Kitka, Cyryl i Hestia - cz. 2; i mała Alma :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 30, 2007 7:45

Kicuki za małą Almę, niech sie trzyma, je i rośnie :ok: :ok: :ok: :ok:

No i za to, żeby w Hestii instynkt macierzyński rozwinął się na dobre :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 30, 2007 9:12

Za Almę :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob cze 30, 2007 9:19

Kciuki za obie dziewczyny :ok: :ok:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 30, 2007 9:35

no to wykrakalam...

biedna hestia, biedy kicorek...
boze kochany, trzymam kciuczyska...
za malutka i za mamusie...


[*]
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Sob cze 30, 2007 10:45 alma

:flowerkitty: dla :king:

makosz11

 
Posty: 456
Od: Pon sty 08, 2007 14:38
Lokalizacja: Świecie n/Wisłą

Post » Sob cze 30, 2007 10:47

I ja trzymam kciuki - teraz musi być wszystko dobrze :ok:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35313
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob cze 30, 2007 10:55

Dziękuję wszystkim za kciuki i ciepłe myśli, łatwo nie było :(



Mała ssawka działa coraz lepiej :)
Czasami nawet sama potrafi odnaleźć sutek, coraz rzadziej ja muszę ją przystawiać i coraz krócej trwa, zanim zacznie ssać po dostawieniu - języczek w rureczkę i wio! :)
Hestia zaczęła myć małą. To dobrze, bo nie udało mi się jej odsiusiać :? :oops:
Mogę już na krótko odchodzić i tylko zaglądam co jakiś czas i siedzę, jak któraś jest niespokojna.
Dużo teraz obie śpią, mała właśnie wisi u cycka :)
Wczoraj wcale się nie odzywała, a dziś już krzyczy, jak coś jest nie tak :)

Jest taka maleńka i krucha, żeberka czuć, kręgosłupik...
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30803
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Sob cze 30, 2007 11:41

Trzymajcie się. :ok: :ok: :ok:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Sob cze 30, 2007 11:44

T bardzo dobre wieści Kicorku :D

A foteczki będą :oops:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35313
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob cze 30, 2007 12:28

Trzymajcie się :ok: :ok:.
Jak jest umaszczona Alma??
Ucałuj obie od ciotki :love:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Sob cze 30, 2007 12:49

Kciuki cały czas.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Sob cze 30, 2007 12:55

Dopiero doczytalam- kciuki za małą kruszynke i wyrazy współczucia z powodu maluszka.
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob cze 30, 2007 15:21

Hestia pojechała na zastrzyk, a malutka śpi... na mojej klacie :lol:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30803
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Sob cze 30, 2007 15:53

:ok: :ok: :ok:

na klacie jej najwygodniej, do cyca blisko :wink:



a zdjęcia malutkiej to gdzie?

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Sob cze 30, 2007 16:56

dopiero doczytałam...

Cieszę się, że malutka Alma i Hestia dobrze :)


Maluszku :( [']
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 313 gości