Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-) I kosmitka Nora ;-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 21, 2009 12:22 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-)

Hej!

Dziś Duża ma jakiś wykład na uniwersytecie i się strasznie stresuje.
Jak zwykle. Prawie że po ścianach z nerwów chodzi :roll:
A do tego się zestresowała, bo wczoraj w windzie kartkę powiesili,
że dziś u nas od 8 rano wody nie będzie.
No to Duża się załamała, bo tu wykład i trzeba wyglądać jak człowiek,
a tu wody ma nie być. Wstała o 6 rano, zjadła śniadanie, pozmywała,
wykąpała się i napuściła całą wannę wody!
Ta woda w wannie to mnie strasznie intryguje i kilka razy próbowałem do niej zaglądać
i łapkę umoczyć, ale Duża zawsze: "Nie, bo wpadniesz!" i mnie z łazienki wyganiała.
A że ja ciągle wracałem i znów do wanny zaglądałem, Mefisto też był wodą w wannie bardzo
zainteresowany, to Duża wystawiła naszą kuwetę z łazienki do przedpokoju i łazienkę zamknęła!!! :cry: Mimo usilnych prób nie udało mi się drzwi otworzyć. Rysiek to potrafi, ale jemu
jakoś wyjątkowo te zamknięte drzwi dziś nie przeszkadzają. Po prostu kicha! Drzwi zamknięte, do wanny zajrzeć nie można, Duża w stresie lata... nic tylko zwariować w tym domu!
Niech już ona idzie na ten uniwersytet, bo wytrzymac nie można.
A dopiero o 17-tej ten wykład, kto to wymyślił???
Ja tam idę spać, stresować się nie zamierzam.
Reszta też śpi.
Pozdrowienia i buziaki dla Wszystkich,
Wasz Rudzik
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 21, 2009 12:38 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-)

No patrz, Rudziku jacy ludzie są ułomni i nioeporadni :mrgreen: Woda im do mycia potrzebna :roll: :twisted:
Rudi czyściutki bez wody
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw paź 22, 2009 14:00 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-)

ewaw pisze:Hej!

Dziś Duża ma jakiś wykład na uniwersytecie i się strasznie stresuje.
Jak zwykle. Prawie że po ścianach z nerwów chodzi :roll:

I jak poszło?
:D
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw paź 22, 2009 17:05 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-)

shira3 pisze:
ewaw pisze:Hej!

Dziś Duża ma jakiś wykład na uniwersytecie i się strasznie stresuje.
Jak zwykle. Prawie że po ścianach z nerwów chodzi :roll:

I jak poszło?
:D


Duża mówi, że średnio. Choć koleżanka Dużej mówi,
że nie było wcale źle. Ale Duża wie lepiej i uważa, że schrzaniła,
bo się za bardzo zestresowała.
W każdym razie Duża wczoraj po tym wykładzie dostała takiej migreny,
że cały wieczór leżała i kwiczała, a w nocy też spać z bólu głowy nie mogła.
Na szczęście rano jej przeszło. Wszystko przez te nerwy.
A Duża jest mistrzynią stresowania się.
W poniedziałek Duża ma jakieś ćwiczenia ze studentami prowadzić
i już umiera ze strachu... Biedna Duża, no pomógłbym chętnie, ale co ja mogę?
Zajęć nie poprowadzę przecież :roll:

Dziś było ciekawie, bo Duża robiła sobie na obiad makaron z kurczakiem i suszonymi pomidorami.
Niedawno się takiego przepisu nauczyła.
W związku z tym kroiła tego kurczaka, wszyscy żeśmy się zlecieli,
a pierwszy Rysiek wyniuchał, co się święci. U nas mięsko surowe to rzadkość,
bo Duża raczej mięsa nie jada. Trochę nam skapnęło tego kurczaka, najwięcej zjedli Rysiek z Mefistem. Oni jeszcze pamiętają czasy, jak żyła Mama Dużej i często w kuchni mięsko robiła i im dawała. Ja już niestety jestem z innej epoki. Mamy Dużej nie poznałem i mięska nie dostawałem... Ale dziś trochę skubnąłem i powiem Wam, że może być takie surowe mięsko, niczego sobie. Mogłaby Duża częściej robić.

Co jeszcze? Po staremu... Dziś dziabnąłem Mefista w pupę ot tak sobie, bez powodu, dla zabawy i zaraz gadka, że niegrzeczny jestem. Jak Nikitę ganiam i zęby jej w szyję zapuszczam, też Duża mnie goni. Oni się wszyscy w ogóle nie znają na żartach i zabawie. Od tego są przecież zęby, żeby je wykorzystywać.

To na razie, pozdro dla Wszystkich!
Rudzik
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 22, 2009 17:13 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-)

Ewa, przyzwyczaisz się do zajęć :)
Najważniejsze: szanuj gardło :)

Wojtek

 
Posty: 27879
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Czw paź 22, 2009 17:19 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-)

Witam Wszystkich,

chciałem się pochwalić :D
Kiedyś tu na wątku była rozmowa o tym, jak pomagamy Dużym.
No więc ja teraz muszę powiedzieć, że ostatnio bardzo dużo Dużej pomagam.
Zwłaszcza jeśli chodzi o pranie.
Nauczyłem się pranie ze sznurków zdejmować i jak tylko widzę,
że już suche, to ściągam. Zwłaszcza jak jakaś pościel wisi czy ręczniki -
wielkie to i długie, co się Duża będzie męczyć, no nie?
Ściagam od razu.
Ostatnio też spodnie Dużej zdjąłem, jak wyschły.
Widzicie, taki jestem kochany chłopak, Dużej pomagam, ile mogę.
I niestety czuję się niedoceniony w tym względzie, bo Duża wcale nie jest zadowolona,
jak wchodzi do łazienki i widzi, że pranie ściągnięte w wannie leży.
Nie rozumiem, przecież dzięki temu ona nie musi juz go zdejmować,
więc ma mniej pracy. Nie rozumiem :(
Niedoceniony Mefisto
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 22, 2009 18:07 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-)

ewaw pisze:Hej!

Dziś Duża ma jakiś wykład na uniwersytecie i się strasznie stresuje.
Jak zwykle. Prawie że po ścianach z nerwów chodzi :roll:
A do tego się zestresowała, bo wczoraj w windzie kartkę powiesili,
że dziś u nas od 8 rano wody nie będzie.
No to Duża się załamała, bo tu wykład i trzeba wyglądać jak człowiek,
a tu wody ma nie być. Wstała o 6 rano, zjadła śniadanie, pozmywała,
wykąpała się i napuściła całą wannę wody!
Ta woda w wannie to mnie strasznie intryguje i kilka razy próbowałem do niej zaglądać
i łapkę umoczyć, ale Duża zawsze: "Nie, bo wpadniesz!" i mnie z łazienki wyganiała.
A że ja ciągle wracałem i znów do wanny zaglądałem, Mefisto też był wodą w wannie bardzo
zainteresowany, to Duża wystawiła naszą kuwetę z łazienki do przedpokoju i łazienkę zamknęła!!! :cry: Mimo usilnych prób nie udało mi się drzwi otworzyć. Rysiek to potrafi, ale jemu
jakoś wyjątkowo te zamknięte drzwi dziś nie przeszkadzają. Po prostu kicha! Drzwi zamknięte, do wanny zajrzeć nie można, Duża w stresie lata... nic tylko zwariować w tym domu!
Niech już ona idzie na ten uniwersytet, bo wytrzymac nie można.
A dopiero o 17-tej ten wykład, kto to wymyślił???
Ja tam idę spać, stresować się nie zamierzam.
Reszta też śpi.
Pozdrowienia i buziaki dla Wszystkich,
Wasz Rudzik


Rudziku, ja też miałam wczoraj wodną przygodę :ryk: jedna Duża sie kąpała i wzięla mnie ze sobą do łazienki, bo miauczałam, że chcę aby mnie głaskano. Odkręciła wodę, a ja byłam tą pierwszą zainteresową. Do czasu, kiedy kilka kroplelek z prysznicu spadło wprost na mnie, na łapki. Przerażona, podkuliłam ogon i zrobiłam coś w stylu ,,latającego chomika" (Szefek kiedyś tez tak zrobił widząc psa Dużych) , broniąc się przed strumieniem wody. Uciekłam w kąt za pralkę i jakoś przestałam lubieć łazienkę. Patrzyłąm tylko groźnym wzrokiem przed siebie.
Mefisto taki zdolny w łapaniu much, a drzwi nie potrafi otworzyć? Szybko niech Ciebie i jego Ryśku uczy, to będziecie mieli tyle wody, ile zechcecie. Pozdrawiam, a za Twoją Dużą trzymam kciuki !!! I nie żebym się czepiała, ale fotki jakieś nowe to by sie przydały. Milenkowa.
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Czw paź 22, 2009 18:11 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-)

O, cześć Piękna Milenko,
fajnie, że do nas zajrzałaś!!!
Powiem Ci - wprost, bo ja szczery chłopak jestem -
że Ty mi się baaaaaardzo podobasz!!!
Szkoda, że tak daleko jesteś, to bym Cię odwiedził!!!
Całuski!!!
Rudi
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 22, 2009 20:01 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-)

Słuchajcie, ciiiii... ja tak cichcem piszę, żeby Duża nie widziała,
i w imieniu nas wszystkich piszę, bo my się bardzo o naszą Duża martwimy.
Chodzi o to, że Duża czasem... no dziwnie się zachowuje.
Włącza muzykę i zaczyna tak jakoś podrygiwać, gibać się...
ja nie wiem, jak to opisać... ona mówi, że sobie tańczy...
Ale to tak dziwnie wygląda, powiem Wam, że my wtedy wszyscy
oczy w słup robimy, WIELKIE oczy 8O 8O 8O i nie wiemy, chować się,
uciekać, po lekarza lecieć, no naprawdę dziwnie to wygląda,
my to się trochę nawet boimy. No i się zastanawiamy wtedy,
czy z tą naszą Duża to jest wszystko... wiecie... okey...
czy ma równo pod sufitem, te sprawy... wiecie...
To się na szczęście często nie zdarza, bo zazwyczaj to Duża słucha takiej
smętnej muzyki, że tylko usiąść i płakać... ale wtedy jest spokój i można
przy takiej muzyce spokojnie spać...
A teraz np. włączyła... już Wam mówię, bo tu leży to pudełko od płyty...
ooo... jakiś "Pulp Fiction" włączyła... i skacze...
Słuchajcie, no naprawdę dziwnie to wygląda, my się martwimy...
Bo jak nam Dużą do wariatów zabiorą, to co z nami będzie???
Zmartwiony Mefisto i reszta
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 22, 2009 21:51 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-)

Ratunku, ona znowu tańczy!!!
Jak na rurze, ale na... naszym drapaku!!!
Ja się lepiej schowam do szafy...
Przerażony Mefiś
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 22, 2009 21:59 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-)

ewaw pisze: W poniedziałek Duża ma jakieś ćwiczenia ze studentami prowadzić
i już umiera ze strachu... [/i][/color]
Studenci pewnie jeszcze bardziej :ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw paź 22, 2009 22:50 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-)

Jak tak podryguje, to ma dobry humor. Chyba coś ją ucieszyło :)

Wojtek

 
Posty: 27879
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Czw paź 22, 2009 23:06 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-)

Rozładowuje stres ;-)
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 23, 2009 21:46 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-)

Słuchajcie!!!
Teraz jak Wam coś powiem, to pospadacie z krzeseł!
Uwaga...
Duża dziś o 18-tej jakby nigdy nic ubrała się i wyszła.
Po dwóch godzinach wróciła... z transporterem...
a w transporterze... KOTKA!
Dziwna tak, mówię Wam, wygląda jak kosmitka!
Wielkie uszy, dziwna głowa, a w ogóle to taka mała, jak pół mnie.
Duża mówi, że to DEVONKA. Ma na imię Nora, ma 5 lat i
jest ponoć rasowa-rodowodowa, cokolwiek to znaczy.
I jeździła na wystawy i miała małe kotki.
Duża ją wzięła z likwidowanej hodowli.
Duża sama jest w szoku jak na razie, bo to dziś rano był telefon, że
są devony za darmo do oddania i Duża pojechała zobaczyć.
Słuchajcie, ta panna mnie strasznie intryguje i chciałbym się z nią
bliżej zapoznać, robie wszystkie możliwe podchody, żeby ją obwąchać, ale ona nie pozwala.
Zaraz syka i łapą wali.
TYlko do Dużej się przymila, włazi jej na kolana, ociera się.
I wiecie co - Duża zrobiła sobie obiad, to ta devonka jak pies żebrała przy stole
i ukradła Dużej makaron z talerza. I zjadła! 8O
A potem jeszcze Duża jej dawała kawałki kurczaka i ta panna wszystko jadła, pożerała wręcz.
W ogóle to mam obawy pewne, bo ta devonka na dzień dobry wszystkie nasze
miski wyczyściła na błysk! Takie to małe, a takie żarłoczne!
Słuchajcie, no ja w każdym razie jestem mega zaintrygowany i robię wszystko,
żeby się z tą nową poznać.
Reszta natomiast - żenada!
Wszystkie trzy - Rysiek, Mefisto i Nikita - schowały się w łazience pod wanna i ani myślą
nosy wystawić. A to tchórze, ha ha!
Słuchajcie, no taki numer, mówię Wam, Duża jeszcze wczoraj o tej porze nawet by nie pomyślała, że tu do nas dziś devonka przyjedzie. Ale numer!
Dobra, to ja idę dalej nową zaczepiać, będę zdawać relację, co i jak,
pozdro!
Wasz Rudzik
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 24, 2009 8:03 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-)

Dawajcie fotki!!!
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości