Pola, Irys, Bonnie - yyy kotki trzy ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 21, 2008 14:11

Niech się złapie :ok:

Może nie będzie tak źle. Poza tym zawsze jakoś będzie można jej pomóc. Chociaż troszkę...

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 22, 2008 7:57

Kotka się nie złapała. W ogóle nie była zainteresowana jedzeniem :( Gdzie stanęła tam się kładła. Wygląda jakby miała coś z tylnymi lapkami. nie chodzi miękko i gibko jak kot tylko jakby była obolała. Gdybyśmy miały podbieram to może dałoby się ją złapać, do klatki nawet nie podeszła. Do jedzenia też nie :(
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pt sie 22, 2008 8:32

O rany... Biedna koteczka...
No i jak jej tu pomóc?
:cry:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt sie 22, 2008 10:12

Niedobrze :(

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 25, 2008 9:34

No niedobrze :(

Tym bardziej, że po pierwsze ja mam urlop, ale jutro się wybieram do miasta zobaczyć co u Cleo i nasypać chrupek.
Do tego jeszcze komuś na gwałt potrzebna jest klatka i Berni ją musi oddać na chwilę, więc sprawa łapanki się przesuwa w czasie znów.

A u na nas na froncie powoli się sytuacja stabilizuje. Remont właściwie można uznać za zakończony. Kot na powrót u siebie. Pola ok, Bonnie ok (ile kot może gruchać, miauczeć, miaukolić i zawodzić ? - dobrze, że mam jeszcze ketonal, bo głowa mi dziś pęka). Lilo zabarykadował się w kanapie i nie chce wyjść. Wczoraj próbował zwiedzać, ja próbowałam go rozbawić piórkiem, ale nie umiał się nim zabawić. W nocy trochę łaziły, jeszcze pudła i wory są porozwalane po podłodze, a koty centralnie po tych gratach łaziły, więc spania nie było. W dodatku zagubiłam gdzieś wkład faliwaya - nówka. Już zgłupiałam, czy animalia mi ten wkład w ogóle przysłała. Miałam włączyć dla rozluźnienia kotów, a nie ma nigdzie :(
Idę sprzątać :( Może i faliway się znajdzie w tych pudłach, pudełkach i pudełeczkach.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon sie 25, 2008 10:35

Na pewno się znajdzie. Dobrze, że najgorszy sajgon za Wami.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon sie 25, 2008 15:44

No, to teraz już będzie z górki :)

A Lilo pewnie potrzebuje więcej czasu niż dziewczyny, żeby się oswoić z "nowym" mieszkaniem.

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 25, 2008 19:37

Lil dostał wątróbki na polepszenie samopoczucia (kupilam w promocji sanabelle grand i jakoś nie podchodzi). tak się rzucił, że od razu wszystko zwrócił :roll:

Proszę, trzymajcie kciuki, żeby tej nocy koty spały grzecznie.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon sie 25, 2008 19:54

:ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 26, 2008 13:49

dziękuję za kciuki, podziałały :)

Bonnie śpi nadal 8)

Obrazek
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Wto sie 26, 2008 14:11

carmella pisze:...Bonnie śpi nadal 8)

Obrazek


Nooo...to się kotusi przysnęło nieźle :roll: :wink:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 26, 2008 14:27

Dziś taki 'spiący' dzień...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro sie 27, 2008 12:56

Dalej śpiący :lol:
Bonnie łapie słońce gdzie się da :)

Obrazek Obrazek

Pola po pobycie na balkonie uwaliła się na świeżo wypranym praniu :roll:

Obrazek


Dla kotów dzień śpiący tylko, bo ja dziś walczyłam z oknem balkonowym i balkonem. Teraz zetrę jeszcze podłogi (strasznie się kurzą te panele :crying: ), poprasuję to co Pola przyległa i kolejną partię, której na zdjęciach nie widać (dwa razy większa od tej co widać :crying:)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro sie 27, 2008 13:15

Nawet mi nie mów o prasowaniu... :? u mnie góra taka czeka jak Rysy conajmniej...

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 29, 2008 19:29

Carmella prasuje i nic o Misiu nie pisze... A tu już piątek mija... A dziewczynki się JUŻ wyspały?
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 107 gości