Pozdrawiamy!
U nas wszystko dobrze. Kocie obie zdrowe. Każda zupełnie inna, a kochają się bardzo.
Merka jest wybitnie kocia, dystyngowana, cicha, ostrożna, nie zadaje się z psami i choć ciekawska to obserwuje gości z dystansu. Kolia natomiast jest duszą towarzystwa, robi furorę wśród gości, jest wszędobylska, spoufala się bezwstydnie z psami, nawet z jednym się potrafi bawić

I jest bardzo gadatliwa, zwłaszcza jak się jakieś mięsko kroi (wtedy słychać ją w całym domu

A Merka w tym czasie stoi obok i siedzi sobie spokojnie czekając w milczeniu), najśmieszniejsze jest to, że prawie przy każdym ruchu robi mrum, mrum, mrum

Mistrzowsko łapie (i zjada...) muchy


Grunt to dobrze wykorzystać bałagan





Kolia i psy




Jak Hania miała gorączkę, to Kolia od razu przyszła ją pocieszyć:

Gdzie najlepiej spać? Na świni oczywiście
http://images64.fotosik.pl/198/bef0d86b79e46a00.jpgMerka jest za poważna na spanie w dziwnych miejscach
http://images65.fotosik.pl/199/e3dbbb9ca0bfc2f6.jpgA tu typowe zachowanie Kolii, wykorzystać każdy moment to zabawy
http://youtu.be/OtGKrXaIT2I