MB&Ofelia pisze:katarzyna1207 pisze:MB&Ofelia pisze:O, jesteś Kotkinsie. Wy tu o problemach, a ja właśnie wznoszę toast lampką winka. Ofelia umyła Carmen łepek i uszka!!!!!! Wyobrażacie to sobie???
Kurka, mam ochotę zaserduszkować całą stronę
dawaj z tymi serduszkami ....Kotkins "wnerwa" załapie ...
Kotkins wnerwa złapie i mnie wypieprzy z wątku... Nie, chyba wytrzymam![]()
Alab, złap mysz i wypuszczaj ją Gajce na noc do zabawy. Ponieważ jest persem, a więc kotem niezbyt zaawansowanym myśliwsko, rankiem i kot, i mysz powinny być całe, ale kot dodatkowo mocno zmęczony.
Sorki, wiem że głupoty plotę, ale jak zobaczyłam Ofelię liżącą Carmen po łepciu... No, nie da się tego opisać![]()
Wątpię czy Gajkę by ta mysz ruszyła, kupiłam jej taką na wyciągany gumkę czy sznurek , puszczam i mysz sama jedzie. A jak trzymam taka zabawkę na sznurku koło jej nosa to wiesz na co ona patrzy ? na to co ja mam w ręku. Ostatnio moja córka stwierdziła, że zabawa z kotem jest bardzo męcząca.