ryśka pisze:Rety, jaka Michasia jest piękna!
No, jest prześliczna... Na kolana się pcha. Ten, kto jej da dom, będzie miał wielkie szczęście.

A Landrynka śpi w budce.
Okopy zacznę robić ja...

A miała być spokojna niedziela. Tymczasem, ponieważ chciałam się wyspać, koty obudziły mnie o 5.00. Potem razem z Joachimem robiliśmy pranie. No a potem przyszła Landrynka.
Dobrze, że już tylko 3 dni do pracy.