
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kotka doroty pisze:trawa11 pisze:Chyba już gospodyni odespana
Odespana,despana a dzisiaj nie idę na nockę hehe,za to jutro do weta(badamy sioo mojej zołzy),nawet nadzieji sobie nie robię że,to koniec leczenia,bo póżniej będę zawiedziona![]()
Popłaciłam rachunki i...strach się bać jak ja przeżyję do następnej wypłaty![]()
kotka doroty pisze:Kociamko![]()
![]()
Co to owa chacka
![]()
Sama mówisz że,czapki gryzą,to siem zastosuj do własnej rady![]()
Czapek nie cierpię ,ale noszę.Pozwoliłam ukraść migdałki,ale to nie znaczy że,głowę też sobie pozwolę ukraść
kotka doroty pisze:Trawko ja jem tylko muszę uważac na to co jem![]()
Schudnąć mogę,bo mam z czego!!
Zjadłam sobie bigosik mamusinej roboty ,pyyyyychaaaa
kotka doroty pisze:Niom,a z ości na proch![]()
Parę kilo nie zaszkodzi !
Agata&Alex pisze:kotka doroty pisze:Niom,a z ości na proch![]()
Parę kilo nie zaszkodzi !
się naoglądała amerykańskich filmówi teraz chce się zrobić anorektyczką
kinga w. pisze:Dorota, złapałam pomysła na dziwną czapkę i mi się nawet wygodnie nosi. To jakby szeroki szalik z zeszytymi końcami. Zakładam na głowę, krzyżuję pod brodą i przekładam na szyję - mam osłoniętą głowę, szyję i część ramion, jest mi cieplutko i wygląda bardzo kobieco. Zrobiłam sobie na drutach takie.
kinga w. pisze:Dorota, złapałam pomysła na dziwną czapkę i mi się nawet wygodnie nosi. To jakby szeroki szalik z zeszytymi końcami. Zakładam na głowę, krzyżuję pod brodą i przekładam na szyję - mam osłoniętą głowę, szyję i część ramion, jest mi cieplutko i wygląda bardzo kobieco. Zrobiłam sobie na drutach takie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości