Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V - ściorbata :(

Cześć

MB&Ofelia pisze:Bieli mamy niewiele. Tyle żeby oszronić trawniki i drzewka. Ale w mieszkaniu mam tak sucho że kopię prądem na prawo i lewo i wszystko kopie mnie. Boję się głaskać koty
A dzisiaj miałam dzień sprzątania. No bo wstałam, zaczęłam ścielić wyrko i zobaczyłam na podłodze pełno kuchu/sierści/żwirku/nie wiem czego. Plus kurz w powietrzu, fruwający w promieniach porannego słoneczka. No to złapałam za odkurzacz. Jak poodkurzałam, to od razu przejechałam podłogi mopem. Później starłam kocie noski z szyb. Przy okazji jeszcze przetarłam parapety. Ogarnęłam kuchnię. Wykąpałam kwiatki (żeby choć trochę nawilżyć chałupkę). No i tak mi pracowicie minął poranek.
A później byłam z wizytą u ab., wygłaskałam Szajeczkę i rekonwalescentkę Grandzię .
Szkoda, że jutro znów do pracy!

e to ja lepiej spędziłam dzień :mrgreen:

wyspałam się :mrgreen:

hejka

Miauczór

Skroiłam całą górę mięcha dla kotów i wyszło raptem na 10 dni

Pannice zjedzą mnie z kopytami :evil:

Póki co śpią, bo się nażarły podczas krojenia.

Ciociu, 10 dni to strasznie długo i miąsko się znieświeży... To ja przylecę i pomogę je zjeść, kiedy jeszcze jest świeże i mniamuśne
Inka

Ineczko, zapraszam

A mięsko się nie zepsuje, większość już siedzi w zamrażarce i się mrozi na kość :wink:

Wkurzyłam się bo nasi siatkarze znów przegrali :evil:

Trzeba im przyznać, że grali ambitnie, walczyli do końca, a Żabojady jednak są nieźli, ciężko się z nimi gra.
Jutro gramy o 3 miejsce z Niemacami, z którymi przegraliśmy wczoraj. To musi być słodka zemsta. Trzeba im dać takiego łupnia żeby im się Grunwald przypomniał :twisted:

MB&Ofelia pisze:Trzeba im dać takiego łupnia żeby im się Grunwald przypomniał

To chyba nie będzie trudne, skoro są tacy starzy

MalgWroclaw pisze:
MB&Ofelia pisze:Trzeba im dać takiego łupnia żeby im się Grunwald przypomniał

To chyba nie będzie trudne, skoro są tacy starzy

Dobre!

Ale na serio - nie będzie lekko. Tym bardziej że gra toczy się o kwalifikacje do igrzysk olimpijskich.
Naszeptałam Małej Czarnej do uszka, że jako czarny kot czarownicy powinna wyczarować zwycięstwo biało-czerwonych. Ale jakaś mało chętna była. Chyba się za mocno przeżarła (najpierw śniadanko, później pojadła świeżego mięsa, a na deser jeszcze wątróbkę).

MB&Ofelia pisze:Ineczko, zapraszam A mięsko się nie zepsuje, większość już siedzi w zamrażarce i się mrozi na kość

Wkurzyłam się bo nasi siatkarze znów przegrali Trzeba im przyznać, że grali ambitnie, walczyli do końca, a Żabojady jednak są nieźli, ciężko się z nimi gra.
Jutro gramy o 3 miejsce z Niemacami, z którymi przegraliśmy wczoraj. To musi być słodka zemsta. Trzeba im dać takiego łupnia żeby im się Grunwald przypomniał

Oby Grunwald, nie Tannenberg.

MaryLux pisze:
MB&Ofelia pisze:Ineczko, zapraszam A mięsko się nie zepsuje, większość już siedzi w zamrażarce i się mrozi na kość

Wkurzyłam się bo nasi siatkarze znów przegrali Trzeba im przyznać, że grali ambitnie, walczyli do końca, a Żabojady jednak są nieźli, ciężko się z nimi gra.
Jutro gramy o 3 miejsce z Niemacami, z którymi przegraliśmy wczoraj. To musi być słodka zemsta. Trzeba im dać takiego łupnia żeby im się Grunwald przypomniał

Oby Grunwald, nie Tannenberg.

Spoko. Był Grunwald :twisted: