Dziękuję wszystkim za kciuki i ciepłe myśli, łatwo nie było
Mała ssawka działa coraz lepiej
Czasami nawet sama potrafi odnaleźć sutek, coraz rzadziej ja muszę ją przystawiać i coraz krócej trwa, zanim zacznie ssać po dostawieniu - języczek w rureczkę i wio!
Hestia zaczęła myć małą. To dobrze, bo nie udało mi się jej odsiusiać
Mogę już na krótko odchodzić i tylko zaglądam co jakiś czas i siedzę, jak któraś jest niespokojna.
Dużo teraz obie śpią, mała właśnie wisi u cycka
Wczoraj wcale się nie odzywała, a dziś już krzyczy, jak coś jest nie tak
Jest taka maleńka i krucha, żeberka czuć, kręgosłupik...