Szylkretki Są piękne.Prosimy o zamknięcie wątku:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw sty 10, 2008 12:54

Mniej więcej.... :D :D To było trudne do zrobienia, i raczej nie bardzo wyszło... :wink: Ona normalnie czuje, kiedy jej chcę zrobić zdjęcie! :evil:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sty 10, 2008 12:58

...bo to futrzaki - cfaniaki, u nas na przykład słyszą jak się ładuje lampa i jak nie chcą zdjęć, to się ukrywają :D

czasami chcą i lezą w obiektyw :lol:
ObrazekWszystkie prawa do używania, kopiowania, przechowywania oraz rozpowszechniania zdjęć są obwarowane zastrzeżeniami dotyczącymi praw autorskich.

ziemowit

 
Posty: 3555
Od: Wto wrz 07, 2004 19:06
Lokalizacja: czarny charakter z Harlequina :P

Post » Czw sty 10, 2008 13:01

ziemowit pisze:...bo to futrzaki - cfaniaki, u nas na przykład słyszą jak się ładuje lampa i jak nie chcą zdjęć, to się ukrywają :D

czasami chcą i lezą w obiektyw :lol:


Moje nigdy nie chcą! Czasem mam ochotę je zamordować! Któraś jest w fajnej pozycji, można podziwiać. Z momentem, jak chcę zrobić zdjęcie (oczywiście aparat mam w ręku!), to ucieka...Jak ja wtedy nie lubię kotów! :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sty 10, 2008 13:02

zszywacz biurowy i taśma klejąca dwustronnie zazwyczaj załatwiają sprawę :lol:
ObrazekWszystkie prawa do używania, kopiowania, przechowywania oraz rozpowszechniania zdjęć są obwarowane zastrzeżeniami dotyczącymi praw autorskich.

ziemowit

 
Posty: 3555
Od: Wto wrz 07, 2004 19:06
Lokalizacja: czarny charakter z Harlequina :P

Post » Czw sty 10, 2008 13:08

ziemowit pisze:zszywacz biurowy i taśma klejąca dwustronnie zazwyczaj załatwiają sprawę :lol:


I mozna pieknie kota udrapowac na dowolnym podlozu.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sty 10, 2008 13:11

Rozumiem, że wypróbowałeś? Działa bezbłędnie?

:D Tyle, że najpierw trzeba by złapać stworzonko, i przytrzymać, a to już jest narażenie własnego życia, a co najmniej dobra cielesnego... :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sty 10, 2008 13:12

Dorota pisze:
ziemowit pisze:zszywacz biurowy i taśma klejąca dwustronnie zazwyczaj załatwiają sprawę :lol:


I mozna pieknie kota udrapowac na dowolnym podlozu.


Też jakiś pomysł-udrapowany kot...Nic nie niszczy, nie budzi w nocy..Ale fajnie...
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sty 10, 2008 13:15

Koty właśnie w amoku rozwłóczyły łazienkowy kosz na śmieci..

A ja nie jestem lepsza, bo stłukłam mój ukochany kubek do kawy! W dodatku prezent! :evil: :evil:

Aż się boję, co będzie dalej..
Z tego pierwszego to Mru będzie pewnie zadowolony.. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sty 10, 2008 13:19

kalair pisze:
Dorota pisze:
ziemowit pisze:zszywacz biurowy i taśma klejąca dwustronnie zazwyczaj załatwiają sprawę :lol:


I mozna pieknie kota udrapowac na dowolnym podlozu.


Też jakiś pomysł-udrapowany kot...Nic nie niszczy, nie budzi w nocy..Ale fajnie...


Po zrobieniu fot puszczamy zwierząsia wolno.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sty 10, 2008 13:20

kalair pisze:Koty właśnie w amoku rozwłóczyły łazienkowy kosz na śmieci..

A ja nie jestem lepsza, bo stłukłam mój ukochany kubek do kawy! W dodatku prezent! :evil: :evil:

Aż się boję, co będzie dalej..
Z tego pierwszego to Mru będzie pewnie zadowolony.. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


:mrgreen::mrgreen:

M.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sty 10, 2008 13:35

Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
ziemowit pisze:zszywacz biurowy i taśma klejąca dwustronnie zazwyczaj załatwiają sprawę :lol:


I mozna pieknie kota udrapowac na dowolnym podlozu.


Też jakiś pomysł-udrapowany kot...Nic nie niszczy, nie budzi w nocy..Ale fajnie...


Po zrobieniu fot puszczamy zwierząsia wolno.

Co za interes...I zwierząsio bedzie nadal rozrabiać.. :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sty 10, 2008 13:38

Dorota pisze:
kalair pisze:Koty właśnie w amoku rozwłóczyły łazienkowy kosz na śmieci..

A ja nie jestem lepsza, bo stłukłam mój ukochany kubek do kawy! W dodatku prezent! :evil: :evil:

Aż się boję, co będzie dalej..
Z tego pierwszego to Mru będzie pewnie zadowolony.. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


:mrgreen::mrgreen:

M.

Tak myśleliśmy Mru! Ale jazda! No co będzie sie kosz marnował, jak pusty stoi..Podobno zresztą dlatego, że wywalamy...Gadanie! A jak fajnie się turlał!
Iris i Lafi Zachwycone!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sty 10, 2008 13:43

kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
ziemowit pisze:zszywacz biurowy i taśma klejąca dwustronnie zazwyczaj załatwiają sprawę :lol:


I mozna pieknie kota udrapowac na dowolnym podlozu.


Też jakiś pomysł-udrapowany kot...Nic nie niszczy, nie budzi w nocy..Ale fajnie...


Po zrobieniu fot puszczamy zwierząsia wolno.

Co za interes...I zwierząsio bedzie nadal rozrabiać.. :twisted:


Bo taka jest natura zwierząsiów.
Za to foty beda piekne!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sty 10, 2008 13:46

kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:Koty właśnie w amoku rozwłóczyły łazienkowy kosz na śmieci..

A ja nie jestem lepsza, bo stłukłam mój ukochany kubek do kawy! W dodatku prezent! :evil: :evil:

Aż się boję, co będzie dalej..
Z tego pierwszego to Mru będzie pewnie zadowolony.. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


:mrgreen::mrgreen:

M.

Tak myśleliśmy Mru! Ale jazda! No co będzie sie kosz marnował, jak pusty stoi..Podobno zresztą dlatego, że wywalamy...Gadanie! A jak fajnie się turlał!
Iris i Lafi Zachwycone!


:lol:
Ja wywalilem jakis czas temu kosz z praniem :oops:
No chcialem wskoczyc na niego, ale nie do konca
mi sie udalo. Pech chcial, ze kosz mocno uderzyl
Duza w kostke. Siniaki miala.
Czy to moja wina, ze ona tam stala?

Mru niewinny
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sty 10, 2008 14:02

Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
ziemowit pisze:zszywacz biurowy i taśma klejąca dwustronnie zazwyczaj załatwiają sprawę :lol:


I mozna pieknie kota udrapowac na dowolnym podlozu.


Też jakiś pomysł-udrapowany kot...Nic nie niszczy, nie budzi w nocy..Ale fajnie...


Po zrobieniu fot puszczamy zwierząsia wolno.

Co za interes...I zwierząsio bedzie nadal rozrabiać.. :twisted:


Bo taka jest natura zwierząsiów.
Za to foty beda piekne!

Tia...i będzie na nich widać głównie zszywki i tę taśmę klejącą... :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości