Gagatki z Gagatkowa ;) i Macho na dokładkę. Mam "dychę" :)

jeeeny, ale piękny...

Może zaglądający tu Poznaniacy bedą mieli jakiś pomysł ...

Fundacja AgapeAnimali traci za 2 tygodnie kotulnie

Kotulnia to pomieszczenie, gdzie mieszkały uratowane koty - tam dochodziły do zdrowia, oswajały się i czekały na nowe domy. To była dla nich namiastka domu, na który czekały. To tam większość uczyła się korzystania z kuwety, poznawała człowieka, uczyła sie żyć w grupie.

Kotulnia mieściła sie dotychczas w pomieszczeniach wynajmowanych przez szkołę. Teraz szkoła będzie sie remontować i w związku z tym ma inne plany związane ze swoimi piwnicami :roll:

Obecnie kotulnię zamieszkuje kilkanaście kotów, trzeba im na gwałt szukać nowych tymczasów, poupychać po juz zatłoczonych fundacyjnych domach tymczasowych.

Adopcje teraz kiepsko stoją, przed wakacjami koty się wyrzuca, a nie adoptuje :evil:

Bardzo bardzo pilnie potrzebne nowe pomieszczenia!

Jakie sa wymagania?
Dobrze, żeby miało okno, żeby był dostęp do bieżącej wody.
Za darmo, albo za kasę, ale nie jakąś ogromną, bo wiadomo, kasa jest potrzebna na obsługę kotów.

POMOCY!

http://www.facebook.com/photo.php?fbid= ... =1&theater

Szkoda takiej kotulni. Taki fajny pomysł i teraz macie naprawdę problem. Niewiele pomogę ale trzymam kciuki za szybkie i pomyślne, zwłaszcza dla kotów rozwiązanie. :ok:

Z tymi pomieszczeniami to zawsze problem.
Może warto popytać w administracji osiedli , tych starszych, tam często są pralnie - maja okna i wodę. Części z tych pomieszczeń jest adoptowana na inne cel, ale może coś się znajdzie. To taki mój pomysł, ale nie wiem czy dobry.

Dzięki!
Przekażę, choć już widzę, jak mieszkańcy zgadzają sie na wynajem pomieszczenia w bloku dla kotów :roll:

No to faktycznie problem. Kurcze, zawsze jak coś się dobrze układa, człowiek się zaangażuje, to trzeba się przenieść, a przecież to żywe stworzenia, ech... Przesyłam mnóstwo kciuków i pozytywnych myśli, musi być dobrze! :ok:

Pozdrawiamy z pod parasola

Bardzo wątpię, żeby jacyś mieszkańcy się zgodzili.
Ale czy fundacja występowała do miasta o przydział lokalu? To i tak potrwa, a należy się fundacji.

MalgWroclaw pisze:Bardzo wątpię, żeby jacyś mieszkańcy się zgodzili.
Ale czy fundacja występowała do miasta o przydział lokalu? To i tak potrwa, a należy się fundacji.

Tak, czekają na rozpatrzenie

Zanim urząd rozpatrzy, to ho-ho ...

Jak żyjecie? Co u was? :piwa:

Domagam się fotek :kotek:

Jak sie nie pojawia ,to sie otabliczkuje w protescie :roll:

anulka111 pisze:Domagam się fotek Jak sie nie pojawia ,to sie otabliczkuje w protescie

No co, przerwa urlopowa :twisted:

Koty śpią, małe koty coś tam wciąż kombinują :lol:

Avian pisze:Koty śpią, małe koty coś tam wciąż kombinują

super!
I witamy się. Na imprezkę urodzinową nie przybędę bo będę wyjechana. A o placku truskawkowym pamiętam oczywiście

tylko ciągle coś u mnie, gonię w piętkę. Truskawki się kudre skończą :roll:

Gagatkowe adoptusie lansują się na fb i startują w konkursie na Dachowca Czerwca

Pamiętacie Koszałka i Stokrocię? Albo fundacyjnego Czubka, który zreszta wcale nie miał tak na imię?
Jak ktoś chce, może zagłosować - http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 038&type=1
Fotki 85, 87 i 88

W przyszłym miesiącu w konkursie wystartują już pełnoprawni mieszkańcy Gagatkowa z Gagatem na czele

Zagłosowane.
A dla Gagatkowa pozdrowienia.

Gagatki z Gagatkowa ;) i Macho na dokładkę. Mam "dychę" :)

Kto przegląda forum