Pysia & Haker story II. Tola [']. Proszę zamknąć wątek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 08, 2008 6:31

Dzień dobry Haniu, Pysiu i Hakerku :)

Piękne spiące kociska :love:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 08, 2008 6:44

Dzień doberek :wink:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 08, 2008 6:45

Dobry! :D
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Wto kwi 08, 2008 9:15

Witam z jesiennego Poznania.
Wry, głowa mi pęka.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto kwi 08, 2008 10:12

Na głowę - ciepła herbata, zimny kompres na kark i okłady z kotów. Najlepiej dwóch własnych :wink:
Zdrówka życzę!
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto kwi 08, 2008 10:40

joshua_ada pisze:Na głowę - ciepła herbata, zimny kompres na kark i okłady z kotów. Najlepiej dwóch własnych :wink:
Zdrówka życzę!


Herbatkę popijam, chociaż robie to na zajęciach a tego nie lubię.
Okłady z kotów, hmm ostatnio są bardzo niezależne, koty oczywiście.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto kwi 08, 2008 10:46

DObry Haniu!!! :)

życzę lepszego samopoczucia :)
sama sobie tłumaczę, że ta pogoda wcale taka zła nie jest .. :roll: :)
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Wto kwi 08, 2008 13:51

Witam :D

To mnie rozwaliło :lol:
Hannah12 pisze:Haker się do mnie przytula i uniemożliwia pianie


I kciuki za Tolę :ok:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30701
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto kwi 08, 2008 15:48

Hannah12 pisze:Okłady z kotów, hmm ostatnio są bardzo niezależne, koty oczywiście.


Może to tak wiosennie?
U nas też kluchy mają zmienne nastroje, jak ta pogoda i raz "mrruu... miziaj mnie, miziaj" a raz "phhh... poszła ode mnie ze swoimi nieofutrzonymi łapami!" :wink:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto kwi 08, 2008 16:50

Prześwietlenie wykazało, że jeszcze jest płyn opłucnej. Niestety
Tola skutecznie uniemożliwiła pobranie krwi.
Pokazała swój pazur i wet i gabinet został opryskany krwią.
Prześwietlenie i pobranie krwi to za dużo jak na Tolaska.
Kolejna próba w czwartek.
Ale tak na oko to krew a właściwie kolor nie spodobał się wetowi, co może oznaczać, że ma za np. za dużo białych krwinek, albo za mało czerwonych.
Dostała steryd i w dalszym ciągu maja podawać furosemid.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto kwi 08, 2008 16:59

Tolciu, kciuki! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto kwi 08, 2008 21:37

Dobranoc


Łapki trzymamy

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Śro kwi 09, 2008 4:46

DOBRY HANIU, PYSIU I HAKERKU!
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro kwi 09, 2008 6:21

Witanko Haniu i Koteczki :wink:

Nieustające kciuki i ciepłe myśli dla Toli :ok:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 09, 2008 6:23

Dobry Koteczki i Haniu

I jak sie czujecie dzisiaj? :wink:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 39 gości