Banda kotów i Agusia

» Śro kwi 27, 2005 8:47

Trzymaj się Agusiu.

» Śro kwi 27, 2005 8:48

Agusiu

» Śro kwi 27, 2005 8:50

Trzynajcie się

» Śro kwi 27, 2005 8:57

Mimi nie daj się :cry:

» Śro kwi 27, 2005 8:57

Tak długo już walczymy. Nie wiem czy Mimi ma jeszcze choć odrobinkę sił. Ona się poddaje. Siedzę i płaczę, bo nawet nie moge być przy niej teraz..

» Śro kwi 27, 2005 8:59

Ja wciąż wierzę, że to chwilowy kryzys, który przejdzie!

» Śro kwi 27, 2005 9:01

Agusiu, trzymajcie się, Mimi i Ty.

» Śro kwi 27, 2005 9:02

Straszna ta walka

Agusiu, Mimi :ok:

» Śro kwi 27, 2005 9:20

Już leży w inkubatorku, okryta dodatkowo polarem. Czekamy. Myślę, zę podadzą jej wszystko co trzeba bedzie. Ja tam jadę od razu po pracy.

» Śro kwi 27, 2005 9:22

Cały czas myślę o Was...

» Śro kwi 27, 2005 9:56

Agusiu nieeeeeeeeeeeeee

» Śro kwi 27, 2005 10:04

Mimi, mysle o Tobie cieplo.

» Śro kwi 27, 2005 10:09

Agusia, niezmiennie trzymam kciuki...
Mocno tule...
Mimi, trzymaj sie...

» Śro kwi 27, 2005 10:13

Myślę o niej ciepło.
I o Tobie, Agusiu.

» Śro kwi 27, 2005 10:19

Na razie bez zmian. Leży, rusza główką, jakieś reakcje są. W każdej chwili moze się pogorszyć.
Dostanie jakieś aminokwasy, kroplówki raczej nie, bo w nocy się dusiła po podaniu większej ilości płynów. Jest źle.

Banda kotów i Agusia

Kto przegląda forum