Pysia & Haker story 12

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 10, 2012 19:05 Re: Pysia & Haker story 12

Takiemu to dobrze...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 11, 2012 12:31 Re: Pysia & Haker story 12

Haker nasza Duża też coś duży brzuch ma ale przytulać się nie idzie bo ten brzuch się rusza 8O
Rambo zdziwiony 8O
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

Post » Czw lip 12, 2012 16:50 Re: Pysia & Haker story 12

Nie starcza mi czasu, coś mi się za bardzo doba skróciła.
Niby powinnam go mieć więcej bo nie mam dydaktyki, ale mam jakieś dwa tygodnie opóźnienia z swoich pracach nazwijmy to "naukowych".

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw lip 12, 2012 18:42 Re: Pysia & Haker story 12

:ok: :ok: :ok:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 13, 2012 9:44 Re: Pysia & Haker story 12

goodfriend pisze:Haker nasza Duża też coś duży brzuch ma ale przytulać się nie idzie bo ten brzuch się rusza 8O
Rambo zdziwiony 8O

Ale jak to, tak po prostu się rusza?????? Ale nie próbuje cię złapać?
Rateuszek
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt lip 13, 2012 9:46 Re: Pysia & Haker story 12

Cześć Haker :piwa: jak ci mijają te upały. my już nie wiemy gdzie się chować. i okazało się że nie lubimy przeciągów :evil:
Rateuszek
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt lip 13, 2012 18:16 Re: Pysia & Haker story 12

tosiula pisze:Cześć Haker :piwa: jak ci mijają te upały. my już nie wiemy gdzie się chować. i okazało się że nie lubimy przeciągów :evil:
Rateuszek

Jakie upały? 8O U nas jest 21 stopni i co najmniej jedna burza dziennie
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 13, 2012 22:47 Re: Pysia & Haker story 12

Obrazek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt lip 13, 2012 22:50 Re: Pysia & Haker story 12

MaryLux pisze:
tosiula pisze:Cześć Haker :piwa: jak ci mijają te upały. my już nie wiemy gdzie się chować. i okazało się że nie lubimy przeciągów :evil:
Rateuszek

Jakie upały? 8O U nas jest 21 stopni i co najmniej jedna burza dziennie
Inka

Inuś dziękuję za życzenia, z okazji 13 i piątku, ja ciebie i QQ też serdecznie pozdrawiam i życzę tony zdrowia.


Mysiu, cieszę się, że cię widzę :mrgreen:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt lip 13, 2012 22:55 Re: Pysia & Haker story 12

mmmrrraaauuuu :1luvu: :oops:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob lip 14, 2012 13:34 Re: Pysia & Haker story 12

U nas grzmi i jest ciemno.
Mieszkanie po zmianach bardzo mi odpowiada, chociaż nie mam dostępu do swojej szafy.
Ale uwielbiam moje pa rapery i spanie w moim hamaku w sypialni dużych.
Jest dobrze, ale nie tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej.
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob lip 14, 2012 13:35 Re: Pysia & Haker story 12

Haksiu, tylko nie wysyłaj mi już burzy, proszę :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 14, 2012 14:10 Re: Pysia & Haker story 12

Te burze są jakieś złośliwie - chodzą własnymi drogami.
Teraz już świeci słońce.
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob lip 14, 2012 14:12 Re: Pysia & Haker story 12

Za to nad nami szaro :evil:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 15, 2012 1:40 Re: Pysia & Haker story 12

Witamy się i pozdrawiamy :1luvu:

Hannah12 pisze:
Jest dobrze, ale nie tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej.
Haker

Coś mi sie wydaje Hakerku, że Duża straaasznie cię rozpuściła :lol:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, zuza i 356 gości