pozytywka pisze:Pytam drania, czemu w takim razie się tak drapał, a on na to, że widział czochrającą się Zdziskę na balkonie i myślał, że tak wypada![]()



Wiesz pozytywko, że chwilkę temu wróciliśmy z Chlebusiem ze spacerku



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
pozytywka pisze:Pytam drania, czemu w takim razie się tak drapał, a on na to, że widział czochrającą się Zdziskę na balkonie i myślał, że tak wypada![]()
kasumi pisze:Dobrze, że już po, życzę udanej nocy
Mam nadzieję że nie będzie jak u mnie - noc po sterylce Balbiny była dość bezsennaCały czas majstrowała przy szwie, w końcu też zrobiłam jej handmade kaftanik (tak samo - małą czarną z obcisłego, bawełnianego rękawa
) i był spokój, póki go sobie nie zdjęła, i znowu - lizu, lizu i łapać kota by wdziać mu kaftanik siłą
fiszka13 pisze:Wiesz pozytywko, że chwilkę temu wróciliśmy z Chlebusiem ze spacerkuTo był pierwszy chyba nocny spacer w jego życiu. Podekscytowany był jak mało kiedy i jeszcze teraz mękoli, że mu mało. Ale najdziwniejsze i najzabawniejsze było, że jak tylko doszliśmy za blok na te aleje spacerową, to natychmiast zaczął leźć śladem naszych tymczasowo-osiedlowych kotów
![]()
dokładnie tak, gdzie chodziła Mała Czarna i biało-rudy Czesiek. Niesamowite, prawda?
pozytywka pisze:kasumi pisze:Dobrze, że już po, życzę udanej nocy
Mam nadzieję że nie będzie jak u mnie - noc po sterylce Balbiny była dość bezsennaCały czas majstrowała przy szwie, w końcu też zrobiłam jej handmade kaftanik (tak samo - małą czarną z obcisłego, bawełnianego rękawa
) i był spokój, póki go sobie nie zdjęła, i znowu - lizu, lizu i łapać kota by wdziać mu kaftanik siłą
![]()
![]()
![]()
no pieknie
teraz to już z samego strachu nie zasnę
ona strasznie biedna jest; jeszcze nie doszła do siebie![]()
pozytywka pisze:Ha! To znaczy, że on jednak Kot, a nie Chlebuś
Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, zuzia115 i 190 gości