Kacperek,Lajla, MOJA KOCHANA NIUNIA NIE ŻYJE :(

Dzięki Asiu :1luvu:

Pozdrawiam Wszystkich sobotnio :ok:

Coś dla polepszenia nastroju :1luvu:

http://joemonster.org/filmy/54448/Kocia_kacza_mama

welina pisze:Dzięki Asiu
Pozdrawiam Wszystkich sobotnio

Jaka zacna ekipa!

Welinko, hop, hop - co tam u Was słychać?

**Adopcje: 10 >>**

agiag pisze:Welinko, hop, hop - co tam u Was słychać?

Też sie martwie ciszą. zaganiana jestem ale mimo wszystko myślę o Was.Wiem, mało ale jestem. :oops:

Kochane dziewczyny :1luvu:

nie piszę ,ale cały czas myślę o Was cieplutko .Jestem w dołku,a mam dziwny charakter i w takiej sytuacji zamykam się w sobie i w czterech ścianach. Wiem że to źle ,ale już się nie zmienię.Dzisiaj jest pierwszy dzień bez dodatkowego bólu.Miałam wyrwany ząb z torbielą.Zrobił się stan zapalny i przetoka. Codziennie chodzę do chirurga na przemywanie. MASAKRA :placz:

Być może będzie czekać mnie operacja.I tak żyję z wiecznym bólem,a takie dodatkowe schorzenia całkowicie mnie rozwalają.U nas nic nowego się nie dzieje.Zosia nadal kotem jednego pokoju.Nienawidzi swojej rasy.Ludzi też się boi,jak ktoś przyjdzie zaraz chowa się do norki. Bardzo mnie kocha,śpi ze mną i płacze jak wychodzę,ale drapnąć i ugryźć tez potrafi.Tłuścioch z niej ( jak mamusia :mrgreen:

) i nie cierpi dotykania za brzuszek. To sto procent kota w kocie.Pomimo bólu siedzę i dziergam by koty miały co jeść i nie musiały iść do adopcji.Dobrze że bazarek dobrze mi poszedł bo byłby tragedia. Teraz dziergam na następny.Człowiek zje korpusa i przeżyje,a sierściuchom nie wytłumaczysz,zwłaszcza takim rozpieszczonym jak nasze. :roll:

Pozdrawiam wszystkich czwartkowo :1luvu:

i lecę do sadysty.

A to cudna Zosieńka moich bratanków :lol:

Welinko,łączę się w bólu zębowym... Jest najgorszy ze wszystkich (oprócz bólu istnienia) Może zębolog się wykaże i operacja nie będzie potrzebna? Oby! Kciukam i wysyłam pozytywne fluidy :ok:

Za wszystko! :piwa:

Zosieńka przecudna :1luvu:

A jaką pięknościową czapę ma!!! :ok:

Ściskam

Współczuję przeżyć zębowych :strach:

Trzymaj się welinko cieplutko :ok:

Znam ten ból- z zatoką zęba. :oops:

Jaka cudna laleczka z małej Zosi! :1luvu:

Jaka sliczna Zosia :1luvu:

Welinko, jak sie czujesz?

Pozdrowienia dla wszystkich.

Cieszy mnie że wpadacie czasami do nas. Buzia już nie boli,tylko za dotykiem dziąsło . Za to kręgosłup i unerwienia dają do wiwatu. Mało piszę bo dziergam na jedzonko dla kotów.. Poszukiwana Aguś - muszę napisać PW. niepokoi mnie cisza z jej strony. :roll:

.

Pozdrawiam czwartkowo :1luvu:

Moje najnowsze wypocinki na zamówienie . Najbardziej pracochłonne jakie robiłam do tej pory drętwymi łapami.

O mateczko najsłodsza !!!

Zakochałam się :placz:

Błagam,niech ktoś wykupi,bo będę musiała popełnić jakieś przestępstwo!!!!!!!!

BUSIO pisze:O mateczko najsłodsza !!!

Zakochałam się

Też się zakochałam :oops:

Pierwszy raz w swojej robótce. :mrgreen:

welina pisze:
BUSIO pisze:O mateczko najsłodsza !!!

Zakochałam się

Też się zakochałam Pierwszy raz w swojej robótce.

Nie wybaczę!

Piękny komplet

Busio, nic się nie martw, jak popełnisz przestępstwo, to każdy biegły w obliczu takiego kompletu, orzeknie, że w afekcie było

Zapracowanam po kokardki. Jeszcze stwierdziłam, że jednak wyremontuję pokoje w tym roku (zima najlepszą porą na remonty wszak) i właśnie się dokształcam z mocy grzejników... a poza tym dziś się okazało, że różnica w poziomie mojej podłogi w różnych miejscach w tym samy pokoju (o powierzchni 15 m2) wynosi 4 cm. Jakim cudem mi się meble same nie przesuwają, to ja doprawdy nie wiem...
Uściski!

Kacperek,Lajla, MOJA KOCHANA NIUNIA NIE ŻYJE :(

Kto przegląda forum