PomyLuna cz.III

Można spróbować, są różne, droższe i tańsze (w okolicy 10zł).
Biedna Agnes

ciekawe, czemu Mila aż tak gryzie...

Cześć :
Co tam u Luny ? :mrgreen:

Ojej, biedna Ania

Kuruj się szybko i głaskaj dużo Lunki

Ha, jak dostałam zwolnienie, to siedzę i Lunkę głaskam zawzięcie :mrgreen:

A sama Luna właśnie śpi zwinięta w kłębuszek przy moich nogach, kochana kicia :1luvu:

Na obiadek dostała pomieszane mięsko wołowe z "kurczaczym", wszamała aż miło.

Lunka

Grzeczny kotek :1luvu:

Bellemere pisze:Ha, jak dostałam zwolnienie, to siedzę i Lunkę głaskam zawzięcie
A sama Luna właśnie śpi zwinięta w kłębuszek przy moich nogach, kochana kicia
Na obiadek dostała pomieszane mięsko wołowe z "kurczaczym", wszamała aż miło.

No tak, chociaż taki pożytek ze zwolnienia, że z koteczkiem można posiedzieć

Bardzo ładnie ta nasza Lunka przestawia się na surowe

No, jak na kota, to bardzo opornie, ale jak na nią - fantastycznie

Jako że na wszystkie zmiany reaguje prawie całodziennym bojkotem wszystkiego, czym próbuję ją nakarmić (poza chrupami, rzecz jasna), planuję tak mniej więcej przez cały grudzień testować różne rodzaje mięs na jeden mały posiłek dziennie. Potem w styczniu kupię wszystkie potrzebne suplementy - pewnie to będzie zalezało od tego, ile będę miała kasy - jak więcej, to wolałabym easy barf + tauryna + skorupki + sól morska, ale ten cały komplet to ponad 100zł, jak będzie gorzej finansowo, to póki co wezmę Felini i w miarę możliwości będę co miesiąc coś kupować

Oj znam ten ból, mi wyszlo jakieś 215 zł za suplementy, jak to wczoraj podliczałam. Chyba zamówię część w tym miesiącu, a część w następnym, bo mam jeszcze FC.

Super plan

Też bym chciała zbarfować Perełeczkę, ale nie mam maszynki do mięsa ani nawet miksera

215

a co brałaś?
Mi wyszło w ekozwierzaku coś koło 130zł, ale do tego jeszcze przydałoby się kupić w aptece Tokovit E, co prawda witaminę E miałam przy mojej wstępnej mieszance w porządku, ale często bywa z nią problem. Ale to już chyba kilka zł kosztuje, dajmy na to że około 140zł poszłoby na wszystko (easy barf w opakowaniu 50g - trochę mało, ale większe opakowanie to już sporo kasy).

Spilett - ja tez nie xD będę kroić wszystko i tyle, a jak nie będzie ruszać "suplementowego sosiku" to część mięsa albo bardzo drobno posiekam, albo zmasakruję tłuczkiem :ryk:

Wiesz co, no brałam mączkę z alg, mączkę ze skorupek, sól himalajską, taurynę, drożdże, fortain i tran z wątroby dorsza i jakoś mi tak wyszło 215.... do tego jeszcze pewnie trzeba dokupić Tokovit E...

Bellemere pisze:215 a co brałaś?
Mi wyszło w ekozwierzaku coś koło 130zł, ale do tego jeszcze przydałoby się kupić w aptece Tokovit E, co prawda witaminę E miałam przy mojej wstępnej mieszance w porządku, ale często bywa z nią problem. Ale to już chyba kilka zł kosztuje, dajmy na to że około 140zł poszłoby na wszystko (easy barf w opakowaniu 50g - trochę mało, ale większe opakowanie to już sporo kasy).

Spilett - ja tez nie xD będę kroić wszystko i tyle, a jak nie będzie ruszać "suplementowego sosiku" to część mięsa albo bardzo drobno posiekam, albo zmasakruję tłuczkiem

To daj znać jak sobie Luniasta to smakuje, jak podziała to i może ja się skuszę

Bellemere pisze:Ha, jak dostałam zwolnienie, to siedzę i Lunkę głaskam zawzięcie
A sama Luna właśnie śpi zwinięta w kłębuszek przy moich nogach, kochana kicia
Na obiadek dostała pomieszane mięsko wołowe z "kurczaczym", wszamała aż miło.

To się wygrzewaj :ok:

Kochana Luna :1luvu:

Ja dzisiaj swoim kupiłam przekąski by czyścić zęby,bardzo im zasmakowały.A już nie długo będę robić zamówienie na zooplusie na karmę bo się kończy i też dla kotów z podwórka.Ale za nim kupie to jutro jadę sprawdzić ofertę w bricomarsche bo widziałam ,że od jutra 4kg karmy w cenie 2kg więc się opłaca.Będzie trochę zapasów :mrgreen:

Rany, ale zakupy... Chociaż mi pewnie też łącznie tyle wyjdzie, ale ja to chcę rozbić na dwa: w styczniu kupić tylko to, co niezbędne, a w lutym potem dokupić, co jeszcze będzie trzeba

Ha, ja Wam tu wszystko relacjonuję na bieżąco

w przyszłym miesiącu chcę już zwiększyć ilość takich posiłków do dwóch, więc bez suplementów się nie obejdzie. Póki jest jeden niewielki, rzędu łyżki, to jedynie trochę tauryny by się przydało. Pocieszam się więc tym, że PON i Orijen mają jej sporo, jak na karmy

Marcyśka, to się rzeczywiście opłaca - zawsze warto sprawdzić. Ja czekam teraz na dostawę ze swiatzwierzaka.pl, bo Power of Nature jest u nich najtaniej. No i tym razem przyjaciółka zdecydowała się zrobić zakupy ze mną, tylko ona dla swoich dwóch króliczków - karma, sianko i przysmaczki też są tam o kilka zł tańsze, niż stacjonarnie. I tak zawrotny koszt wysyłki (4zł) podzielił się na pół :mrgreen:

Bellemere pisze:Rany, ale zakupy... Chociaż mi pewnie też łącznie tyle wyjdzie, ale ja to chcę rozbić na dwa: w styczniu kupić tylko to, co niezbędne, a w lutym potem dokupić, co jeszcze będzie trzeba

Ha, ja Wam tu wszystko relacjonuję na bieżąco w przyszłym miesiącu chcę już zwiększyć ilość takich posiłków do dwóch, więc bez suplementów się nie obejdzie. Póki jest jeden niewielki, rzędu łyżki, to jedynie trochę tauryny by się przydało. Pocieszam się więc tym, że PON i Orijen mają jej sporo, jak na karmy

Marcyśka, to się rzeczywiście opłaca - zawsze warto sprawdzić. Ja czekam teraz na dostawę ze swiatzwierzaka.pl, bo Power of Nature jest u nich najtaniej. No i tym razem przyjaciółka zdecydowała się zrobić zakupy ze mną, tylko ona dla swoich dwóch króliczków - karma, sianko i przysmaczki też są tam o kilka zł tańsze, niż stacjonarnie. I tak zawrotny koszt wysyłki (4zł) podzielił się na pół

JA teraz chcę zrobić wielki zakup na zooplusie.Tylko ,że zapomniałąm hasła do konta i muszę sobie przypomnieć

Ja najczęściej jak zamawiam to zawsze wybiore z karmy coś nowego.Trafi sięc zasami nowa zabawka lub przysmaki.Teraz ,że jeszcze karmie kotki podwórkowe to specjalnie kupię tą karmę na promocji.Jednak gdyby zasmakowało moim kociakom to też będą ją jadły.Bo ja np. nie zawsze kupuję dziewczynką tej karmy z górnej półki ,wszystko próbują nawet te tańsze.

PomyLuna cz.III

Kto przegląda forum