Gagatek i kumple ... działkowe chłopaki - foty :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 25, 2008 21:57

Avian pisze:A przed chwilą prawie zeszłam na serce przez ryby z kociego tv. One chyba za dużo na koty sie napatrzyły - chciałam im wyczyścić szybkę, podniosłam pokrywę, a najstarszy pyszczak hop - i już był na zewnątrz :strach:

Gdyby spadł po prostu na podłogę, nie byłoby problemu ... ale on musiał wyskoczyć za ciężką szafke, na której stoi akwarium :strach:
Panika :strach:
Łzy rozpaczy, że zabiłam moją najstarszą rybę :strach:

Świecę latarką za szafę - nie widać ryby .... patrzę, Gagat wsuwa łapę pod szafę 8O
Świecę pod szafkę - widzę pysia :D
Wkładam rękę - nie sięgam :strach:
Długi patyk w dłoń i dłubię ...


... i wyciągnęłam gnojka :twisted:

Przeżył, ale ja musiałam się dwa razy przejść wkoło domu, żeby ochłonąć :roll:

ojoj :(
ja ostatnio łapie rybke w sitko wynosze z akwarium a ona chlup i na podłodze to był dopiero strach przez dwa dni pływała oszołomiona ja juz myślałam że nie przeżyje :( Juz od tygodnia sobie obiecuje że wyczyszcze jej akwarium jutro musze na 100% :evil: a tak nie lubię bo ma taki dziwny kształt i tyle wody tam wlezie ze jak ktos nie musił sie w to bawić to nie uwierzy :oops: :evil:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Pon maja 26, 2008 6:30

bry :D

to miałaś przygodę z rybką uciekinierką 8O
Za rybkę :ok: :wink:
A jak długo żyją takie rybki :roll: :?:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pon maja 26, 2008 6:40

Cześć Gagatku i spółko :D

Ale ta Twoja Duża miała z tą rybką 8O Ale dobrze, że się udało ją złapać, bo tak byście nie mieli kociego tv ( zazdraszczamy Wam ciągle tego :oops: )

miłego dzionka :wink:

Z & P

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 26, 2008 6:57

Dobry! :D

Najważniejsze, że rybka cała i zdrowa. :D
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pon maja 26, 2008 7:18

Dzień dobry :D

Dzisiaj rano włączam światło w TV Akwa - a żółta paskuda łypie na okiem i mówi "otwórz, poskaczę sobie" :twisted:
Widocznie fajnie było wytarzać sie w kurzu pod szafą :D

Marcia - im większe ryby tym dłużej żyją :D
Takie pyszczaki jak moje to podobno nawet pod 10 lat pociągną, mój uciekinier jest z mojej pierwszej parki, ma prawie 3 lata.

Nie ma to jak spokojne bojowniki, które można prawie na spacer w dłoni wynieść :twisted: Bojowniki to moje ulubione rybki, niestety żyją krótko, mój rekordzista żył 3 lata ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon maja 26, 2008 7:20

...bry... G&Co!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon maja 26, 2008 10:41

My mam bojownika :oops: niebiesko,czerwonego :oops:

Bry,bry

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Pon maja 26, 2008 11:14

Ceść, Gaciu :) Dlacego nie zjadłeś samodzielnie upolowanej lybki?
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 26, 2008 11:57

Cześć Gagatkowo!

Iskropka

 
Posty: 2651
Od: Pt lis 30, 2007 21:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 26, 2008 12:17

MaryLux pisze:Ceść, Gaciu :) Dlacego nie zjadłeś samodzielnie upolowanej lybki?
Inka


A nieeee ... ona z tych niezjadliwych, taka twarda i ostrymi płetwami ... no i co bym robił, kiedy mnie Duza zamyka w domu ... a tak chociaż na rybki popatrzę :D

Rybki są dobre ugotowane - z marchewką i inną zieleniną, nie trzeba wypluwać ości :twisted:

Gag - wielbiciel rybek
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon maja 26, 2008 12:53

Avian pisze:
MaryLux pisze:Ceść, Gaciu :) Dlacego nie zjadłeś samodzielnie upolowanej lybki?
Inka


A nieeee ... ona z tych niezjadliwych, taka twarda i ostrymi płetwami ... no i co bym robił, kiedy mnie Duza zamyka w domu ... a tak chociaż na rybki popatrzę :D

Rybki są dobre ugotowane - z marchewką i inną zieleniną, nie trzeba wypluwać ości :twisted:

Gag - wielbiciel rybek


Mysle, ze to niezla rzecz pogapic sie na rybki...
Mozna pomarzyc, czekajac na obiad.

Mru bez rybek, ale rozmarzony
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon maja 26, 2008 13:01

Ja tes nie mam lybków :( :placz::placz::placz:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 26, 2008 13:30

MaryLux pisze:Ja tes nie mam lybków :( :placz::placz::placz:


Gdyby kot mial wszystko,
zszedlby szybko...

To jedna z moich zlotych mysli :wink:

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon maja 26, 2008 14:18

Dorota pisze:
MaryLux pisze:Ja tes nie mam lybków :( :placz::placz::placz:


Gdyby kot mial wszystko,
zszedlby szybko...

To jedna z moich zlotych mysli :wink:

Mru


Tak myslisz, Mru?

Duza często mówi, ze mam wszystko i że w głowie mi sie od tego przewraca :oops: Czy to przewracanie w głowie to szybkie schodzenie?

Gagat przestraszony
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon maja 26, 2008 14:29

Avian pisze:
Dorota pisze:
MaryLux pisze:Ja tes nie mam lybków :( :placz::placz::placz:


Gdyby kot mial wszystko,
zszedlby szybko...

To jedna z moich zlotych mysli :wink:

Mru


Tak myslisz, Mru?

Duza często mówi, ze mam wszystko i że w głowie mi sie od tego przewraca :oops: Czy to przewracanie w głowie to szybkie schodzenie?

Gagat przestraszony


Gaciuniu,

spoko...

Duze po prostu nie wiedza, tak do konca,
czego koty chca... I w tym caly nasz ratunek :wink:

Im sie wydaje, w ich ludzkich (ulomnych nieco :wink: )
rozumkach, iz mamy wszystko, czego kocia dusza
zapragnie. Ale - na szczescie - nie wiedza wszystkiego :twisted:

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości