kot bez posagu szuka domu

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw sty 02, 2014 10:20 Re: śpimy, jemy i rośniemy

Ale cudna gromadka :1luvu:

Jak się dobrze zastanowić to ja tez nie jestem dobrym domem, narażam koty na stały stres związany z mizianiem, pierdzeniem w brzuszki, całowaniem łapin, nosków i główek ... :roll:

Jeśli dotychczasowe ogłoszenia nie przyniosły pożądanego rezultatu, trzeba próbować inaczej, zgadzam się !
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw sty 02, 2014 12:14 Re: śpimy, jemy i rośniemy

A ja nawet nie muszę się dobrze zastanawiać, bo jestem bardzo złym domem - dla moich własnych, dla tymczasów.
Fajny tekst napisałaś, Patmol. Trzeba być zdeterminowanym, żeby wziąć od Ciebie kota, przeczytawszy ten tekst. Ale nie martw się, wymagasz podstaw, bardzo rozsądnie i masz trzeźwy stosunek. Normalne domy są, oczywiście, że są.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw sty 02, 2014 12:33 Re: śpimy, jemy i rośniemy

koty są fajne -najwyżej zostaną na zawsze. :evil:
Jak podrosną -to może zmądrzeją :wink:

Musiałam im ograniczyć teren w mieszkaniu, bo zrzucają różne rzeczy bez umiaru -za dużo ich jest.
a potem Sweetie te rzeczy zrzucone przekształca :evil: i Młody sie deneruje, bo przeważnie to są jego klocki. On je porządnie odkłada na półkę, a koty 8) ćwiczą spadanie przedmiotów.

Ale im zrobiłam, w zamian :wink: , ładne domki z kartonów i nosidełka kociego. Młody pomagał.

Dół (Szapo)
Obrazek

Góra (Elbert)
Obrazek

nie widać tych domków zbyt dobrze
ale kotom się podobają bardzo 8)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29224
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sty 02, 2014 13:01 Re: śpimy, jemy i rośniemy

kartonowe budowle dla kotów to jest najlepsze z najlepszych zabawek jakie możesz kotom dać :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pt sty 03, 2014 14:03 Re: śpimy, jemy i rośniemy

RYjonek 8) trzyma dystans, ale czasem o tym zapomina -śmieszne to jest
mniejszy jest od reszty kotów

Obrazek

Sypia w jakiś dziurach, ale i na środku kuchni. Nadal boi się brania na ręce.
Wielce ciekawskie stworzenie.
Przed psami już nie ucieka. Ale nie lubi ich zbytnio.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29224
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt sty 03, 2014 14:26 Re: śpimy, jemy i rośniemy

U mnie ostatnim hitem są pudełka po telepizzy :twisted: Jak na razie MUSZĄ być na podłodze, a koty się co chwilę na nich zmieniają 8O
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Sob sty 04, 2014 18:45 Re: śpimy, jemy i rośniemy

u mnie pudełka nie mogą być po jedzeniu 8)
bo takie, co pachną psy przerabiają na strzępy natychmiast :wink:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29224
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob sty 04, 2014 23:55 Re: śpimy, jemy i rośniemy

Słodki ten Ryjonek :1luvu: . Reszta też, ale to kociejstwo mnie powala. Gdybym nie była przekocona (nawet jeśli wydam wszystkie tymczasy, w co nie bardzo wierzę, i tak wszystkie miejscówki zajęte), to bym ją wzięła. Tricolor, niemiziasta a ciekawska - cudo :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie sty 05, 2014 13:30 Re: śpimy, jemy i rośniemy

coraz częściej się zapomina
bieeeeegnie do mnie jak nasypuję chrupki na miski, wpycha się przed inne koty
ach -nagle się zorientuje, ze ja nad nią mam ręce -nie to,że ją łapie, ale miski przestawiam i koty poklepuje
więc
Ryjonek minę zrobi jak Mała Mi
ucieknie
ale zaraz wróci 8) i się wepchnie znowu

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29224
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sty 07, 2014 12:33 Re: śpimy, jemy i rośniemy

dostały ten proszek na odrobaczenie
przez 3 dni

ale muszą dostać jeszcze raz za 2-3 tygodnie
no i gdzieś czytałam, ze on na coś tam nie działa (na psiego tasiemca?) -to co im jeszcze powinnam zaserwować?

(ja mam wykształcenie humanistyczne :evil: ja się do tych leków nie nadaję i do mierzenia tych proszków
chociaż sam proszek jadły, jak na miskach był, nawet zanim zdążyłam dołożyć puszkę na zachętę 8)
tylko pilnować musiałam, żeby każdy ze swojej miski jadł :evil: można dostać zawrotów głowy od tego nakładania i pilnowania i mierzenia)

starczyło mi na 3 razy
ale na jeszcze raz -3 razy -to już mi nie starczy niestety :?

muszę gdzieś zamówić

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29224
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sty 07, 2014 16:41 Re: śpimy, jemy i rośniemy

Coś za coś. Tanie, skuteczne, ale trzeba się namierzyć i dopilnować 3 dni z rzędu.
Moje też toto jadły 8O
Prawde mówiąc nie pamiętam, że trzeba jeszcze cos na tasiemce ... może popytaj weta albo jakaś ciotka doświadczona się tu wypowie.
Może warto to stosować wymiennie z innym kompleksowym srodkiem (niestety droższym) np. cestal czy milbemax ? Ja tak robiłam.
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto sty 07, 2014 23:22 Re: śpimy, jemy i rośniemy

cestal jest dobry na tasiemca, jeśli można tak powiedzieć.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro sty 08, 2014 8:39 Re: śpimy, jemy i rośniemy

cestal -dawałam poprzednio
no, ale teraz -nie wszystkim wcisnę
no to nie wiem czy warto dać tylko części kotów

powtórzę ten proszek i zobaczę co dalej

Lucy
Obrazek

Obrazek

Obrazek
(w tle Maja)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29224
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sty 08, 2014 12:59 Re: śpimy, jemy i rośniemy

Lucy jakie oczy ma niezwykłe, piękne! :1luvu:
Obrazek

violet

 
Posty: 4636
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Śro sty 08, 2014 13:37 Re: śpimy, jemy i rośniemy

zielone 8) by się lepiej komponowały :wink:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29224
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 14 gości