
Wstępnie planuje w poniedziałek zabieg usunięcia gwoździa i sterylizację Mai. Na tamtej łapce nie chodzi, czasem się troszkę podepsze, ale to by było na tyle... Jak miała gwóźdź to ładnie na niej stała, teraz nie chce. Ogólnie Maja ma dość klatki, widać, że chciałaby już w pełni biegać na nóżkach. Dziś zeszła z łóżka i się pod nim ukryła i nie dawała się złapać.
Domu na razie nie szukamy, zaczniemy jak dziewczyna już zacznie biegać, a rana po sterylizacji się zagoi.
Zdjęcia z dzisiejszego rana, po sesji właśnie dziewczyna oddaliła się pod łóżko





