Moderator: Estraven
barbarados pisze:Też tak mówię i ... wywalam męż z łóżka , żeby głodomory nakarmił



http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
ona jest bardzo cierpliwaRilla07 pisze:Też zauważyłam, że koty przyzwyczajają się nawet nie do pory karmienia, ale kto je karmi
W dni wolne od pracy mąż musi je dłuugo zwoływać na jedzonko, czekają po prostu aż ja wstanę i im podam
Za mną to biegną od samego łóżka... najpierw jedzonko dla paniczów, potem dopiero moje śniadanie
Dobrej nocy![]()
![]()

agusialublin pisze:A nie, to przecież oczywiste że w pierwszej kolejności jedza kotki![]()
Jak wracam do domu to mimo że chce mi się niemiłosiernie na przykład siku to w pierwszej kolejności idę nakarmić kotki.![]()
Siaty tez rzucam gdzie popadnie bo kotki pierwsze.
A i za mną latają, szczególnie jak do kuchni idę, znak amciaku duza będzie dawała![]()
Pysion chapę do mnie drze jak głodny, Gumiś mnie za włosy ciągnie jak głodny. Rycha też dupkę wypina, tylko Kokusia to złoty kotekona jest bardzo cierpliwa

mir.ka pisze:agusialublin pisze:A nie, to przecież oczywiste że w pierwszej kolejności jedza kotki![]()
Jak wracam do domu to mimo że chce mi się niemiłosiernie na przykład siku to w pierwszej kolejności idę nakarmić kotki.![]()
Siaty tez rzucam gdzie popadnie bo kotki pierwsze.
A i za mną latają, szczególnie jak do kuchni idę, znak amciaku duza będzie dawała![]()
Pysion chapę do mnie drze jak głodny, Gumiś mnie za włosy ciągnie jak głodny. Rycha też dupkę wypina, tylko Kokusia to złoty kotekona jest bardzo cierpliwa
a siatek nie sprawdzają? bo moje to muszą zobaczyć czy nie ma tam czegoś dla nich, ewentualnie jak się da to się od razu "poczęstują":mrgreen:
agusialublin pisze:mir.ka pisze:agusialublin pisze:A nie, to przecież oczywiste że w pierwszej kolejności jedza kotki![]()
Jak wracam do domu to mimo że chce mi się niemiłosiernie na przykład siku to w pierwszej kolejności idę nakarmić kotki.![]()
Siaty tez rzucam gdzie popadnie bo kotki pierwsze.
A i za mną latają, szczególnie jak do kuchni idę, znak amciaku duza będzie dawała![]()
Pysion chapę do mnie drze jak głodny, Gumiś mnie za włosy ciągnie jak głodny. Rycha też dupkę wypina, tylko Kokusia to złoty kotekona jest bardzo cierpliwa
a siatek nie sprawdzają? bo moje to muszą zobaczyć czy nie ma tam czegoś dla nich, ewentualnie jak się da to się od razu "poczęstują":mrgreen:
jak zobaczą amciaku to do mich lecą
ale siatki to koniecznie muszą sprawdzić, wszytkie cztery się pchają i po siatach buszują![]()
Kiedyś Gumiś zwędził wędlinkę i w nogi do pokoju


mir.ka pisze:czekamy dzisiaj na dostawę z zooplusa z tymi "lepszymi" saszetkami, Tofik znowu jadł śniadanie bez apetytu, nawet Rudzia mu kradła z miski,
i jeszcze mamy mieć jedną przesyłkę, ciekawe czy kotki będą zadowolone
przegłodzę to wszystko wtrząchną
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Meteorolog1 i 15 gości