Dzis druga dawka. Molly zdegustowana, bo najpierw dluga kolejka byla w lecznicy, a potem jeszcze po badaniu i zastrzyku czekanie w transporterku, czy wszystko ok.
Ok. Ale sie nameczyla dziewczynka. Nawet dzis na mnie nasyczala
Na sniadanie zjadla watrobke, potem dostala trovet z jednym bialkiem. Strasznie drogie te tacki, ale co zrobic, ryby juz nie chce, moze kuraka troche zje i jeszcze tej watrobki...
Nie chowa sie, to chyba tez dobry objaw. Niestety dziasla na razie wciaz biale
