TERAZ MY - Niunia-wyniki s.69 i 85

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 24, 2008 13:29

jeszcze się Gwiazdka nie zaczęła, a pluszak już barszczem napaskudziła :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro gru 24, 2008 13:32

wszystkiego najlepszego nie tylko na Swieta :rudolf:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 24, 2008 14:21

Obrazek

Świąteczne serdeczności przesyła Lemoniada wraz z Kropką, Burym, Maślakiem, Kleofasem, Mocusiem, Frotunią, Kiwi, Kredką i Lorką :D

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Śro gru 24, 2008 15:24

pluszak pisze:wróciłam. se barszczem zaznacze :D

Dobrze, że barszczem... :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 24, 2008 15:26

Femka pisze:
skaskaNH pisze:
Duża wybiera sie po rybę do sklepu...
Trzeba zachować czujność.
Mikuś czatujący


a ten tylko o żarciu :s1:


Pokarm jest niezbędny dla potrzymania sił witalnych
A dużo pokarmu to dużo sił 8)

A i tak przepadło: Duża wróciła, schowała do lodówki, a znając życie, pewnie za chwilę spaskudzi to jakąs przyprawą :roll:

Mikuś

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 24, 2008 15:28

skaskaNH pisze: Duża wróciła, schowała do lodówki, a znając życie, pewnie za chwilę spaskudzi to jakąs przyprawą :roll:

Mikuś[/b][/i][/color]


a fuj

B.K.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro gru 24, 2008 15:34

Wesołych Świąt, zdrowia dla wszystkich, dla Niuni teraz w szczególności :D .

To przyprawione czasem nie jest złe, towarzysze. Warto spróbować. Wczoraj Duża zalała rybę czymś przyprawionym. Pycha! Choć to podobno lepsze po zestaleniu - dziś spróbujemy :twisted:

Sybirek degustator
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 24, 2008 15:48

B&K, Sybirku - ja bym wolał, żeby ta ryba była surowa i bez żadnych przypraw, ale jak mi sie uda zaopiekować kawałkiem, to i z przyprawami nie pogardzę 8)
Mikuś


P.s. Monostra, Lemoniadko, Marcelibu, Adrianko - dziekuję Wam za życzenia :)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 24, 2008 19:17

Kochana Synowo :lol: wspaniałych, zdrowych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, Świąt pachnących choinką i domowym ciastem, Świąt pełnych rodzinnego ciepła i miłości, Świąt pogodnych i szczęśliwych tego życzę ci ja i moje ogonki

Obrazek

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Śro gru 24, 2008 22:25

O, Szanowna Mamusia :wink:

Dziękuję Ci Joasiu za życzenia, ja też życzę Tobie i Rodzinie miłych i radosnych Świąt :s1:

Wigilia upłynęła calkiem przyjemnie. Przyzwyczaiłam sie już i bardzo lubię spędzać ten czas w domu, bez gwaru, zamieszania, natłoku ludzi.
Ot, takie swojskie, domowe zacisze, chwila relaksu, czasem zadumy, czasem obżarstwa, domowego leniuchowania.
Przed kolacją mamy taką tradycję od paru lat, że schodzimy zawsze razem z mamą do podblokowych kotow z wigilią ;) One też są w końcu częścią naszego życia i bliskimi nam istotami. Trzeba nakarmić Czarną Pyśkę, później, jak już sobie zje, to Czwórcię (absolutnie nie w odwrotnej kolejności, bo Czwórka pogoni Czarną, zanim ta zdązy zjeść).
Przy tej okazji przypomniała mi sie historia sprzed 2 lat, kiedy to poszłyśmy do kociego pomieszczenia w piwnicy, a w międzyczasie ktoś z lokatorów wchodził tam po coś i wychodząc zamknął drzwi, tak że sie nie dało wyjść. Perspektywę Wigilii miałyśmy piękną :mrgreen: W dodatku czarne wizje, bo w domu zostało ciasto w piekarniku (włąćzonym oczywiście). Uratowalo nas to, że zabrałam komórkę, a poza tym - że kocie pomieszczenie ma okienko na zewnątrz. Przyszedł syn koleżanki, podałam mu klucze przez to okienko - no i nas w końcu wypuścił.

Dziś jednak kocia wigilia była na zewnątrz. Czarna nie jest skłonna pozować, ale Czwórcia - owszem ;)
Oto moja Czwóreczka (zdjęcia z komórki, więc takie sobie):
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


A tak Kuba nadzoruje przygotowanie posiłku przez Dużą - z wysokoci jej pleców:
Obrazek Obrazek

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 24, 2008 22:27

skaskaNH pisze:
A tak Kuba nadzoruje przygotowanie posiłku przez Dużą - z wysokoci jej pleców:
Obrazek Obrazek


Kuba jest taki duży???? :strach:
Marcelibu
 

Post » Śro gru 24, 2008 22:30

No jakby na to nie patrzeć, to jest to ok. 5 kg kota :mrgreen:
Chociaż w normalnej pozycji raczej nie wygląda na to, jest raczej z typu "wysokich i szczupłych" ;)

P.s. Ladnie sie z Dużą dobrali kolorystycznie, nie? :lol:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 24, 2008 22:32

Dokładnie - tak! 8)
Marcelibu
 

Post » Śro gru 24, 2008 22:37

Podobno się upodabniamy do naszych zwierzat :roll: .
Marcelibu
 

Post » Śro gru 24, 2008 22:43

Marcelibu pisze:Podobno się upodabniamy do naszych zwierzat :roll: .

Po mojej mamie widać to bardzo wyraźnie :mrgreen:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 75 gości