Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid. Patty['] Bunia szuka domu

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 18, 2011 19:19 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty z PNN. Na nowym :)

mokkunia pisze:Dziękuję Marcia, jak na końcówkę i jak na kogoś kto pół roku praktycznie leżał plackiem 8O to śmigam jak małe porsche :mrgreen:
Super się złożyło, bo mam możliwość polatać jeszcze po sklepach, dokupić czego brakuje, dokończyć urządzanie mieszkania.
Dziś po tym jak Shibasek zjadł mi moje dwa nowe kwiatki :evil: :evil: :evil: moje miękkie serce skamieniało i postanowiłam, że płeć męska do sypialni nie ma wstępu :evil: To znaczy TŻta i Julka wpuszczę 8) reszty nie :twisted:
Będzie dziś sądna noc.
Buni i Patki z sypialni nie wygonię. Bunia zbyt się boi i dużo czasu spędza pod łóżkiem - ma tam swój azyl, a Patka... ona jest na specjalnych warunkach :) A może tak jak Twoje koty - zwieją same z sypialni jak zamieszka tam Julek? Oby :)

Ale te restrykcje sypialniane, to nie dlatego, że nagle uwierzyłaś, że kot w nocy zadusi? 8)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 18, 2011 19:36 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty z PNN. Na nowym :)

casica pisze:Ale te restrykcje sypialniane, to nie dlatego, że nagle uwierzyłaś, że kot w nocy zadusi? 8)
hre hre hre
to powinno być w innej kolejności :ryk:
najpierw zero całowania kotów - bo jak się koty całuje to nie można mieć dzieci :twisted:
potem jak już dziecko w brzuchu będzie to koty won, bo przecież toksoplazmoza :strach:
a jak już dziecko będzie na świecie to trzeba uważać, żeby koty nie wyssały mu oddechu :twisted:

a tak poważnie to Julek będzie się wychowywał z kotami, będzie z nimi leżał i się bawił
ale chciałabym też żeby koty znalazły sobie inny pokój, w którym będą przebywać większość dnia, mają tyle miejsca teraz
a one uparte - najlepiej jest w łóżeczku albo na przewijaku :roll:
już nawet wiem, gdzie będą spały jak kupimy wózek :evil:

poza tym jest jeszcze jedna zmiana - moje koty mają już po kilka ładnych lat, do tej pory spały całymi dniami, nie było ich widać
a teraz je roznosi, wariują z zabawkami, gonią się po całym domu, skaczą, drapią, wychodzą na balkon, rozwalają się na parapetach w słońcu, przytulają się
normalnie jakby im ktoś odjął lat
a najbardziej aktywny jest... Shibasek, wszędzie go pełno :roll:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon kwi 18, 2011 22:41 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty z PNN. Na nowym :)

moze Shibas wreszcie schudnie :twisted:

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 19, 2011 10:43 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty z PNN. Na nowym :)

Noc minęła nam nawet spokojnie. Nad ranem Patce zachciało się wyjść z sypialni i tym samym zaczął się ruch. Patka wyszła, potem wróciła, potem Cardiamid miauczał pod drzwiami i skrobał a już zupełnie rano Leoś próbował wejść do lustra w przedpokoju :ryk: stał na dwóch łapach, dwoma przednimi próbował wyskrobać sobie otwór w lustrze i tam wskoczyć :twisted:
Kocham moje koteczki :kotek:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto kwi 19, 2011 10:48 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty z PNN. Na nowym :)

mokkunia pisze:Noc minęła nam nawet spokojnie. Nad ranem Patce zachciało się wyjść z sypialni i tym samym zaczął się ruch. Patka wyszła, potem wróciła, potem Cardiamid miauczał pod drzwiami i skrobał a już zupełnie rano Leoś próbował wejść do lustra w przedpokoju :ryk: stał na dwóch łapach, dwoma przednimi próbował wyskrobać sobie otwór w lustrze i tam wskoczyć :twisted:
Kocham moje koteczki :kotek:


głupolki kochane :ryk:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 19, 2011 14:48 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty z PNN. Na nowym :)

Chciałam się zdrzemnąć :mrgreen: a TŻ akurat wychodził i rzucił tylko, że za kilkanaście minut będzie już słońce na balkonie i że może bym dała radę wynieść Patka. Spać mi się chciało strasznie, ale zmobilizowałam wszystkie moce i wyniosłam kocicę :) Warto było :1luvu:
Ona jest hardcorem. Leży w słońcu tak długo aż jest cała gorąca, wtedy schodzi na chwilę, pada jak falczek na podłogę, kafelki, byle w cieniu, odpoczywa chwilę i rusza dalej w pełne słońce :) Ona to kocha :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

I niech ktoś powie, że Patka nie jest najlepszą dziunią w mieście :mrgreen:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto kwi 19, 2011 14:53 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty z PNN. Na nowym :)

Po długiej zimie koty muszą się wreszcie obsmażyć na słońcu 8)
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Wto kwi 19, 2011 18:04 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty z PNN. Na nowym :)

Patka - dziunia no nie :ryk:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 19, 2011 22:08 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty z PNN. Na nowym :)

Odważna Patka balkonowa :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 20, 2011 19:51 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty z PNN. Na nowym :)

Odważna i szalona :)
Patka mieszka całą noc do wczesnego popołudnia w sypialni. Śpi z nami, a dokładniej wtulona w głowę TŻta na jego poduszce, albo schowana gdzieś koło niego pod kołdrą. Wstaje tylko się napić i do kuwety. Talerzyk z jej chrupeczkami mam zawsze pod ręką i podsuwam jej mam wrażenie non stop, nawet w nocy.
Rano Patek zaczyna łapać promyki słońca, przemieszcza się po sypialni tak, by zawsze leżeć w słońcu. Otwieram jej okno, więc ma chłodne świeże powietrze i pełne słońce. Dziś jak wróciliśmy z zakupów wypuściłam Patkę z sypialni i ta mądra mysz od razu pobiegła na balkon i położyła się w legowisku, mimo iż dopiero może kilka centymetrów słońca było na balkonie. Ale Patka łapczywie łapała te promyki. A potem była powtórka z wczoraj: piekła się w słońcu, schodziła, padała w cieniu na kafelki, chłodziła się i szła znowu.
Jest chudziutka, bardzo, zdjęcia tego nie oddają i nawet waga też nie. Bo waga pokazuje cały czas 3,80kg czyli niewielki spadek z dotychczasowych stabilnych 4,0kg. Ale kręgosłup to same kostki :( i to chore futerko :(
A dziś jeszcze nie ma apetytu :( nawet po peritolu nie zaskakuje :( Nie wiem czy to gorszy dzień, czy jednak to słońce jej nie służy, czy...
Oby jutro było lepiej :ok: Patulko walcz kochana :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw kwi 21, 2011 8:21 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty z PNN słabiutka :(

Dracul uwielbiał słońce, ale gdy był juz bardzo schorowany, szkodziło mu wyraźnie. Zauważyłam to po jakiejś intensywnej słonecznej kąpieli - miał wyraźne problemy z oddychaniem. W porach gdy słońce było bardzo intensywne, nie wypuszczałam go na balkon. Natomiast choroba nigdy nie przekładała się u niego na apetyt :wink:
Kciuki za Patkę :ok:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 21, 2011 8:35 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty z PNN słabiutka :(

Kciuki za Patusie. Koty nerkowe maja obnizona temperature. Teraz ma w końcu po zimie słoneczka do woli i może sie wygrzewać Dziewczynka :)
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw kwi 21, 2011 9:54 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty z PNN słabiutka :(

Myślę nad tym słońcem i chyba nie mam sumienia Patce dać szlabanu na opalanie. To jedyna z niewielu radości jaka jej została a niestety wydaje mi się, że czasu mamy coraz mniej :( Niech łapie promyki, niech się grzeje, oby jak najdłużej.
Nie umiem chyba walczyć o nią dla nas...
W ogóle nie umiem się odnaleźć w tej sytuacji, nie wiem jak tak naprawdę Patka się czuje, czy nie cierpi. Coraz częściej myślę o tym co nas czeka, nie potrafię trzymać emocji na wodzy. Wczoraj kiedy patrzyłam na nią jak spała na fotelu po kilku sesjach na słońcu, tak szczęśliwa, wyluzowana, wyciągnięta a zarazem taka chuda z futerkiem chorego kota to pomyślałam, że chyba lepiej by było dla niej żeby odeszła we śnie, żeby nie cierpiała. Ale ta choroba jest okrutna i wiem, że tak się nie da, że przyjdzie taki moment, że to my będziemy musieli zdecydować. Bardzo się boję :( bo dociera do mnie brutalnie, że to chyba nie jest kryzys, z którego uda nam się wyjść :(

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw kwi 21, 2011 10:00 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty z PNN słabiutka :(

Aniu przed choroba nie uciekniecie, ale wazne żeby jak najdalej ją odsunąc, próbowac zyć normalnie na ile sie da i cieszyc sie kazdym dniem. Nerki to niestety takie schody, które prowadza w dół. Co jakis czas przechodzi sie stopień w dól i chwile sie tam przebywa, raz dłużej, raz krócej, po czym znów sie schodzi niżej. Tak jes :(
Słoneczko Patuni nie zaszkodzi, niech robi co chce. Ważne, żeby była szcześliwa. Jak bedzie cierpiała sama poznasz. po prostu bedziesz wiedziała. Ale teraz cieszcie się kazdą chwila. i wiosna, która w koncu nadeszla.
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw kwi 21, 2011 10:05 Re: Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid i Patty z PNN. Na nowym :)

mokkunia pisze:poza tym jest jeszcze jedna zmiana - moje koty mają już po kilka ładnych lat, do tej pory spały całymi dniami, nie było ich widać
a teraz je roznosi, wariują z zabawkami, gonią się po całym domu, skaczą, drapią, wychodzą na balkon, rozwalają się na parapetach w słońcu, przytulają się
normalnie jakby im ktoś odjął lat

Ja Ciebie przepraszam
ale GDZIE one miały się ganiać do tej pory? :twisted:

A co do odchodzenia
poznasz, jeśli chcesz to widzieć, to poznasz, że już czas.
Przytulam :(
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości