Mała Bejbi od początku choruje

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 28, 2011 21:28 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Chrabąszcze są przysmakiem wielu kotów, na którymś z wątków Duża specjalnie łowiła dla futra 8O .
Koty w naturze zjadają wszelkiego typu owady, motyle, ćmy, pasikonie itp.To pełnowartościowe białko :mrgreen:
U mnie na całe szczęście w tym roku prawie chrabąszczy nie ma, nie cierpię tego, a Misia olewa. Pasikonie zjada, rany, jak to chrupie :evil: Pająki tylko paca łapką, póki się ruszają, a potem już jej się nie podobają

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16666
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 28, 2011 21:30 Re: Mała Bejbi od początku choruje

akasheni pisze:Nie wiem jak chrząszcze, ale ponoć pająki jak kot lobi to niech je - mają duuużo taurynki, a te co się po naszych domach szwędają trujące nie są :mrgreen: Jak by nie było to taka przekąska BARF :ryk:

Niestety pająków niet :lol: no tak "a'la Barf :mrgreen: Chrabąszcze to sama hityna :mrgreen: Muszki lepsze bo białko,ale Bóg wie na czym siedziały :mrgreen:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto cze 28, 2011 21:34 Re: Mała Bejbi od początku choruje

izka53 pisze:Chrabąszcze są przysmakiem wielu kotów, na którymś z wątków Duża specjalnie łowiła dla futra 8O .
Koty w naturze zjadają wszelkiego typu owady, motyle, ćmy, pasikonie itp.To pełnowartościowe białko :mrgreen:
U mnie na całe szczęście w tym roku prawie chrabąszczy nie ma, nie cierpię tego, a Misia olewa. Pasikonie zjada, rany, jak to chrupie :evil: Pająki tylko paca łapką, póki się ruszają, a potem już jej się nie podobają

Niewiadomo jak Bejbi takiego twardziela w skorupie by strawiła.Normalny zdrowy kot to napewno :mrgreen: Bejbi widzi owady tylko te co latają za oknem :( Na pewno by lubiła polowania na trawce :wink:Misia ma od sąsiadów dodatkowe posiłki :lol:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto cze 28, 2011 21:40 Re: Mała Bejbi od początku choruje

vailet pisze:Niestety pająków niet :lol:


Mogę trochę przesłać - u mnie są w nadmiarze, zwłaszcza wiosną, jak się budza. Wpadam w histerie, jak widzę te bydlaki, nazywa się to kątnik europejski, rozpiętość nóżek do 10 cm :oops: :evil:

vailet pisze: Muszki lepsze bo białko,ale Bóg wie na czym siedziały :mrgreen:


Jak to na czym ? na g...nie :ryk:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16666
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 28, 2011 21:41 Re: Mała Bejbi od początku choruje

No co Ty, toż to sama natura :wink: Byle by kupy nie zaczęły latać po chałupce :ryk:

akasheni

 
Posty: 297
Od: Sob lut 13, 2010 11:07

Post » Wto cze 28, 2011 21:45 Re: Mała Bejbi od początku choruje

vailet pisze:Niewiadomo jak Bejbi takiego twardziela w skorupie by strawiła.Normalny zdrowy kot to napewno


Misia tego nie rusza, natomiast moje byłe koty, niewychodzące, zabijały się jak jakis do domu wleciał, ale chitynowe skrzydła zostawiały 8O
Muchy interesują ją tylko te wielkie , zielone, bo mocno brzęczą, motylki też oczywiście

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16666
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 28, 2011 21:49 Re: Mała Bejbi od początku choruje

akasheni pisze:No co Ty, toż to sama natura :wink: Byle by kupy nie zaczęły latać po chałupce :ryk:

:ryk: :ryk: :ryk: śmiejemy się ,ale muchy też roznoszą różne świństwa.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto cze 28, 2011 21:51 Re: Mała Bejbi od początku choruje

izka53 pisze:
vailet pisze:Niewiadomo jak Bejbi takiego twardziela w skorupie by strawiła.Normalny zdrowy kot to napewno


Misia tego nie rusza, natomiast moje byłe koty, niewychodzące, zabijały się jak jakis do domu wleciał, ale chitynowe skrzydła zostawiały 8O
Muchy interesują ją tylko te wielkie , zielone, bo mocno brzęczą, motylki też oczywiście

Te zielone beee.. one na g....e najchętniej siedzą :lol: :lol:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto cze 28, 2011 21:51 Re: Mała Bejbi od początku choruje

I dlatego "po sezonie" odrobaczamy futra :wink:

akasheni

 
Posty: 297
Od: Sob lut 13, 2010 11:07

Post » Wto cze 28, 2011 21:54 Re: Mała Bejbi od początku choruje

akasheni pisze:I dlatego "po sezonie" odrobaczamy futra :wink:

No tak,szczególnie wychodzące i łowne :wink:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto cze 28, 2011 21:55 Re: Mała Bejbi od początku choruje

akasheni pisze:I dlatego "po sezonie" odrobaczamy futra :wink:


W sezonie też :evil:

vailet pisze:Te zielone beee.. one na g....e najchętniej siedzą :lol: :lol:


Każdy ma takie jedzenie, na jakie sobie zasłużył :ryk: :ryk: :ryk:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16666
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 28, 2011 21:58 Re: Mała Bejbi od początku choruje

izka53 pisze:
akasheni pisze:I dlatego "po sezonie" odrobaczamy futra :wink:


W sezonie też :evil:

vailet pisze:Te zielone beee.. one na g....e najchętniej siedzą :lol: :lol:


Każdy ma takie jedzenie, na jakie sobie zasłużył :ryk: :ryk: :ryk:

Nie ma zmiłuj się :lol: :lol:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 29, 2011 7:58 Re: Mała Bejbi od początku choruje

O 6 rano pojawił się całkiem ładny kupal.Bejbi jadła trochę gastro,trochę Animondy suchej i to siemię lnu.Teraz jojczy :( chyba za dużo zjadła i śmierdzi bo ją gazuje.Zadzwonię czy jest wet,ale jeśli na popołudniu to pójdę tak by był na rano bo w kolejce kilka godzin popołudniu trzeba czekać i on ma dość bo za dużo ludzi,wtedy i tak nic mi mądrego nie powie.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 29, 2011 15:25 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Byłam u weta i zabrałam te karmy by pokazać i powiedzieć co się dzieje to powiedział że spokojnie mogę mieszać z gastro,a tą EukanabaVet intestinal to też mogę kupić i wypóbować z tym że dodatkowo witaminki bym musiała jej podawać.To muszę poszukać gdzie najtaniej bo u weta w kompie widziałam za 19 zł. 400 gram,a u mnie to ponad 26 :?: żeby tylko raczyła to jeść.Co do Debridatu to mówił że dopiero to po tygodniu działa,nie od razu.Na razie dużo będę dawać siemienia lnu to pomaga.5 ml i widzę że kotu lepiej,a tak płakała po jedzeniu.Wet mówił że w zwykłych karmach jest za mało błonnika i ma rację bo dziś był kupal idealny :kotek: :ok: :ok: :ok:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 29, 2011 16:44 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Niestety, małe opakowania wychodzą zawdze drożej, w Krakvecie chyba mają na większość rzeczy najlepsze ceny, na tę Ekanubę akurat 400g- 16,10 zł, 3 kg- 112 zł, puszka 170g- 6 zł. U nich najlepiej wychodzi robić zakupy pow. 100 zł to jeszcze kurier gratis. Co prawda ja ciągle czekam na swojego Orijena, bo są przed dostawą :evil: ale babka domnei dzwoni i informuje mnie o stanie realizacji (czy chcę dalej czekać, czy zamienić na coś innego, nawet droższego za te same pieniądze), więc Jak kiedyś zamawiałam to akurat przyszło mi na drugi dzień.
Dobrze, że kooopa ładniejsza, może nasze czarne scenariusze wcale się nie sprawdzą- oby!!! :ok: :ok: :ok:

akasheni

 
Posty: 297
Od: Sob lut 13, 2010 11:07

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 83 gości