Waler i Konik (i gratisy).W dupę jeża :/ Przed operacją

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 16, 2008 11:21

sibia pisze:A ja wróciłam z igieł, dziś atrakcją dnia było to, że moja ulubiona igła, wbijana w czubek głowy naruszyła jakies naczynko i po wyjęciu igły chlusnęłam radośnie jasnoczerwoną krwią tętniczą na swe oblicze zaspane, wyglądałam jak statysta z 997.
sibia, co ty sobie robisz? :strach:

Kiedy kontrola Buregokotki?
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto gru 16, 2008 11:30

Kicorek pisze:
sibia pisze:A ja wróciłam z igieł, dziś atrakcją dnia było to, że moja ulubiona igła, wbijana w czubek głowy naruszyła jakies naczynko i po wyjęciu igły chlusnęłam radośnie jasnoczerwoną krwią tętniczą na swe oblicze zaspane, wyglądałam jak statysta z 997.
sibia, co ty sobie robisz? :strach:

Ojno, igły se w łeb wbija, zwykła rzecz 8)
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 16, 2008 11:35

galla pisze:
Kicorek pisze:
sibia pisze:A ja wróciłam z igieł, dziś atrakcją dnia było to, że moja ulubiona igła, wbijana w czubek głowy naruszyła jakies naczynko i po wyjęciu igły chlusnęłam radośnie jasnoczerwoną krwią tętniczą na swe oblicze zaspane, wyglądałam jak statysta z 997.
sibia, co ty sobie robisz? :strach:

Ojno, igły se w łeb wbija, zwykła rzecz 8)


Ne ne.

Płaci, żeby ktoś jej wbijał :twisted:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto gru 16, 2008 12:36

No ale po to mamy demokrację i Lechu skakał przez płot, żeby każdy mógł płacić za co lubi 8)

Dziś też jestem po igłach. Efekty też zaczynają być widoczne, chodzę jak nakręcona a potem padam i śpię jak zabita. Budzik nie ma żadnych szans :roll: .
Otworzyłam kotom balkon, Walerowi zmarzł tyłek i gania jak szalony. Szczeka na ptaki. Koń na balkonie czai sie do skoku.
Od kwadransa.
Dziadź w kuchni wyjada resztki. Jak mam go utuczyć nie tucząc własnych kotów?
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto gru 16, 2008 12:38

podsuwając pod nos tylko jemu i stojąc nad nim jak je
ja tak podtuczam aktualnie Budrysa :roll:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto gru 16, 2008 12:42

Ja też chcę takie igły :roll: Potrzebuję dopalacza bo padam na twarz
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Wto gru 16, 2008 12:50

Ja chcę takie igły, co to mnie nakręcą, ale spowodują że budzik będzie mnie budził w błysku.
Bo inaczej to ja igieł w sumie nie potrzebuję. Nakręcam się sama dość udatnie, przynajmniej w krótkich zrywach.

Nie boisz się, że kocie dupy się przeziębią? Zwłaszcza dupa Dziadzia? Ja moich już nie puszczam na balkon, powiewy wiatru łapią, jak uchylam okno i wietrzę.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 16, 2008 13:07

Dziadzia próbowałam okryć kocykiem polarowym, ale się rozkopał. A moje na słonku się grzeją, zaraz je zresztą zwinę, też się boję przeziębienia.
Igły cóż, jako osoba, która w nie obiektywnie nie wierzy, muszę powiedzieć, że działają super. Ja po 3 zabiegach czuję już wyraźną różnicę w samym, nie wiem, jak to nazwać, odstresowaniu ciała, miałam takie tragicznie zbite mięśnie na karku, które niestety bolały przy masowaniu, no to dziś już wszystko puściło. W ogóle, fizycznie to ciało na igłach zyskuje baaardzo dużo, przemiana materii się poprawia i organizm się oczyszcza z różnych świństw.
Jakby ktoś chciał poczytać, to zrobię reklamę doktorowi:
http://free.of.pl/b/bronz/glowna.html

Jest faaajny.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Śro gru 17, 2008 13:38

Po cichutku, żeby nie zapeszyc, doniosę, że trzecia noc z kuwetą pod łóżkiem i tzrecia noc sucha.
Za to Dziadź znowu anorektyzuje się, nie je i koniec.
Obserwuję, będę próbować tuczyć. Eh.

Od 8 rano prowadziłam zajęcia, właśnie głos mi odjęło. Ale to były przedostatnie przed feriami, jeszcze sobota i wolność.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Śro gru 17, 2008 14:34

sibia pisze:Dziadź znowu anorektyzuje się, nie je i koniec.
Obserwuję, będę próbować tuczyć. Eh.

A sznycla wołowego zadać mu próbowałaś, czy ciocia redaf musi dowieźć? 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 17, 2008 14:36

Dziadziu, jedz :(
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 17, 2008 14:42

Musi dowieźć :twisted:

Chciałam też apel do społeczeństwa ogłosić. Rano dziś otworzyłam lodówkę i zapach serów, co je cichaczem rankin do mojej lodówki podrzucił, zabija. Help.
komu serka, komu?
Redafie, serki pleśniowe z zimnym żywczykiem są najlepsze.
a Dziadzia trzeba podtuczyć...
Wniosek?
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Śro gru 17, 2008 15:06

Ja nie mogę serków, bom na diecie :crying:
A serki w torbie widziałam, dobre były...
Ostatnio edytowano Śro gru 17, 2008 15:31 przez galla, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 17, 2008 15:07

Są dobre.
I już bardzo pysznie dojrzałe...
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Śro gru 17, 2008 15:11

To ja poproszę :mrgreen:

A Dziadź niech je! :ok:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości