Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 09, 2013 22:16 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Uzależniłaś się ? :mrgreen:
Ale fakt , pusto by było i nudno .
Bez Filka też by było pusto :|

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon wrz 09, 2013 22:17 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Zuzia jest bezcenna - nawet jak jej w oczku grzebię to tak słodko grucha. :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 09, 2013 22:18 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Nawet taki zasikaniec potrafi człowieka wokół pazurka owinąć. :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 09, 2013 22:19 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Moje nie lubią grzebania i dają tego wyraz :roll:
Ale też są kochane :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon wrz 09, 2013 22:20 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

barbarados pisze:Moje nie lubią grzebania i dają tego wyraz :roll:
Ale też są kochane :ok:

Z Polą broń boże za to z Zuzią można wszystko. :D
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 09, 2013 22:20 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Ewa L. pisze:Nawet taki zasikaniec potrafi człowieka wokół pazurka owinąć. :ok:

Tym bardziej potrafi ! Bo grzeczny kot ( czasem sie coś takiego zdarza ) to grzeczny kot . A taki lejek , to mały skarb jest po prostu . :mrgreen:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon wrz 09, 2013 22:22 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

A wiecie że Gumis dał sobie pazurki obciąć :P
aż uwierzyć nie mogłam jak mi mąż powiedział że obciął Gumisiowi pazurki :P
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pon wrz 09, 2013 22:23 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Musimy niedługo ściągnąć ciotkę do pomocy i zrobić panienką peni i mani kirra bo Zuzia robi mi już bolącą i krwawą akupunkturę w nogi.
Wczoraj jak mi wbiła pazura to nie mogłam wyjąć i krew się polała a bolało jak diabli. :(
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 09, 2013 22:23 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

barbarados pisze:
Ewa L. pisze:Nawet taki zasikaniec potrafi człowieka wokół pazurka owinąć. :ok:

Tym bardziej potrafi ! Bo grzeczny kot ( czasem sie coś takiego zdarza ) to grzeczny kot . A taki lejek , to mały skarb jest po prostu . :mrgreen:


nom skarb :mrgreen: i to jaki :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pon wrz 09, 2013 22:26 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Ostatnio z Polą udało nam się nawet bezboleśnie. Biedna z kabanosem przy pysiu nie mogła się zdecydować czy pochlac nas czy kabanosa i trwała tak w zawieszeniu puki nie ciachnęłyśmy jej pazurków. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 09, 2013 22:27 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Ewa L. pisze:Ostatnio z Polą udało nam się nawet bezboleśnie. Biedna z kabanosem przy pysiu nie mogła się zdecydować czy pochlac nas czy kabanosa i trwała tak w zawieszeniu puki nie ciachnęłyśmy jej pazurków. :mrgreen:


a ty cwaniaro :ryk:
musiała przekomicznie kotusia wyglądać :ryk:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pon wrz 09, 2013 22:28 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

agusialublin pisze:
Ewa L. pisze:Ostatnio z Polą udało nam się nawet bezboleśnie. Biedna z kabanosem przy pysiu nie mogła się zdecydować czy pochlac nas czy kabanosa i trwała tak w zawieszeniu puki nie ciachnęłyśmy jej pazurków. :mrgreen:


a ty cwaniaro :ryk:
musiała przekomicznie kotusia wyglądać :ryk:

Jej mina bezcenna :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 09, 2013 22:29 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Trzeba było w końcu znaleść sposób na ta małą furiatkę.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 09, 2013 22:30 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Moim też muszę zrobić . :roll:
Ostatnio Filkowi tylko czubeczki przycięłam . Ale kotek nie miał czasu . On chciał biegać a nie łapki dawać do obcinania . :mrgreen:
Mąż nie obetnie sam , bo sie boi . Kotów . Czeio na przykład , na obcinającego warczy i pluje . Luna kłapie ząbeczkami a Lara próbuje drapnąć .
Ja moim smaruję wąchy pasta odkłaczającą . :mrgreen: Zanim obliżą , juz obcięte :mrgreen:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon wrz 09, 2013 22:31 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Wiecie co dziewczyny kochane, super mi się z Wami gada i śmieje ale idę już spać.
O 4 rano musze wstać :strach: :strach:
Bo na 6 do pracy mam 8)
I tak do piątku :o
Jak ja nie cierpię rano wstawać :evil: :evil:

Do jutra i spokojnej nocki :D
a i na rozchodne po jednym :piwa: :piwa: :piwa: :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: EmiEmi i 286 gości