Kocia Koalicja - Trykot zdrowszy

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 12, 2008 19:29

Monostra pisze:Nie chcę Cię znać!
Obrazek

kocham te miny :1luvu:

Monostra pisze:Zostaw ten aparat i wracaj tu z tą szczotką!
Obrazek
Przerwałam wtedy czesanie spodenek, a on został w tej pozycji i czekał na dalsze szczotkowanie :lol:

a jesteś pewna, że to nie kotka w rui? :ryk:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39311
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt gru 12, 2008 19:35

MariaD pisze:a jesteś pewna, że to nie kotka w rui? :ryk:

I w ciąży? 8)

Piękne foty!
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 13, 2008 18:41

Cześć chłopaki. :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob gru 13, 2008 21:20

redaf pisze:
MariaD pisze:a jesteś pewna, że to nie kotka w rui? :ryk:

I w ciąży? 8)

Piękne foty!

Sybirek ma w takim razie ruję permanentną. Gdy tylko
grzebień lub szczotka zabłądzi w tylne okolice kota, przyjmuje taką pozycję i czeka na wyczesanie portek :lol: . W ciąży nie jest, to pod brzuchem to FUTRO :evil: .

W początkach ciąży jest natomiast Trykot, co da się wyczuć mimo futrzanego kamuflażu :lol: . Ograniczam mu trochę jedzenie, ale te jego niewinne oczka, szeroko otwarte i okrągłe jak guziczki, wpatrujące się we mnie z wyrzutem...

Moher dziś znów nieruchawy :( . Czekam z niepokojem na wynik echa serca, choć jak doczytałam, objawy HCM nie bardzo pasują i na razie się tego trzymam - nie jestem wetem, to mogę sobie zaklinać rzeczywistość :wink: .
Mam na szczęście jego wyniki badań kontrolnych i innych z 4 lat dla porównania, zeznałam wszystko co pamiętam z jego zachowania i dotychczasowego życia. Na razie nad Moherem myślą w dwóch dobrych lecznicach. Jak będzie trzeba będziemy kombinować dalsze konsultacje.
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 13, 2008 22:13

Moherku, co z tobą? :( Nie strasz nas, futrzaczku.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39311
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob gru 13, 2008 22:34

Mario, ja go dziś postraszyłam. Warszawą :roll: . Siebie przy okazji też :oops: .
Do dwóch najlepszych ośrodków diagnostycznych mamy tyle samo - jakieś 300 km. Tyle że do Wrocławia podróż autem trwa 2,5 godziny, a do Warszawy prawie drugie tyle :evil: .
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 13, 2008 22:43

MariaD pisze:
a jesteś pewna, że to nie kotka w rui? :ryk:


No właśnie, też mi sie tk jakoś samo nasunęło :mrgreen:

A Moher taki piękny i dostojny :love:
Oczywiście cały czas mocne kciuki za przystojniaka :ok:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 14, 2008 9:32

Witam koalicjantów :P

Moher, trzymaj się :ok:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie gru 14, 2008 18:30

Moher, myślę o tobie cieplutko :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Sybir w rui bossski :smiech3: :ryk:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon gru 15, 2008 14:42

Moher wczoraj zmienił przynależność gatunkową. Został amebą.

Ułożyłam się na kanapie pod kocem, Trykot z Sybirkiem, nie wiedzący co to subtelność, od razu mnie przygwoździli, wydając z siebie zachwycony warkot. Ale to nie w stylu Mohera, który poza tym był nadal obrażony. Położył się więc na krótszym boku narożnika, kawałek ode mnie. Zupełnie przypadkowo, po prostu w domu nie było innego miejsca.

Po 10 minutach zaczął się rozwijać. Cały czas śpiąc, układał się wygodniej. A to wyciągała się przednia nibynóżka, a zwijała ta z tyłu, a to łebkowi było wygodniej w innym miejscu. Po dość długim czasie jedna z nibynóżek przypadkiem w końcu wlała się na książkę, potem leniwie dołączyła druga, a za nią ta w kształcie uszu i reszty łebka. Łaskawie dały się pogłaskać i niektóre nawet zaczęły zaciskać się z zadowolenia. Przelanie się na odległość niecałego metra zajęło mu ponad godzinę :twisted: .
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 15, 2008 14:44

Monostra pisze:Przelanie się na odległość niecałego metra zajęło mu ponad godzinę :twisted: .

:lol:
Twardziel i słodziak w jednym :1luvu:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon gru 15, 2008 14:47

Moher jako ameba się odbraża :twisted: bomba!!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 15, 2008 14:48

Przecież nie może dopuścić do tego, żebyś pomyślała, że jest łatwy 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 15, 2008 14:52

Ma chlopak charakterrr :evil: 8)
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Pon gru 15, 2008 22:11

Macho, wie jak z kobietami sobie poczynać :mrgreen:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, zuza i 57 gości