Boruta i Budrys- koniec

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 13, 2004 20:14

Glupie mysli a kysz!
I tule mocno i kciuki trzymam ...
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 13, 2004 20:15

nie glupie
3mam kciuki zeby bylo lepiej
w koncu
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Nie cze 13, 2004 20:16

nie głupie, normalne.
jestem pewna, że Boruta czuje przede wszystkim to, że go bardzo kochasz i chcesz dla niego jak najlepiej.

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Nie cze 13, 2004 20:19

bardzo mocno tule Ciebie i miziam biedaka
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 13, 2004 20:23

ciepłe mysli w wasza stronę

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Nie cze 13, 2004 20:28

Nie wiem co Boruta czuje, jak tam u niego z empatia. Ja o bardzo kocham, ale czasem miewam go dosc :oops: . Kiedy po ciezkim dniu wracam do domu a tam znowu kupa kolo kuwety, kiedy po calym wieczorze pilnowania by zsikal sie do, on leje obok, kiedy pluje kolejna porcja tabletek...
Tylko ze mimo tego on mnie kocha, tak madrze patrzy w oczy. Czuje sie taka bezsilna :placz:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie cze 13, 2004 20:31

wiesz, co czuje. sama przed chwilą odpowiedziałaś.

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Nie cze 13, 2004 21:05

Ciezkie macie zycie, ale sie kochacie. Mysza, jestes bardzo dzielna :1luvu:
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Nie cze 13, 2004 21:29

Mysza, kciuki mocno sciskam :ok: :ok: :ok: I całe mnóstwo pozytywnych myśli.

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 13, 2004 21:40

ale z niego biadczek :(
Jednak musi byc silnym kotem skoro znosi to wszystko , a ty jestes bardzo dzielna :) Razem walczycie :) Powodzenia!
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie cze 13, 2004 21:48

Podziwiam Cie Mysza i powiem Ci że twoje mysli wcale nie sa dziwne.
Ostatnio miałam kilka przezyć związanych z chorobami, umieraniem i ratowaniem bardzo chorych ( ludzi)
Słyszałam wiele skarg i prósb o nieratowanie, wprawdzie nie ja decydowalam, ale przemyslałam kilka spraw.
Może narażę się bardzo, ale powiem tak: ten kotulek baaaaaaardzo sie męczy. Nie jestem przekonana, że ratowanie go ciągłe bez nadziei, że coś to zmieni, jest humanitarne.
Ale tak jak napisalam na początku, dla mnie jesteś :king:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie cze 13, 2004 22:04

Mysza, zrobiłas tak wiele i robisz, ze wierze z całych sił, ze Boruta bedzie biegał i sie bawił razem z kotkami juz niedługo
Ten cudowny kot kocha Ciebie i Ty go kochasz i nie ma dalej nic do powiedzenia, to jest fakt. Jezeli sie kogos kocha to sie o niego walczy wszystkimi dostepnymi srodkami. On juz tyle wycierpiał, ze to musi skonczyc sie sukcesem. Wiem , ze bedzie lepiej, musisz tylko mocno wierzyc i przekazywac ta wiare Borucie.
Trzymajcie sie i nie poddawajcie sie
Sciskam Was mocno

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon cze 14, 2004 1:13

Mysza, tule mocno...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon cze 14, 2004 7:04

Mysza jesteś naprwdę niezwykła, przytulam mocno żeby dodać Ci sił.
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon cze 14, 2004 7:10

:cry:
Mysza, tule mocno... Jakbym mogła Ci jakoś pomóc to daj znać...
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 147 gości