Pysia & Haker & Java story 7

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 10, 2010 16:15 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Hakerku, a co to są źrebaczki i jak one hasają?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 10, 2010 17:33 Re: Pysia & Haker & Java story 7

MaryLux pisze:Hakerku, a co to są źrebaczki i jak one hasają?


Źrebaczki to są młode konik
I one tak bardzo szaleją, skaczą tak śmiesznie biegają
i przy tym wydaja różne dźwięki.
Pysia tak rano biegała, skakała, wspinała się na wezgłowie łózka
i przy tym wydawała różne bojowe dźwięki.
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Czw lut 11, 2010 8:17 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Cześć Haker :)
Pysia to szaleje jak Figaro... On zazwyczaj skacze z czterech łapek w górę i ogon ma maksymalnie wyprostowany w górę... Też wydaje bojowe dźwięki... Ja to tylko patrzę z powagą na te jego wygłupy, tylko czasem się przyłączę...
Rambo poważny jakniewiemco
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

Post » Czw lut 11, 2010 8:33 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Cześć Dziewczyny i Hakerku.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lut 11, 2010 8:53 Re: Pysia & Haker & Java story 7

A Duża kwękoli,
nie mylić z zrzędzeniem.
Dużej chyba coś jest.
Znowu nie ma słońca,
na szczęście ptaszki latają.
Zmykam obserwować.
Haker
PS. My to jednak jesteśmy kochane koteczki,
zrobiliśmy po kolei qooo do kuwety przy kuchni,
jak Duzi jedli śniadanko.
Mina Dużych bezcenna,
tak samo zapachy :mrgreen:

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Czw lut 11, 2010 9:38 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Cześć Haker!
A ja lubię patrzeć jak śnieg pada..
Amy

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Czw lut 11, 2010 14:31 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Haker1 pisze:A Duża kwękoli,
nie mylić z zrzędzeniem.
Dużej chyba coś jest.
Znowu nie ma słońca,
na szczęście ptaszki latają.
Zmykam obserwować.
Haker
PS. My to jednak jesteśmy kochane koteczki,
zrobiliśmy po kolei qooo do kuwety przy kuchni,
jak Duzi jedli śniadanko.
Mina Dużych bezcenna,
tak samo zapachy :mrgreen:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 11, 2010 14:55 Re: Pysia & Haker & Java story 7

To my jesteśmy grzeczniejsi ;)
Robimy nasze kupki jak Duża śpi.
Ja nie wiem tylko, dlaczego to Duzej przeszkadza ...
po co śpi z nosem w kuwecie ?

Gagat
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw lut 11, 2010 14:59 Re: Pysia & Haker & Java story 7

A Duża w ogóle musi spać?
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 11, 2010 19:14 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Hakerku ucałuj Duża od nas mocno
bez słoneczka to jakoś smutno

Pysie źrebaczka i Javkę wytarmoś
Trzymaj się Hakerku

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw lut 11, 2010 19:15 Re: Pysia & Haker & Java story 7

MaryLux pisze:A Duża w ogóle musi spać?
Inka

Tak Ineczko musi spać chociaż z 5 godzin na dobę.
Inaczej jest zgryźliwa, zrzęda i złośnica :mrgreen:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw lut 11, 2010 19:29 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Hannah12 pisze:
MaryLux pisze:A Duża w ogóle musi spać?
Inka

Tak Ineczko musi spać chociaż z 5 godzin na dobę.
Inaczej jest zgryźliwa, zrzęda i złośnica :mrgreen:

Ineczko, nie daj się nabrać. Dużym stale coś przeszkadza. Zwłaszcza jak kotek się cichutko w nocy poprzytula.Nawet jak potem śpią cały dzień :evil:
Pysia

Dobry wieczór :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt lut 12, 2010 9:19 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Haker1 pisze:A Duża kwękoli,
nie mylić z zrzędzeniem.
Dużej chyba coś jest.
Znowu nie ma słońca,
na szczęście ptaszki latają.
Zmykam obserwować.
Haker
PS. My to jednak jesteśmy kochane koteczki,
zrobiliśmy po kolei qooo do kuwety przy kuchni,
jak Duzi jedli śniadanko.
Mina Dużych bezcenna,
tak samo zapachy :mrgreen:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Oj tak kuwetkowe zapaszki bezcenne :)
Też mam kuwetę w kuchni i w łazience do tego... Jemy śniadanie/obiad/kolację (niepotrzebne skreślić) któryś maszeruje do kuchennej, kąpię się obowiązkowo kuweta łazienkowa :evil: :evil: :evil:
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

Post » Pt lut 12, 2010 11:47 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Hej wszystkim
dzisiaj pracuję z Dużą,
to jest leżę na biurku na swoim kocyku
i kontroluje co pisze.
Uwielbiam takie dni.
Duża pracuje w domu,
gra muzyczka a ja leże koło niej
i ... przysypiam.
Dziewczyny śpią na łóżku w sypialni.
Duża czuje się lepiej :mrgreen:
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Pt lut 12, 2010 12:35 Re: Pysia & Haker & Java story 7

Hakerku widzę zapracowany kocio jesteś :)
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Gosiagosia i 69 gości