Skarpetkowy Potwór i Tosia - Basków bieg na widłach (str 97)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 11, 2014 10:08 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Haha, to ja miałam cpunska orgie swego czasu. Mam duże opakowania suszonej kocimiętki i waleriany, napycham nimi kocie zabawki. Trzymałam je w papierowych torebkach z apteki. Długo trzymałam. w końcu przesypałam jedno i drugie do słoiczków po przyprawach, a kotom wręczyłam puste opakowania. Jaki był szal O.o tylko Tinka była odporna i się nie przyłączyła. To było jak jeszcze był tymczas. Tymczas wtedy tak się rozanielił, ze mi popluł pół kanapy, była dosłownie mokra. Ryfka tez się śliniła, ale mniej.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11544
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Sob paź 11, 2014 10:19 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Discordia pisze:Haha, to ja miałam cpunska orgie swego czasu. Mam duże opakowania suszonej kocimiętki i waleriany, napycham nimi kocie zabawki. Trzymałam je w papierowych torebkach z apteki. Długo trzymałam. w końcu przesypałam jedno i drugie do słoiczków po przyprawach, a kotom wręczyłam puste opakowania. Jaki był szal O.o tylko Tinka była odporna i się nie przyłączyła. To było jak jeszcze był tymczas. Tymczas wtedy tak się rozanielił, ze mi popluł pół kanapy, była dosłownie mokra. Ryfka tez się śliniła, ale mniej.

:ryk: :ryk:

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Sob paź 11, 2014 10:40 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Na początku myślałam, że puściłaś filmik na przyspieszeniu, ale Tosia poruszała się statecznie, a nie jakby miała motorek w kuperku :)

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5913
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob paź 11, 2014 10:42 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Wiecie co jest najlepsze? Że ona tak potrafi i bez kocimiętki. Tylko "na trzeźwo" to krócej trwa - wczoraj miałam kotka z głowy na dobre pół godziny :D

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Sob paź 11, 2014 20:00 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Poszukiwałam od dawna nowej narzuty. Musiała być dość duża i - szczerze mówiąc - wolałam, żeby nie kosztowała majątku. My się dość dużo wylegujemy na sofie i przetrze się tak czy siak, a koty pazurami pomogą.
No i znalazłam wczoraj w nowym "Chińczyku". Uwielbiam Chińczyków, a teraz dodatkowo otworzyli magazyn tuż obok mojego ulubionego supermarketu. Mają dokładnie to samo, co w sklepikach na starym mieście, trzy razy tańsze. I niekoniecznie chińszczyznę - dochodzę do wniosku, że taniej im wychodzi sprowadzanie z lokalnych fabryk niż z Chin. Narzuta jest z okolic Barcelony (jak zresztą bardzo dużo rzeczy, które tam widuję).

No ale do rzeczy: narzuta została położona dziś, po uprzednim wysikaniu się Tosi. Tosia i tak była zaniepokojona, że nowe i inaczej pachnie, ale jak sobie pociumkała kocyk to się uspokoiła. Teraz śpi na moim plecaku i jest przeszczęśliwa.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Sob paź 11, 2014 20:56 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Wyglada, ze odbior przeszedl pomyslnie :lol:

U mnie wszystkie narzuty to indyjskie biale bawelniane Indiry z Ikei.
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Nie paź 12, 2014 11:30 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

O matulu, spójrzcie jaki cudowny filmik znalazłam na dysku :)
https://www.youtube.com/watch?v=j2sQeFi ... e=youtu.be

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie paź 12, 2014 11:41 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Cudne sa laseczki :1luvu: fajnie sie dogaduja

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Nie paź 12, 2014 11:48 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Dogadywały. Już bardzo dawno nie widziałam Tosi liżącej gnojka, za to Fortuna - owszem - liże Tosię po głowie bardzo chętnie i zawsze kończy się to bójką.
Tak myślę, że ona w ten sposób, takim zaborczym lizaniem, próbuje pokazać dominację, a Tosia protestuje.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie paź 12, 2014 11:55 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Bardzo mozliwe. Moje tylko prychaja na siebie. Na poczatku Mimil i Mikeline sie kochali, teraz tez kazde chodzi wlasna sciezka. A na mlodego wszyscy zgodnie warcza :lol: raczej takich widoczkow jak u Cibie nie dozyje...

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Nie paź 12, 2014 17:03 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Fortunka na tym filmiku to niepełnoletnia jeszcze :)

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5913
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie paź 12, 2014 17:19 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Tak, całkiem malusia. Może ze 4 miesiące miała :) I wielgachne uszy :1luvu:

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie paź 12, 2014 17:23 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

A jaka Tosiunia troskliwa :1luvu:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Nie paź 12, 2014 20:57 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Aż dziwne, że się tak stosunki między nimi ochłodziły od tamtej pory.
Och, jak mi się nie chce jutro rano wstawać...

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Pon paź 13, 2014 10:22 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

To tak jak stosunki Ezia z reszta. Mam foty jak śpi w fotelu wtulony w Ryfke. Jak był taki duży jak pięść. A potem zaczął zmieniać ząbki i zrobił się mocno namolny. Teraz dziewczyny go omijają, a jak się nawinie pod łapę to dostaje bęcki.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11544
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Gosiagosia, muza_51 i 915 gości