Mirmił von Foch zaprasza...jesteśmy z(nie)ważeni!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 29, 2009 21:17 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

A przecież bycie odchowywanym jest znacznie bardziej wyczerpujące niż bycie odchowującym :mrgreen: Kot cały czas rosnąć i rozwijać się musi :mrgreen:

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 29, 2009 21:25 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

mamcia opowiada, że przez 5 tygodni była wyjęta z życiorysu. ponoc dawaliśmy jej spać w nocy góra 1,5 godziny i darliśmy sie o jedzenie. z domu nie mogła wyjść na dłużej niż 2 h, miała podkrążone oczy, mega odrosty na głowie i zasypiała na stojąco:mrgreen: ale pewnie to sobie wymyśla, bo my niczego takiego nie pamiętamy :roll:
kluska i ryś
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt paź 30, 2009 7:50 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

Moja Duża mówi że dzieci są stanowczo przereklamowane i żadnych już nie chce. Nie wiem jak małe, bo młody jest już duży i kuwetkować umie i go lubię bo bawi się ze mną i za ogon też nie ciągnie i Mam na pewno by nie krzyczała jakbym go drapnęła :mrgreen: ale krzykacz też z niego trochę jest, Duża mówi że "młody pyszczy aż echo po Wiśle niesie" ale mówi że to normalne w tym wieku :roll:

Neska nieznająca małych krzykaczów

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Pt paź 30, 2009 8:17 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

zdecydowanie dzieci są przereklamowane :roll: my sobie nie życzymy aktualnie żadnej konkurencji, wystarczy, że jest ten dziadyga reks do podziału uwagi mamuni :twisted:
kluska i ryś
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt paź 30, 2009 8:19 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

Dla mnie jest to wielka niewiadoma. Ech........ zobaczymy jak te małe się pojawi może diabeł nie taki straszny jak go malują
Luna
ObrazekObrazekLuna 2008-13 i Bezebiusz (Bezik).

MartaAgnieszka

 
Posty: 657
Od: Pon lip 06, 2009 8:10
Lokalizacja: Kętrzyn/Olsztyn

Post » Pt paź 30, 2009 8:35 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

pomożemy ci z tym krzykaczem, nic się nie martw :ok:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt paź 30, 2009 9:06 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

Dziękuje za słowa otuchy. :D
Luna
ObrazekObrazekLuna 2008-13 i Bezebiusz (Bezik).

MartaAgnieszka

 
Posty: 657
Od: Pon lip 06, 2009 8:10
Lokalizacja: Kętrzyn/Olsztyn

Post » Pt paź 30, 2009 9:11 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

no wiesz, trzeba sobie pomagać. wielu z nas taka inwazja łysych krzykaczy może jeszcze spotkać 8O
kluska i ryś przerażeni
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt paź 30, 2009 9:34 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

Współczuję wam :roll: Moi Duzi mi chyba takiego numeru nie wywiną? 8O
Rudi zaniepokojony
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt paź 30, 2009 9:45 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

Moja Duża na pewno nie :mrgreen:
Neska zadowolona

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Pt paź 30, 2009 17:29 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

a to bys się rudi zdziwił co? :ryk: ale myśle, że prędzej ci rodzeństwo zafunduja :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt paź 30, 2009 17:52 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

agul-la pisze:a to bys się rudi zdziwił co? :ryk: ale myśle, że prędzej ci rodzeństwo zafunduja :mrgreen:


Siostrzyczkę najlepiej :mrgreen: A Rysiek byłby Twoim szwagrem :mrgreen:
Ja mogę być świadkiem :D

Mir świadkujący

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 30, 2009 17:54 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

rysiek, lovelas od siedmu boleści :mrgreen:
kluska złosliwa
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt paź 30, 2009 20:36 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

Jakie rodzeństwo? 8O Mówią, że mnie kochają i że przesłoniłem im cały świat :mrgreen:
Rudi doceniony
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt paź 30, 2009 21:24 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

Wszyscy wielcy zawsze mówią, że koty w parach się najlepiej chowają. Ale jak się już później robią pary par, albo co gorsza pary par par, to już wtedy to na recydywę zakrawa.

Jakub z rodziny patologicznej
nadal z miauczykotkiem:-) http://www.miauczykotek.pl

maskota

 
Posty: 1968
Od: Czw wrz 17, 2009 22:33
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości