Maciuś już coraz bliżej własnego domku
Moderator: Estraven
Caragh pisze:Odszedł szczeniaczek na parwo...![]()
Nie będę smęcić więc, przywitam się tylko![]()
![]()
i sobie pójdę
-każda śmierć tak boli Beatko-jakbys mnie nie znałaBetaka pisze:kropkaXL pisze:Oby wszystko poszło jak po masle, bo już zaczynam panikować!
Na pewno się wszystko uda, innej opcji nie ma, więc prosze nie panikować.
Weroniś-a mi smutno, bo tak ciężko oddawać koty, a zwłaszcza takie słodkie malce!cytryna pisze:super![]()
Maciuś już coraz bliżej własnego domku

vip pisze:Kasieńko, witam znowu po kilkudniowej przerwie i pozdrawiam.
Arcana pisze:Czesc Kasiu, dopiero doczytuje, bo ostatnio nie wiem, jak sie nazywam. W sobote bylam w Lublinie, wczoraj po pracy w Zawierciu, oczywiscie w celach kocio-transportowych![]()
Ciesze sie, ze maluch ma swietny dom. Transport juz nieporzebny? Do Olsztyna jakby co zawsze dam sie sciagnac
Widze, ze sa juz nawet polaczenia ponizej 4 godzin, hehe. Po jednym dziennie ale zawsze.
No i będziemy niecierpliwie czekać na wieści

kropkaXL pisze:Grażynko-nawet pisałam PW do Ciebie, ale jak sie okazało,że znalazlam transport, to wykasowałam,ale jakby co w przyszłości, to bedę Cie prosiła o pomoc-mogę?

za cudnego, pulchniutkiego Maciusia i jego nowe, dobre życie kropkaXL pisze:Tak, tylko w taką pogodę nie ma jak zsynchronizować przewozu, by nie czekac z kotem w transporterze na dworcu-z Morąga jeszcze trzeba dojechać i choć to tylko ok 50 km, to dojazd z pociągiem z i do Warszawy trzeba zgrać, a to juz proste nie jest



Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 11 gości