Tosza pisze:Pieczarka pisze:MariaD pisze:Pieczarka pisze:Dajcie znać jak Fiona będzie w Warszawie. Spróbuję zorganizować wcześniejszy transport do Krakowa.
Witaj w tym wątku, Pieczarko. Bardzo jestem Ci wdzięczna za pomoc.
Mam słabość do agresywnych kotów.
Podowiaduj sie gdzieś-może to da sie leczyć![]()
Dziś osoba z Krakowa, która jest w Warszawie, wraca, ale to zbyt na wariackich papierach by było, poczekamy na inny transport. Jeszcze jedna osoba miała jechać w maju, w razie czego dam znać.
byłoby na wariackich papierach ale dla kota który się błąkał ostatnio i jest tak bezradny nie byłoby to takie głupie aby od razu trafił tam gdzie i tak dojedzie