszystkimi sąsiadami miała na pieńku. Gdyby to małolata była - trudno, głupota wynikałaby z wieku. Ale jak się wprowadziła, miała pod 50-tkę.


e to niezła z niej małolata :ryk: :ryk: :ryk:
a co słuchała? disco polo ? :mrgreen:

Nie wiem, co to było, u mnie było słychać tylko łupanie i drżenie podłóg

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 06, 2016 20:09 Re: Zuzia i Pola po raz 34

Ty$ka pisze:Blokowe opowieści są czasem mocno zabawne i zaskakujące. Ale ja się tam mogę pośmiać, bo mieszkam w domu jednorodzinnym. Przestanę się śmiać już niedługo, jeśli nie daj Bóg, będę mieć sąsiadów z piekła rodem :p

W każdym bloku taki się znajdzie

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 06, 2016 20:18 Re: Zuzia i Pola po raz 34

Ewuś , to mnie prosze o 4 budzić od poniedziałku :ok: :twisted:
Sąsiedzi ... Temat moze :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob lut 06, 2016 20:50 Re: Zuzia i Pola po raz 34

:1luvu: :201461

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 06, 2016 21:03 Re: Zuzia i Pola po raz 34

MaryLux pisze:Mryczór. Też miałam kiedyś jazdę z sąsiadką. Jak puszczała "muzyczkę" u siebie na parterze, to na 3 piętrze mi się podłoga trzęsła. Ze wszystkimi sąsiadami miała na pieńku. Gdyby to małolata była - trudno, głupota wynikałaby z wieku. Ale jak się wprowadziła, miała pod 50-tkę.

Może głucha była i czuła tylko wibracje ?
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 06, 2016 21:07 Re: Zuzia i Pola po raz 34

agusialublin pisze:
Ewa L. pisze:A ja zaraz idę się położyć spać . Jak wstanę to pójdę się wyprysznicować i wstawię pranko. Wirowanie przewiduje na 1,30 :twisted:
A od poniedziałku wszyscy wokoło pobudka o 4,30 bo jak tylko wstanę włączam radio. :mrgreen:


i prawidłowo :ok: :ok: niech zobaczą co to znaczy

I tak będę robić.
Już się przespałam, szykuję się pod prysznic ale jeszcze troszkę za wcześnie i wstawiam pralkę bo już mam wszystko naszykowane . :twisted:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 06, 2016 21:09 Re: Zuzia i Pola po raz 34

agusialublin pisze:
MaryLux pisze:Mryczór. Też miałam kiedyś jazdę z sąsiadką. Jak puszczała "muzyczkę" u siebie na parterze, to na 3 piętrze mi się podłoga trzęsła. Ze wszystkimi sąsiadami miała na pieńku. Gdyby to małolata była - trudno, głupota wynikałaby z wieku. Ale jak się wprowadziła, miała pod 50-tkę.


e to niezła z niej małolata :ryk: :ryk: :ryk:
a co słuchała? disco polo ? :mrgreen:

My w pracy słuchałyśmy disco polo na gazetkach jak była poprzednia ekipa. Wiesz jak nam się wtedy robota paliła w rękach ? :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 06, 2016 21:13 Re: Zuzia i Pola po raz 34

Może ona tez tak się do pracy zagrzewa ? :twisted:
A Może jest głucha selektywnie ?
Może po prostu jest szurnieta ?
Mówiłam , to temat -moze . :wink:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob lut 06, 2016 21:14 Re: Zuzia i Pola po raz 34

Ty$ka pisze:Blokowe opowieści są czasem mocno zabawne i zaskakujące. Ale ja się tam mogę pośmiać, bo mieszkam w domu jednorodzinnym. Przestanę się śmiać już niedługo, jeśli nie daj Bóg, będę mieć sąsiadów z piekła rodem :p

Mieszkając w takim blokowisku nigdy ie wiesz na kogo trafisz. Ludzie kupując mieszkanie są pewni swojej własności i uważają że wolno im robić co tylko chcą bo są u siebie. Często zapominają że za ściana też mieszkają ludzie.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], Hana, muza_51 i 40 gości