Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon wrz 21, 2009 19:57 Re: Sonia i Otis - cz. V - kocie fotki str. 66

O, już tylko kilka dni zostało...

Ile czasu biegnie się maraton?
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30863
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon wrz 21, 2009 20:10 Re: Sonia i Otis - cz. V - kocie fotki str. 66

ja bym biegla tydzien :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt wrz 25, 2009 8:35 Re: Sonia i Otis - cz. V - kocie fotki str. 66

Cześć Dziewczyny, nie lubię nowego forum, strasznie szwankują powiadomienia, a nie mam kompletnie czasu, żeby łazić i Was szukać, przepraszam wszystkich, że nie zaglądam do waszych wątków, skargi i zażalenie proszę kierować do moda.

Kicorek pyta ile biegnie się maraton...najszybszy na świecie, Haile Gebrselassie wybiegał w zeszłym roku w Belinie rekord świata - uwaga: 2:03:59 8O Facet ma 1.50 w kapeluszu ale nogi na wagę złota. Czy wiecie, ze żadne inne stworzenie na świecie oprócz człowieka nie jest zdolne do tak długiego biegu w takim tempie. Pytanie dlaczego? Być może dlatego, że bieganie w takim tempie przez 42, 195 km jest po prostu biologicznie niepotrzebne? W każdym bądź razie Haile jest ikoną maratonu. Jest ode mnie rok młodszy i pochodzi z Etiopii. Najszybsza maratonka to Paula Radcliffe. W 2003 roku pobiegła maraton w Londynie w czasie 2:15:25. Żadna kobieta na świecie jej jeszcze nie pokonała, i ona sama nie pobiła własnego rekordu, choć nie raz próbowała. Właśnie sprawdziłam, Paula też urodziła się, jak Haile w 1973...może to był rok maratończyka? Tyle o najlepszych.

Teraz o debiutantach. Debiutant biega z zegarkiem na treningach, na pierwszy maraton powinien zostawić zegarek w domu. Pewnie pobiegnę w zegarku, ale nie zakładam czasu. Będę szczęśliwa z powodu każdej minuty urwanej z 5 godzin. Nie zamierzamy cały czas biec, będziemy systematycznie, od samego początku przechodzić do marszu, założenia są takie, żeby przyśpieszyć, jeśli zaoszczędzimy siły, dopiero na samej końcówce, ostatnie 2-5 km. Będzie bolało, będą chwile zwątpienia - wiemy, być może zderzymy się ze słynną ścianą (już wiem, co to znaczy i wiem, ze jestem w stanie to przezwyciężyć). I Haile i Paula i każdy maratończyk ma chwilę słabości i kryzysu na trasie. Powiedzmy sobie szczerze przebiegnięcie 42 km nie jest chlebem powszednim. To wyzwanie. I ja chcę to wyzwanie podjąć. Chcę poczuć na mecie to, o czym mówią wszyscy maratończycy, a ja nawet nie umiem sobie wyobrazić. Chcę płakać ze szczęścia. Chcę osiągnąć to, do czego szykowałam się przez ostatnie pół roku. Tyle.

Jeśli chcecie być wtedy ze mną, piszcie PW gdzie będzie mniej więcej na trasie - podam Wam okolice czasowe i będę Was szukała wzrokiem, mnie łatwiej niż Wam, bo ja biegnę w tłumie 4 tys osób :-) Startujemy o 9.00, biegniemy w tempie 6.30-6.45 min. na kilometr. Możecie sobie oszacować w jakim czasie dotrzemy na konkretny kilometr na trasie.

I na koniec info, w sobotniej stołecznej wywiad z maratończykami, w tym, z biegającym małżeństwem :wink: Będize w necie - to info dla pozawarszawianek :-)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt wrz 25, 2009 18:41 Re: Sonia i Otis - cz. V - kocie fotki str. 66

:ok: za bieg. Mocne.
Ja sobie tego nie umiem wyobrazić nawet, mocne kciuki Izuś, naprawdę.

Powiadomienia w ogóle przestały przychodzić :roll: Cudem tu trafiłam :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 27, 2009 18:45 Re: Sonia i Otis - cz. V - kocie fotki str. 66

Jestem maratonką. Jestem szczęśliwa. Relacja na www.izabiegajaca.blog.pl

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon wrz 28, 2009 18:53 Re: Sonia i Otis - cz. V - kocie fotki str. 66

Gratuluję :D :D :D :D :D :ok:

Oglądałam w telewizji, choc nie od początku, bo obowiązki śpiewacze wcześniej wzywały ;)

Oczywiście powiadomienia z wątku nie dostałam :?
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30863
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon wrz 28, 2009 19:30 Re: Sonia i Otis - cz. V - kocie fotki str. 66

Witam maratonke, a o kotach to nie laska coś napisac :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon wrz 28, 2009 21:35 Re: Sonia i Otis - cz. V - kocie fotki str. 66

Koty nie pobiegły maratonu :twisted: Kicorek, miałaś być na trasie :wink:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto wrz 29, 2009 8:26 Re: Sonia i Otis - cz. V - kocie fotki str. 66

Nie obiecywałam, że na pewno, zresztą po powrocie nad ranem z panieńskiego nie nadawałam się za bardzo na wyprawy :P

Medal wisi na ścianie? :mrgreen:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30863
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto wrz 29, 2009 9:32 Re: Sonia i Otis - cz. V - kocie fotki str. 66

Jeszcze nie, na razie noszę go w torebce i wszystkim opowiadam...napawam się :mrgreen:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt paź 02, 2009 9:29 Re: Sonia i Otis - cz. V - kocie fotki str. 66

Byłam na trasie maratonu i kibicowałam Wam w weekend :D

Serdeczne gratulacja za pokonanie siebie :D
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt paź 02, 2009 9:46 Re: Sonia i Otis - cz. V - kocie fotki str. 66

Gdzie stałaś 8O I dlaczego nie krzyknęłaś, że jesteś :evil:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt paź 02, 2009 13:19 Re: Sonia i Otis - cz. V - kocie fotki str. 66

Witaj maratonko! :D
Podziwiam, podziwiam...
Gratuluję!

Jak tam koty ? Chciałabym wiedzieć. I jakieś fotokoty by się przydały :kotek: :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 02, 2009 14:14 Re: Sonia i Otis - cz. V - kocie fotki str. 66

Koty jak koty, nabierają sadełka na zimę...zdjęcia - ciągle takie same, ale ok, postaram się coś wstawić :-)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt paź 02, 2009 15:42 Re: Sonia i Otis - cz. V - kocie fotki str. 66

No ja nie wiem, czy one przy Tobie są w stanie nabrać sadełka, szczerze wątpię :lol:
Ale gdyby jednak jakimś cudem, to zdjątkiem sadełkowatego Otiska nie pogardzę :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 179 gości