Moje kociska.. Dziwny guz u Mrówki.. :( s. 100

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 05, 2006 0:25

Mrówka mi się zgubiła.. :cry: W domu.. :?
Nie miała ŻADNEJ możliwości wyjścia, nie wymknęła się niepostrzeżenie..

Od dwóch godzin jej szukam w mieszkaniu, gdzie właściwie nie ma szans na to, żeby się porządnie schować..

Przejrzałam WSZYSTKIE kąty, szafy, zakamarki.. NIE MA.. :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying:


Już nawet chciałam szukać na dworze, ale przecież nie wyszła..

Spać nie mogę.. Martwię się.. :cry: :cry:

Znowu dzisiaj rano uciekała od jedzonka i trzeba iść do weta na kolejny zastrzyk..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw sty 05, 2006 0:33

A komórka (pomieszczenie), tył pralki, regał z szufladami. Moja Aylin miała takie schowki. Żeby ją wyciągnąć spod regału wyciągało się ostatnią szuflade. Chowała się od tyłu.
Lubiła też wskakiwać za kuchenke gazową, za szafke ze zlewem, a nawet za meble kuchenne bo jest luz na ścianie gdzie piec i zlew.
To jej się udało po razie, teraz mam wszystko zabezpieczone.
Trzymam kciuki żeby się znalazła.
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Czw sty 05, 2006 0:36

Rany, co się dzisiaj dzieje :strach: Może czmychnęła jak wchodziliście do domu? Sąsiadka mi dzisiaj opowiadała, że wczorajszą noc własnie dlatego jej kotka spędziła na korytarzu. Mieszkam drzwi obok i cholera nic nie widziałam, ani nie słyszałam żeby miauczała. Będzie dobrze bo musi!!! :ok: :ok:
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Czw sty 05, 2006 0:37

aams, nie martw sie
znjadzie sie
ja miałam kiedys u siebie tymczasowa niejaka Karolinke
i też mi tak zniknęła
szukałam płakałam dzwoniłam do koleżanki z pytaniem co mam robic

poniewaz wiedziałam ze nie otwierałam drzwi od czasu jak ją widziałam ostatni raz, miałam trzy opcje:

wciągnełam ją w odkurzacz
wypadła przez siatke w balkonie ( dziurki wielkosci 50 groszy)
spuściłam w toalecie

w końcu
sie znalazła
spała w w kartonie z narzedziamiwciśnieta miedzy młotek a pudełka z żarówkami
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Czw sty 05, 2006 0:40

Mam nadzieje, ze sie znajdzie.
Trzymaj sie, aamms.

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 47936
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

Post » Czw sty 05, 2006 7:56

Mroweczko?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88422
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw sty 05, 2006 8:25

Biedna mróweńka .... :( Znalazła się???

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Czw sty 05, 2006 8:29

Hop, hop, Aams, znalazłaś ją?
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw sty 05, 2006 8:35

Qrczę :(

Sprawdź wszystkie miejsca, w których kot by się nie zmieścił - one potrafią cuda wyczyniać!

Ja kiedyś zmknęłam kota w lodóce :oops:

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw sty 05, 2006 8:38

Aniu, latem zniknęła mi z domu dziczka. Była zamknięta w kuchni.
Okazało się, że małpa od tyłu, za szafkami wlazła do szuflady w kuchence gazowej.
A ja o mały włos nie dostałam zawału.

Może schowała się do jakiejś szafy? wcisnęła na szafę pod sufitem?
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw sty 05, 2006 8:50

i co z Mrówka?
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Czw sty 05, 2006 10:49

Keti pisze:(...) miałam trzy opcje:

wciągnełam ją w odkurzacz
wypadła przez siatke w balkonie ( dziurki wielkosci 50 groszy)
spuściłam w toalecie


Przepraszam, ale :lol:
aamms, u Ciebie na pewno bedzie tak samo :ok: Znajdziesz ja, nie masz innego wyjscia. Daj znac, pliz.
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

Post » Czw sty 05, 2006 11:12

Znajdzie się!
Kicha znikała przez jakiś czas tajemniczo, aż wreszcie odkryliśmy gdzie się zadołowała - wpełzała pod grzejnik ukryty za zasłonką. Nikomu nie przyszło do głowy jej tam szukać...
Gracka + Kichulka i Bubulek :) oraz Mała Czarna

Gracka

 
Posty: 719
Od: Wto wrz 09, 2003 9:31
Lokalizacja: Warszawa (Bemowo+Ursus)

Post » Czw sty 05, 2006 11:18

Znalazła się.. :D

Wylazła rano na śniadanie..
Po prostu nagle pojawiła się na srodku pokoju..

Nie mam pojęcia gdzie przesiedziała czas szukania..
Wszystkie kociaste szukały jej razem ze mną przez pół nocy..

U mnie NAPRAWDĘ nie ma gdzie się schować..

Mam niejasne podejrzenia, że wróciła z innego wymiaru.. :twisted:

Innych rozwiązań nie widzę..

Ale najważniejsze, że jest.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw sty 05, 2006 11:19

:)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 87 gości