Mirmiłek i Przyjaciele_poproszę o zamknięcie wątku

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 03, 2011 14:38 Re: Mirmiłek i Przyjaciele_Rudolf chory, prosi o kciuki...

Rudolf ma syndrom urologiczny kotów :cry: jest biedniutki, siusia z krwią i boli go pęcherz :cry: na szczęście ma apetyt i je, bo gdyby on nie chciał jeść, to by bardzo źle rokowało :cry: dostał dziś antybiotyk i przeciwbólowe plus kroplówkę, żeby go trochę przepłukać :cry: cały czas grzecznie siedział w transporterku z łepkiem na moich kolanach :1luvu: taki grzeczny :1luvu: a na koniec mi się wpakował na kolana i teraz mam płaszcz do czyszczenia, bo akurat wtedy zachciało mu się siusiu :evil:

ja oswieję do reszty przez te kociaste...

Duża w rozpaczy

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 03, 2011 14:43 Re: Mirmiłek i Przyjaciele_Rudolf chory, prosi o kciuki...

będzie dobrze :ok: :ok: :ok: mocne z całych sił :ok: :ok: :ok:

mój płaszcz też pojechał do czyszczenia, jak mnie posiusiała Szelka po sterylce :oops:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pon sty 03, 2011 15:38 Re: Mirmiłek i Przyjaciele_Rudolf chory, prosi o kciuki...

o kurcze, ale to się leczy prawda? są leki, specjalistyczna karma tak?
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Śro sty 05, 2011 14:09 Re: Mirmiłek i Przyjaciele_Rudolf chory, prosi o kciuki...

Jeżdżę codziennie na kroplówki :? o tyle miło, że Babcia jeździ ze mną i mnie trzyma za łapkę :wink: Babcia w ogóle strasznie śmiesznie się ostatnio zachowuje, bo ledwo opuszczę kuwetę to Babcia już w niej kopie 8O może myśli że jest kotem 8)

Rudi lepszy nieco

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 05, 2011 19:31 Re: Mirmiłek i Przyjaciele_Rudolf chory, prosi o kciuki...

agul-la pisze:o kurcze, ale to się leczy prawda? są leki, specjalistyczna karma tak?


Taa, karma jest i to od razu dwa razy droższa od zwykłej :? puszczą mnie z torbami te futrzaki :evil:

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 07, 2011 8:25 Re: Mirmiłek i Przyjaciele_Rudolf chory, prosi o kciuki...

wiem, że jest droższa, ale ponoć skuteczna :)
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt sty 07, 2011 20:15 Re: Mirmiłek i Przyjaciele_Rudolf chory, prosi o kciuki...

Mam siostrę :evil: Syczę na nią, może sobie pójdzie :roll: Macie może lepsze sposoby?
Rudi bez weny
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt sty 07, 2011 21:16 Re: Mirmiłek i Przyjaciele_Rudolf chory, prosi o kciuki...

Śliczną masz siostrę. Taką też chciałbym mieć.
Albercik
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 07, 2011 21:48 Re: Mirmiłek i Przyjaciele_Rudolf chory, prosi o kciuki...

shira3 pisze:Mam siostrę :evil: Syczę na nią, może sobie pójdzie :roll: Macie może lepsze sposoby?
Rudi bez weny


Wiesz Rudi, ja to chyba nie jestem ekspertem w tych sprawach, bo pomimo moich protestów dostałem kolejno: brata Rudolfa (pchyyyyyyyyyyyyyy), żonę Walentynę (może być) i Milusia (jest fajny, właśnie wymył mi uszka :mrgreen: ), o licznych tymczasach nie wspominając :roll: Z doświadczenie ci powiem, że syczenie nic nie daje, ale może strajk głodowy :conf: ale ty uważaj, bo ona zajęła już ci większą część banerka, to się tak zaczyna, najpierw banerek, potem kanapa, miska, kuweta...

Mirmił ciapkowaty i doświadczony przez los

ps. Rudi ma się znacznie lepiej :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 07, 2011 23:20 Re: Mirmiłek i Przyjaciele_Rudolf chory, prosi o kciuki...

Syczenie nic nie daje, te szylki to są wredne @ i nic sobie z tego nie robią :roll:
Rudi musisz zaakceptować nie ma innego wyjścia 8)

Cyrek znający się na szylkach :twisted:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Sob sty 08, 2011 11:11 Re: Mirmiłek i Przyjaciele_Rudolf chory, prosi o kciuki...

Rudolf wracaj szybko do zdrowia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Rudi przechodziłam przez to samo. Ciesz się że nie dostałeś małego człowieka. Wiesz mi on potrafi podporządkować Dużych :(
Luna i Bez.
Ostatnio edytowano Sob sty 08, 2011 11:29 przez MartaAgnieszka, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekLuna 2008-13 i Bezebiusz (Bezik).

MartaAgnieszka

 
Posty: 657
Od: Pon lip 06, 2009 8:10
Lokalizacja: Kętrzyn/Olsztyn

Post » Sob sty 08, 2011 11:17 Re: Mirmiłek i Przyjaciele_Rudolf chory, prosi o kciuki...

rudi na siostrę to już rady nie ma. ja się swojej od 3 lat próbuję pozbyć, ale bezskutecznie :?
rysiek znający się na siostrach
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Sob sty 08, 2011 22:43 Re: Mirmiłek i Przyjaciele_Rudolf chory, prosi o kciuki...

Przestałem syczeć :? Nie boi się gówniara :evil: Teraz na nią patrzę i jak się tak napatrzę....to.... :roll: Okręciła Dużych wokół tego włochatego ogona :evil: Kto widział, żeby kot miał ogon ja wiewiórka? :roll: :evil: :evil: :evil:
Rudi zapatrzony
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon sty 10, 2011 11:05 Re: Mirmiłek i Przyjaciele_Rudolf chory, prosi o kciuki...

Ale cię bracie załatwili :evil:
I co - myślisz, że jak się tak napatrzysz to bardziej znienawidzisz?
Ty sie bedziesz gapił a ona przejmie całe terytorium :evil:
Nikomu już ufać nie można - podłość ludzka nie zna granic :evil:


B. - silnie zbulwesowany podstępnością ludzi
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon sty 10, 2011 20:31 Re: Mirmiłek i Przyjaciele_Rudolf chory, prosi o kciuki...

AYO pisze:Ale cię bracie załatwili :evil:
I co - myślisz, że jak się tak napatrzysz to bardziej znienawidzisz?

Duzi mówią, że zachowuję się jak syn Kargula 8O Nie wiem, czy to komplement :roll:
Próbuję ją sięgnąć łapką ale szybka jest zołza :evil:
Rudi wolniejszy jakby....
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 79 gości