Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 19, 2025 21:00 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka

Bardzo Ci dziękuję <3
Nasze Święta jednak będą po prostu smutne :cry: Staramy się, będzie więc jakoś
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8952
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Sob kwi 19, 2025 21:02 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka

Wiem, domyślam się... <3

Silverblue

 
Posty: 5998
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob kwi 19, 2025 21:20 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka

Oj, tam, święta. Będą, za dwa dni miną a Piorunka nie będzie :(
Wiele kotów pobiegło do tęczowego mostu ale Piorunek był nam szczególnie bliski. Pojawił się w podobnym czasie jak Niteczka. W podobnym wieku. Porównywałam dzieciaki jak ludzkie mamy porównują swoją progeniturę. Był ciut młodszy od Niteczki ale nadrabiał sprytem. Ech ... będzie żył w naszej pamięci i już zawsze, ilekroć spojrzę na Niteczkę widzę też Piorunka.
Trudno coś mądrego napisać. Płaczemy razem z Wami :(
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8895
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Sob kwi 19, 2025 21:23 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka

Właśnie dlatego nie jestem w stanie zaglądać do Twojego wątku :oops:
Cieszę się, prawdziwie cieszę powodzeniem Niteczki, ale nie umiem nie porównywać :(
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8952
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Sob kwi 19, 2025 21:35 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka

Katarzynka01 pisze:Właśnie dlatego nie jestem w stanie zaglądać do Twojego wątku :oops:
Cieszę się, prawdziwie cieszę powodzeniem Niteczki, ale nie umiem nie porównywać :(

Wiem i rozumiem. Ja też obserwując Niteczkę mam jakieś coś ... jakby żal? Jakby była winna, że ona żyje a Piorunek nie :(
Kocham ją chyba bardziej, bo jakoś jest naznaczona jego odejściem.
Oj, głupoty piszę, smutno.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8895
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Sob kwi 19, 2025 21:42 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka

Okropne to, co napisałaś :strach: Nawet tak nie myśl!
Ja nie mogę bo jest zbyt podobna :(
Czas iść spać i przyjąć te Święta na klatę
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8952
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Nie kwi 20, 2025 2:53 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka

Tak, choć trochę ulgiw smutku, tylko tyle i aż tyle...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70109
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 22, 2025 13:25 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka

Smutne to były Świeta, zupełnie do dupy szczerze mówiąc :(

A przed chwilą dobiła mnie i bardzo zasmuciła wiadomość, że kotek Miko, który podjął walkę z FIP odziedziczonym po Piorunku lekiem, umarł, nie dał rady :placz:

Miko, koteczku ['] może będziecie szaleć z Piorunkiem po tamtej stronie
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8952
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Wto kwi 22, 2025 13:32 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka

Może coś z tym lekiem było nie tak? Są jakieś metody sprawdzania tych nieoficjalnych zakupów?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15257
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto kwi 22, 2025 13:37 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka

Lek był ok.
Pierwszy, z zaufanego i pewnego źródła (fundacja) co do którego nie mam żadnych wątpliwości.
Drugi, którego zapewne nie zdążył Miko wykorzystać, zamówiony przeze mnie w Niemczech, poprzez stronę polecaną przez lecznicę, sprawdzoną.

A w sumie to co ja wiem? Mogę tylko wierzyć na słowo. Ale to nie był zakup od nn pośrednika. W zasadzie przez te ostatnie okropne dni udało mi się zwątpić we wszystko
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8952
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Wto kwi 22, 2025 14:07 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka

Miko[*]
Bardzo przykro że się nie udało... :(

Silverblue

 
Posty: 5998
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto kwi 22, 2025 14:12 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka

Oj tak, to bardzo smutne...
Nie podejrzewałabym leku, skoro ze sprawdzonego źródła, ale może wirusa, który zaczyna mutowac i wykazywać opornosć na lek? Blue pisała jakiś czas temu, że "obecny" FIP coraz mniej przypomina typowy przebieg choroby, jaki pojawiał się od lat. Może i w zakresie wrażliwosci na lek pojawiła się jakaś groźna odmiana?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70109
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 22, 2025 15:41 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka

Tak, to smutna wiadomość.

Ja jestem w totalnej paranoi, a teraz mziel52 zasiała mi wątpliwość. I doprawdy siłą się powstrzymuję przed natychmiastowym telefonem do koleżanki z fundacji i pytaniem - co mi sprzedałyście. Kurczę! Nie mogę tak zadzwonić bo znam ją z najlepszej strony, jeśli zadzwonię to będzie miała wszelkie prawo poczuć się urażona. Jeśli nie zadzwonię, oszaleję.
Mówiąc wprost - jestem w czarnej dupie a nawet najczarniejsza i najgłębsza dziura niczego nie zmieni, Piorunek nie wróci :(

Może racja z tym FIPem. Że mutuje, że objawia się niestandardowo. Faktycznie i u nas, i u Miko coś innego maskowało FIP. U Miko, nagle, u pozornie zdrowego kotka pojawił sie płyn w brzuszku. Płyn został przebadany pod tym kątem. I z tego, i z innych badań nie wyszło nic. Zakażenie bakteryjne. Miko dostał antybiotyk, płyn zaczął się wchłaniać, kuracja działała i nagle płyn napłynął powtórnie. Wdrożono leczenie, w zasadzie natychmiast. Potrwało tylko kilka dni i Miko zasnął :(
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8952
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Wto kwi 22, 2025 16:02 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka

Kasiu, a czy ten lek jest ogólnie skuteczny? Nie zagłębiałam się do tej pory w ten temat, najwyżej czasem natrafiałam na posty lub zbiórki w tej sprawie, więc mało wiem. Ale odnoszę wrażenie, że jednak, niestety, większość tych kotów umiera, nawet jeśli zdążą przyjąć kilka dawek. Kasiu, nie obwiniaj się, zrobiłaś wszystko, co tylko możliwe.
Etiam si omnes, ego non.

ropucha

 
Posty: 1043
Od: Pt mar 15, 2013 23:54

Post » Wto kwi 22, 2025 16:25 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka

Katarzynka01 pisze:Tak, to smutna wiadomość.

Ja jestem w totalnej paranoi, a teraz mziel52 zasiała mi wątpliwość. I doprawdy siłą się powstrzymuję przed natychmiastowym telefonem do koleżanki z fundacji i pytaniem - co mi sprzedałyście. Kurczę! Nie mogę tak zadzwonić bo znam ją z najlepszej strony, jeśli zadzwonię to będzie miała wszelkie prawo poczuć się urażona. Jeśli nie zadzwonię, oszaleję.
Mówiąc wprost - jestem w czarnej dupie a nawet najczarniejsza i najgłębsza dziura niczego nie zmieni, Piorunek nie wróci :(

Może racja z tym FIPem. Że mutuje, że objawia się niestandardowo. Faktycznie i u nas, i u Miko coś innego maskowało FIP. U Miko, nagle, u pozornie zdrowego kotka pojawił sie płyn w brzuszku. Płyn został przebadany pod tym kątem. I z tego, i z innych badań nie wyszło nic. Zakażenie bakteryjne. Miko dostał antybiotyk, płyn zaczął się wchłaniać, kuracja działała i nagle płyn napłynął powtórnie. Wdrożono leczenie, w zasadzie natychmiast. Potrwało tylko kilka dni i Miko zasnął :(

Ja myślę, że jeśli gdzieś są jakieś przekręty, to za granicą, u nas jest już ciężko sprawdzić - fundacja działa w najlepszej wierze. Warto natomiast robić jakiś monitoring skuteczności i wiarygodności dystrybutorów. Dotąd z tego, co czytało się na miau, koty w złym nawet stanie szybko się po leku poprawiały

NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15257
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości