InkaPigulinka - teraz ja :) 13

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 08, 2010 19:43 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 13

MaryLux pisze:
Avian pisze:Bry Nusiu :D

G.

Witaj, Gaciu :) Moja Duza ma jutro urlopa. Czy to straszna choroba?

To chyba nie jest straszna choroba. Jak Duzi mają grypę, to są smutni, a jak mają urlopa, to się cieszą.
KiMM

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 08, 2010 19:44 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 13

To się cieszę <hopsa><hopsa>

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 08, 2010 20:14 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 13

Ceść! Wleście mnie Duzia wpuściła do komputela..
Amy

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Pon lut 08, 2010 23:32 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 13

Ineczko urlop to super choroba bo Duża będzie cały dzień z Wami :D
a wiesz może mój ogonek da się jeszcze uratować
trzeba mieć nadzieję
Kocham Cię :1luvu:
MIA

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto lut 09, 2010 8:21 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 13

Dziń dybry! :)

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Wto lut 09, 2010 8:40 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 13

Witaj Ineczko śliczna :)
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

Post » Wto lut 09, 2010 8:41 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 13

A ja się dobrze zastanowiłam i myślę, że urlopa to straszna choroba. Mój Duży ma urlopę i wcale go nie ma - zniknął zupełnie 8O
Mir Murka

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 09, 2010 9:05 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 13

MaryLux pisze:
maciejowa pisze:Cześć Inusiu! Strasznie się stęskniłem... Obiecuję, że będę zaglądał częściej. Ściskam Ciebie i Twoją Dużą.
Łatek

I Duża też ściska :oops:

Łatusiu, co się z Tobą działo? Martwiliśmy się o Ciebie

Aaaa moja Duża miała focha na świat ;) Mam nadzieję, że już jej przeszło. Czekamy na wiosnę a tu nic tylko śnieg...
Łatek naparapetowy.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 09, 2010 10:15 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 13

Czesc Ineczko :1luvu:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lut 09, 2010 11:07 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 13

Witajcie Słodziaki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto lut 09, 2010 11:15 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 13

Ineczko urlop nie jest taki zły. Moja Duża bierze 3 dni urlopu i wyjeżdżają gdzieś z Choco więc będę miał od niej spokój a ja sobie zostanę sam z młodszym... śpię w nocy właśnie z Nim. Mikuś/Miziu
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 09, 2010 11:16 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 13

szybko się witamy i na zakupy spadamy ;)

:1luvu:

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Wto lut 09, 2010 18:06 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 13

Cześć Ineczko!

Wczoraj musiałem pocieszyć Dużą. Załamała sie remontem...Bo on ciągle trwa i trwa...A my ciągle cali w pyle. I Duża i wszystko dookoła też....

Bruno pocieszyciel


P.S. Trwa walka z oporną metalową futryną drzwi łazienkowych. Odpadła masa kafelków, a futryna ciągle na miejscu... :evil:

Zmęczona Duża od Bruna

P.S.2. Idę się przytulić do Brunisia

DoB

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Wto lut 09, 2010 19:29 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 13

KAsia Amy pisze:Ceść! Wleście mnie Duzia wpuściła do komputela..
Amy

Zmuś ją, żeby codziennie Cię wpuszczała :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 09, 2010 19:31 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 13

Kociama pisze:Ineczko urlop to super choroba bo Duża będzie cały dzień z Wami :D
a wiesz może mój ogonek da się jeszcze uratować
trzeba mieć nadzieję
Kocham Cię :1luvu:
MIA

Wcale nie cały dzień była, tylko pół, a potem sobie poszła. I ze śniadankiem się spóźniła. No ale chyba jej daruję, bo przyniosła nowe szasetki.
A jak Twój ogoniotek>

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości