Jacol szczęśliwy, bo głaskany, noszony, tulony, w końcu zasnął na krześle przy altanie ... rano przed 7 już się stawił

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
tosiula pisze:może cie pokochał, a ty marudziszfstyd
MarciaMuuu pisze:No to już masz na niego sposób
Dorota pisze:
Wzruszajacy jest ten Jacek
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 43 gości