Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

Też uwielbiam ten wątek :1luvu:

Morris vel wampir

Cudo kocie :1luvu:

Śliczności :1luvu:

I znowu te różowe podusie

ewexoxo pisze:nowy gatunek wampira odpornego na promienie słoneczne - Kociula

Cudny wampir.Ja też uwielbiam do Was zaglądać i tak bym chciała by więcej kotów mogło być szczęśliwych w takich domach.

Kot się uśmiechnął, to zaraz od wampirów :roll:

Morris von Kociula zębiska ma strasznie ostre. Jak się z nim bawimy i czochramy brzusio to zdarza mu się wbić kły w rękę i to dość mocno. Nie widzę w tym jakiejś agresji czy złośliwośći - po prostu jak szaleje to gryzie co mu w zęby wpadnie. Parę razy kocim sposobem syknęłam na niego i widzę, że pomogło - chyba zrozumiał, że nie gryzie się ręki która karmi :wink:

Załapał już do czego służy balkon - teraz okno w kuchni i drzwi w pokoju stały się kocią drogą szybkiego ruchu. Czasem trudno nam przez to namierzyć kota

Co tu tak cichutko na ulubionym wątku?

jesteśmy nadal na zabawowo-kupowym wątku Morrisa vel Kociuli vel Jima Morrisona (ostatnio TZ tak woła na niego) ;-)

Morris nadal rozrabia, a jego rozrabiactwo jest odwrotnie proporcjonalne do ilości spożytego jedzenia. Przekładając z polskiego na nasze - im mniej zje tym więcej szaleje :-)

Zauważyłam taką prawidłowość i od tego czasu dostaje więcej papu, oczywiście w ilościach przyzwoitych ;-)

Świetnym sposobem jest także dolewanie wody do jedzenia, co Morris lubi i najpierw wypija powstały mięsny sos, a później wyjada resztę. Uwielbia rosół i wywar z jarzynówki TZa - potrafi pochłonąć całą miskę, a ponieważ to w zasadzie woda z odmoczonej kury i warzyw (bez zabielaczy, itp.) to mu nie żałujemy :-)

Jako kastrat powinien dużo pić i dużo pije. Dietę ma napewno urozmaiconą, chociaż sama teraz staram się określić po czym problemy kupowe się nasilają, a po czym jest lepiej. Dobrze na Morrisa wpływa Bozita i RC, natomiast po Gourmecie mamy 100% gwarancji na rzadką kupę, której zapach sprawia, że muchy uciekają z mieszkania ;-)

Poradzono mi żeby dodawać ryżu i suchej karmy, więc wbrew opinii naszego pana doktora próbujemy. Od jutra Morrisa czeka druga 3-dniowa seria tabletek na odrobaczenie, chociaż jakoś nie wierzę że one coś jeszcze pomogą. Jeżeli zmiana karmy nie pomoże będziemy się konsultować u innego weta - w końcu nie każdy zawsze we wszystkim ma rację.

A tutaj dzisiejszy filmik dla fanów Morrisowatego ;-)

http://www.youtube.com/watch?v=oRCp7rOX ... e=youtu.be

dowód na to, że koty pochodzą w prostej linii od gryzoni ;-)

http://www.youtube.com/watch?v=eID4eiRb ... e=youtu.be

włączcie przy tym głośniki

Piękne

Nadal śledzę ten wątek.Jakoś nie mogę się od niego oderwać :wink:

Chciałoby się, żeby każdy potrzebujący kot trafił tak dobrze jak Morris :ok:

Tak tutaj się tak miło zagląda ,to taki optymistyczny wątek. :1luvu:

ewexoxo pisze:
A tutaj dzisiejszy filmik dla fanów Morrisowatego
http://www.youtube.com/watch?v=oRCp7rOX ... e=youtu.be

Obejrzany

Pięknie to wyszło - w chwili gdy z TV dobiegło "zawodnicy za piłką" akurat Morris dopadł swojej piłeczki

ewexoxo pisze:dowód na to, że koty pochodzą w prostej linii od gryzoni
http://www.youtube.com/watch?v=eID4eiRb ... e=youtu.be

włączcie przy tym głośniki

No proszę, same korzyści z kota - nauczycie się liczyć. Wprawdzie do trzech, ale... :ryk:

ksb pisze:
ewexoxo pisze:dowód na to, że koty pochodzą w prostej linii od gryzoni
http://www.youtube.com/watch?v=eID4eiRb ... e=youtu.be

włączcie przy tym głośniki

No proszę, same korzyści z kota - nauczycie się liczyć. Wprawdzie do trzech, ale...

jak tak się ciumcia przez 15 minut to w pewnym momencie mimowolnie zaczynasz liczyć - raz, dwa trzy, chrum-chrum-chrum... raz, dwa, trzy, chrum-chrum-chrum...

dzisiaj dostaliśmy w końcu nową karmę animonda integra protect (jakoś tak?) spróbujemy jeszcze tego w walce z budyniową kupą ;-)

TZ od razu powiedział, że Morrisowi ta karma nie smakuje - ale jak ma smakować skoro w drugiej ręce trzymał talerz z gotowanym kurczakiem :roll:

ewexoxo pisze:ale jak ma smakować skoro w drugiej ręce trzymał talerz z gotowanym kurczakiem

właśnie

Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

Kto przegląda forum