Broszka & Company

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 06, 2013 11:03 Re: Broszka & Company

No, ale Ty jesteś w domu więc to normalne, że zamawiasz do domu :mrgreen:
Jak mam wolne też zamawiam na domowy adres. A potem się wkurzam, że musze czekać na kuriera, zamiast coś sensownego zrobić :twisted:
Współczuję, że z każdą paczką kurier przychodzi do Ciebie oddzielnie. I przez to dezorganizuje Ci kilka dni.
Broszka pisze:Ale niestety mieszkam na małej wiosce i tu kurier zajeżdża raz dziennie, nie to co w mieście że jak rano nie zastanie to może pojechać dalej i wrócić tu w innej porze - nasz kurier jeździ po rozległym terenie miasteczek i wsi i tak ma trasę ułożoną że nie da rady.

To jest tylko teoria. I właśnie dlatego nie zamawiam do domu. Bo albo kurier trafi jak ktoś będzie (ma na to szansę rano, albo po 18.00- czyli mało realne), albo paczkę będę odbierać z magazynu.
Broszka pisze:Normalnie krew mi się ścięła w nagrzanym do czerwoności samochodzie :roll:
Po powrocie wskoczyłam od razu pod zimny prysznic ale już podczas wycierania się znów zlałam się potem :evil: Kiedy to się skończy? :?

Podobno w piątek. I to mnie trzyma przy życiu :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 06, 2013 11:17 Re: Broszka & Company

Revontulet pisze:No, ale Ty jesteś w domu więc to normalne, że zamawiasz do domu :mrgreen:
Jak mam wolne też zamawiam na domowy adres. A potem się wkurzam, że musze czekać na kuriera, zamiast coś sensownego zrobić :twisted:
Współczuję, że z każdą paczką kurier przychodzi do Ciebie oddzielnie. I przez to dezorganizuje Ci kilka dni.
Broszka pisze:Ale niestety mieszkam na małej wiosce i tu kurier zajeżdża raz dziennie, nie to co w mieście że jak rano nie zastanie to może pojechać dalej i wrócić tu w innej porze - nasz kurier jeździ po rozległym terenie miasteczek i wsi i tak ma trasę ułożoną że nie da rady.

To jest tylko teoria. I właśnie dlatego nie zamawiam do domu. Bo albo kurier trafi jak ktoś będzie (ma na to szansę rano, albo po 18.00- czyli mało realne), albo paczkę będę odbierać z magazynu.
Broszka pisze:Normalnie krew mi się ścięła w nagrzanym do czerwoności samochodzie :roll:
Po powrocie wskoczyłam od razu pod zimny prysznic ale już podczas wycierania się znów zlałam się potem :evil: Kiedy to się skończy? :?

Podobno w piątek. I to mnie trzyma przy życiu :ok:

Oglądalam niedawno prognozę dlugoterminową. Ten piątek to, na szczęście, tylko przerywnik :wink: Potem ma być znowu ciepelko :mrgreen:
Generalnie, sierpień, wrzesień i październik mają być cieplejsze od normy i z mniejszą ilością opadów niż zwykle.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 06, 2013 11:26 Re: Broszka & Company

felin pisze:Oglądalam niedawno prognozę dlugoterminową. Ten piątek to, na szczęście, tylko przerywnik :wink: Potem ma być znowu ciepelko :mrgreen:
Generalnie, sierpień, wrzesień i październik mają być cieplejsze od normy i z mniejszą ilością opadów niż zwykle.

O, Ty też lubisz takie skwary? :strach:
Revontulet, widzi mi się że jesteśmy w mniejszości :roll:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto sie 06, 2013 15:02 Re: Broszka & Company

Gorąco - tak. Ale nie skwar, nie piec hutniczy - nie pętam się po mieście w południe, tak jak i w Indii tego nie robiłam. Mam w mieszkaniu 28, po południu będzie od zachodu więcej, bo nie mam tam zasłon, ani innych rolet.
Muszę zajrzeć na pogodynki :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25972
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 06, 2013 15:37 Re: Broszka & Company

Zajrzyj, zajrzyj. Humor Ci się poprawi :wink:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 06, 2013 16:50 Re: Broszka & Company

Ja tam lubię ciepełko, nawet 37 mi nie straszne, ale ja w klimie siedzę większość dnia ;)
Zwierzaków mi szkoda za to.
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 06, 2013 16:51 Re: Broszka & Company

Zajrzałam - norweski pokazuje od piątku takie ochłodzenie, że po weekendzie do 18 st! No, bez jaj..
Inny taki 'poważny' jest mniej radykalny i temperatury oscylują wokół 25 st.

Ale ta ciepła jesień... żeby tak ..
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25972
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 06, 2013 16:58 Re: Broszka & Company

Dla mnie też ciepełko mogłoby trwać wiecznie :) No może nie 35, ale 26-28 stopni jak najbardziej :)
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto sie 06, 2013 17:25 Re: Broszka & Company

Beasia pisze:Dla mnie też ciepełko mogłoby trwać wiecznie :) No może nie 35, ale 26-28 stopni jak najbardziej :)

To jest absolutne maksimum jakie jestem w stanie znieść :wink:
A i tak wolę zimę :mrgreen:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 06, 2013 17:35 Re: Broszka & Company

To trzeba sobie jasno powiedzieć - wolenie zimy jest nienormalne!
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25972
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 06, 2013 18:33 Re: Broszka & Company

morelowa pisze:To trzeba sobie jasno powiedzieć - wolenie zimy jest nienormalne!

:ok: :mrgreen:
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto sie 06, 2013 20:45 Re: Broszka & Company

Beasia pisze:
morelowa pisze:To trzeba sobie jasno powiedzieć - wolenie zimy jest nienormalne!

:ok: :mrgreen:

:ok:
Zawsze można wyjechać na Grenlandię.
No ale tam też ponoć ocieplenie globalne

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 06, 2013 20:56 Re: Broszka & Company

Coś z ta moralnościa u mnie nie tak,ja też wole zime ale taka ze śniegiem.Nawet to że dojezdzam do szkoły i czasem troszke pomarzne nie ma znaczenia.

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Wto sie 06, 2013 20:58 Re: Broszka & Company

Brosia czy Ty juz coś przetwarzasz,albo ziółka suszysz?

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Wto sie 06, 2013 21:07 Re: Broszka & Company

Ło: Obrazek

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 39 gości