Broszka & Company cz.4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 14, 2013 15:20 Re: Broszka & Company

A miałam zapytać... :twisted:
Orkiszową białą. Oni maja typ 700. Podobno bywa i 500, ale jest droższa w innych sklepach, bo najczęściej bio.
Nic to [jak ktoś tam mawiał :mrgreen: ] - zamówię sobie 5 kg, a co...

Zdjecie z konisiami jest piękne.
Nie, nie jesteście głupolami :D
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25541
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 14, 2013 15:35 Re: Broszka & Company

Niestety orkiszową mam tylko chlebową graham 1850
I mam śrutę orkiszową ale to tym bardziej nie to :wink:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon sty 14, 2013 15:39 Re: Broszka & Company

Tym bardziej :mrgreen:
Nie lubię razowych mąk... :?
Muszę szybko , bo nie mam jak sobie naleśników usmażyć :twisted:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25541
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 14, 2013 18:36 Re: Broszka & Company

morelowa pisze:Tym bardziej :mrgreen:
Nie lubię razowych mąk... :?
Muszę szybko , bo nie mam jak sobie naleśników usmażyć :twisted:

Nie lubisz? Wydawało mi się że pisałaś kiedyś że używasz wyłącznie razowych, chyba jakieś ciasto wstawiałaś z ciemnej mąki? Może coś pokręciłam :wink:
Graham orkiszowy to moja ulubiona mąka chlebowa - przepyszny chlebek z niej wychodzi :P
Naleśniki robię ze zwykłej białej pszennej.
Jak smażysz naleśniki? tradycyjnie?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon sty 14, 2013 18:56 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:
morelowa pisze:Tym bardziej :mrgreen:
Nie lubię razowych mąk... :?
Muszę szybko , bo nie mam jak sobie naleśników usmażyć :twisted:

Nie lubisz? Wydawało mi się że pisałaś kiedyś że używasz wyłącznie razowych, chyba jakieś ciasto wstawiałaś z ciemnej mąki? Może coś pokręciłam :wink:
Graham orkiszowy to moja ulubiona mąka chlebowa - przepyszny chlebek z niej wychodzi :P
Naleśniki robię ze zwykłej białej pszennej.
Jak smażysz naleśniki? tradycyjnie?


To ja pisałam, że wszystko z razowej, łącznie z ciastem :)
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 14, 2013 19:29 Re: Broszka & Company

O, widzisz...
Ciasto mi się zdarza z żytniej, np. kruche ciasteczka...mmm..., ale też np.750, czyli drobnej, białej. Razowy orkisz nie nadaje sie na placki, naleśniki.. A biały się nadaje nawet na pierogi i np. muffinki :mrgreen: bez dodawania pszennej. Nie łamie się itd.
Razowe mam wrażenie, że mnie 'drapią' :roll:
Naleśniki smażę normalnie - mąka, jajko/a, woda, sól, kurkuma :lol: Ale kiedyś nabyłam dla przetestowania na kotach mleko bez laktozy, takie niemieckie, bo nasze ma trochę. Koty lubiły w niewielkich ilościach, a nie dało się litra przechowywać w nieskończoność - naleśniki na mleku są dużo lepsze :D . Ale jest droższe, a co najgorsze tylko w kauflandzie, za daleko mi.

Wyszukałam sobie co chcę na bogutynmłyn, poszłam z koszykiem dalej i okazało sie, że najtańsza wersja opłat to 20 zł 8O . Więc się obraziłam i wyszłam. Przytomnie zostawiając wszystko w przechowalni. I zabrałam się za prześledzenie cen mąk w innych sklepach. To jakiś horror cenowy jest. Co ta mąka z domieszką złota jest :roll: ?
Wychodzi mi, że z tą opłata pocztową to i tak taniej niż gdzie indziej, bo tam poczta takoż, przeca... :twisted:
Ale się z tym prześpię.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25541
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 14, 2013 20:06 Re: Broszka & Company

A taka maka okiszowa to samo zdrowie,tylko gdzie ją kupić żeby majątku nie zapłacić?
Broszeczko uwielbiam zime,ale Tobie współczuje tego odśnieżania.
Koniowate nie zamarzły?
U nas ciepło tylko -6*C

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Pon sty 14, 2013 20:39 Re: Broszka & Company

Konie są zahartowane - porosły sierściuchą jak mamuty bo stosuję zimny wychów :mrgreen:
Ma swoje dobre strony to że ich nie czyszczę na błysk bo codzienne szczotkowanie końskiej sierści aż do skóry pozbawia ją naturalnej łojowej warstewki ochronnej a włos traci możliwość napuszania się i wodoodporności. Takie konie trzeba derkować - moje brudasy nie trzeba, nawet staruszki pełnej krwi mimo że konie tej rasy są strasznie wydelikacone genetycznie ;)
Właśnie wracam ze stajni. Kopytne są nadal mokre po śniegu bo wróciły oblepione jak bałwany, ale sierść jest mokra tylko z wierzchu i do skóry nie przemokło. Żadnemu nie jest im zimno mimo że jest -8 stopni i drzwi do stajni otwarte na oścież. Ale nareszcie są czyste i umyte i wyglądają jak konie a nie rusałki bagienno-mulaste :mrgreen:

Conchita pisze:To ja pisałam, że wszystko z razowej, łącznie z ciastem :)

A widzisz, a ja zapamiętałam że morelowa :lol:


morelowa pisze:i okazało sie, że najtańsza wersja opłat to 20 zł 8O

No niestety liczą sobie za kuriera :evil: Dlatego robiłam akcję zamówienia zbiorczego bo ja mam rabat 10% i potem ode mnie taniej wysłać listem czy paczką - choć poczta też strasznie podrożała od nowego roku :evil:
Ale niestety akurat teraz nie będę zamawiać.

morelowa pisze:Naleśniki smażę normalnie - mąka, jajko/a, woda, sól, kurkuma :lol:

Pytam bo np ja smażę wyłącznie amerykańskie czyli dodaję proszku do pieczenia i mieszam ciasto z farszem i smażę takie placuszki jak placki ziemniaczane :) Nie chce mi się smażyć najpierw naleśniki a potem je zawijać :wink: I zamiast wody akurat daję mleko :lol:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon sty 14, 2013 21:11 Re: Broszka & Company

W ogóle nie wiem o czym piszecie :oops: :mrgreen: Ale naleśniki muszą być z mlekiem. Z wodą to nie naleśniki!
Broszka pisze:Kopytne bałwany pozdrawiają :twisted:
Obrazek

Kopytne bałwany przepięknie sie prezentują w zimowej scenerii :lol: .
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 14, 2013 21:29 Re: Broszka & Company

Placuszki z farszem... hmm... to jest myśl. Ja często z jabłkami, gruszkami... Ale innym.. 8O I bez proszku! Proszek tylko do muffinów!

Mąka orkiszowa droga, ale różnice w cenie do dobrych kilku zł. Ja nie jem pszenicy jako takiej, więc jestem skazana na inne i te inne wszystkie mają ceny z kosmosu. Zupełnie jakby u nas nie rosły te zboża :roll:

Listem byłoby ciężko moje zamówienie.. bo jak już to kilka kg. Przynajmniej bym nie latała po 1 kg do miasta.

Na tych konikach czasem ktoś jeździ? Wy? O, np. TŻ do pracy...
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25541
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 14, 2013 21:56 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:Kopytne bałwany pozdrawiają :twisted:
Obrazek

Kopytne malownicze w śniegu. Przyjemnie się patrzy, siedząc na tyłku w ciepłym mieszkaniu w bloku... :roll:

A do naleśników mleko + woda. Pół na pół.
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 15, 2013 7:48 Re: Broszka & Company

Jedne naleśniki i tyle sposobów! A próbowałyście śmietana + biała mąka? Zupełnie niezdrowe. I bardzo pyszne ! :mrgreen:

-10st. Mgła jak mleko [do naleśników..] Obrzydlistwo.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25541
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 15, 2013 7:58 Re: Broszka & Company

Mleko kwaśne. Albo woda mineralna gazowana do naleśników - próbowałyście? Są wtedy bardziej puszyste. O pogodzie się nie wypowiadam - co prawda jeszcze gorzej nie lubię chlapy, ale jestem zmarzluch i te temperatury mi nie odpowiadają. I proszę nie gonic mnie do łopaty skoro lubię gorąco (byle suche a nie wilgotne) bo bez względu na temperaturę zewnętrzną po 2-3 godzinach kopania wylądowałabym co najmniej w łazience, jeśli nie w szpitalu. Dlatego u mnie w domu ciężkie rzeczy dziecko dźwiga - bo młoda, zdrowa i już nie taka mała :wink: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto sty 15, 2013 9:03 Re: Broszka & Company

morelowa pisze:A próbowałyście śmietana + biała mąka? Zupełnie niezdrowe. I bardzo pyszne ! :mrgreen:
Alienor pisze:Mleko kwaśne. Albo woda mineralna gazowana do naleśników - próbowałyście? Są wtedy bardziej puszyste.
Mleko kwaśne? nie próbowałam... chyba podobny smak jak ze śmietaną? Śmietany też nie próbowałam, ale za to smażyłam naleśniki z mlekiem prosto od krowy :)
Moje są puszyste bo dodaję proszku do pieczenia. Kiedyś próbowałam z wodą gazowaną ale jednak wolę z mlekiem.
Miałam dziś piec bułeczki serowe ale narobiłyście mi smaka na naleśniki i się łamię :mrgreen:


Alienor pisze:O pogodzie się nie wypowiadam - co prawda jeszcze gorzej nie lubię chlapy, ale jestem zmarzluch i te temperatury mi nie odpowiadają. I proszę nie gonic mnie do łopaty skoro lubię gorąco (byle suche a nie wilgotne) bo bez względu na temperaturę zewnętrzną po 2-3 godzinach kopania wylądowałabym co najmniej w łazience, jeśli nie w szpitalu. Dlatego u mnie w domu ciężkie rzeczy dziecko dźwiga - bo młoda, zdrowa i już nie taka mała :wink: .

Ja też nie przepadam za zimnem ale lepiej się czuję jak jest -10 i słońce niż jak jest +10 i leje :)
Ale te przegięcia pogodowe mnie denerwują: dlaczego jest tak że jak ciepło to musi lać deszcz lub wiać huraganowy wiatr a jak zimno to nawaliło w kilka dni metr śniegu i dziś w nocy temp spadła do -16 stopni? Dlaczego nie może być choć kilka dni słonecznych i suchych - choćby i trochę poniżej zera ale bez siarczystego mrozu :evil:
Niestety tyle nawaliło wczoraj śniegu że dziś czeka mnie kilkugodzinne machanie szuflą... A po południu ma znowu sypać Obrazek
Dobrze że wczoraj pojechałam bo dziś nie miałabym żadnych szans na wydostanie się stąd samochodem :|
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto sty 15, 2013 9:33 Re: Broszka & Company

Tak :D I jogurt. I jeszcze piwo ciemne do wytrawnego nadzienia :D


Bułeczki, zdecydowanie bułeczki. I przyjedź z nimi. Jak sie przekopiesz :mrgreen: Choć naleśniki są prostsze dużo do zrobienia..

W Indii jest bardzo gorąco i bardzo wilgotno w okolicach nadoceanicznych. Domy wyglądają jakby je grzyb zżerał. Ale wolę to niż dzisiejsze -10. Jest mi bez przerwy zimno. Choć jestem specjalistą od rozgrzewającego jedzenia. Jednak jednocześnie sama potrzebuję tez ciepła zewnętrznego

Po 2-3 godzinach, Alienor 8O Bo ja to po 2-3 minutach :oops: Ale to ten wiek pewnie... :twisted:
Nosić to już w ogóle, na większe zakupy musze z taką torbą kółkową jak jakaś 1000-latka, co teraz przy naszej ulicy, która się nie załapała na żadną kolejność odśnieżania, jest niemożliwe. O chodnikach już nie mówię, bo to banał...
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25541
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości