Delta Trzy Łapki i Kicia :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 09, 2012 22:59 Re: Delta Trzy Łapki i Kicia :-)

Ekhmmm... Oto coś, w co nie mogłam uwierzyć, choć patrzyłam na to własnymi oczyma: podczas trzydniowego pobytu u moich rodziców Delta uczyniła kolejny ważny krok naprzód - weszła do transporterka, w którym leżała sobie Kicia i położyła się koło niej! Po raz pierwszy znalazły się tak blisko siebie. Co więcej, Kicia przystąpiła wtedy do trwającego kilka długich minut lizania Delty :mrgreen:
Delta tej czynności nie odwzajemniła, ale z wyraźnym zadowoleniem pozwalała się łaskawie lizać :oops: i wyglądała na bardzo usatysfakcjonowaną...
Obrazek

Aby uwiecznić z bliska tę wiekopomną chwilę, wczołgałam się z aparatem, w świątecznym przyodziewku, pod krzesło!
Doceńcie moje poświęcenie!

A jak już skończyła się faza lizania, twarze dziewczyn mówiły wszystko za siebie:
Kicia: No, alem się nalizała...
Delta: Ja??? Dałam się lizać??? :oops: Nic takiego! Przywidziało wam się!
Obrazek

mavi

 
Posty: 2244
Od: Czw sie 26, 2010 18:45

Post » Wto kwi 10, 2012 12:22 Re: Delta Trzy Łapki i Kicia :-)

mavi pisze:Ekhmmm... Oto coś, w co nie mogłam uwierzyć, choć patrzyłam na to własnymi oczyma: podczas trzydniowego pobytu u moich rodziców Delta uczyniła kolejny ważny krok naprzód - weszła do transporterka, w którym leżała sobie Kicia i położyła się koło niej! Po raz pierwszy znalazły się tak blisko siebie. Co więcej, Kicia przystąpiła wtedy do trwającego kilka długich minut lizania Delty :mrgreen:
Delta tej czynności nie odwzajemniła, ale z wyraźnym zadowoleniem pozwalała się łaskawie lizać :oops: i wyglądała na bardzo usatysfakcjonowaną...
Obrazek

Aby uwiecznić z bliska tę wiekopomną chwilę, wczołgałam się z aparatem, w świątecznym przyodziewku, pod krzesło!
Doceńcie moje poświęcenie!

A jak już skończyła się faza lizania, twarze dziewczyn mówiły wszystko za siebie:
Kicia: No, alem się nalizała...
Delta: Ja??? Dałam się lizać??? :oops: Nic takiego! Przywidziało wam się!
Obrazek

Doceniamy, doceniamy! Dobrze, że transporter stał na ziemi, a nie np. na szafie ;)
A jak miłość wzajemna po powrocie? Kwitnie, czy nastąpiło ochłodzenie?

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Wto kwi 10, 2012 21:57 Re: Delta Trzy Łapki i Kicia :-)

_namida_ pisze:A jak miłość wzajemna po powrocie? Kwitnie, czy nastąpiło ochłodzenie?

Po powrocie do krakówka nastąpiło pewne ochłodzenie w yhmmmmmm... w tych, no, w stosunkach :oops:
Kicie szybko przypomniały sobie swoje ulubione miejscówki i poszły spać - każda w swoim kącie. Potem trochę się popaćkały łapami po mordach, ale bez pazurków. I znowu poszły spać, każda oddzielnie. Takoż i dzisiaj. Co robiły, kiedy były przez kilka godzin same, tego nie wiem. Może uprawiały jakieś bliższe kontakty...?
Dzisiaj Deltunia uczyniła następny krok w rozwoju społecznym :mrgreen: Dała się pogłaskać i mi, i mężowi na otwartej przestrzeni! Nie zwiała!

mavi

 
Posty: 2244
Od: Czw sie 26, 2010 18:45

Post » Śro kwi 11, 2012 21:45 Re: Delta Trzy Łapki i Kicia :-)

O kulturze zachowania się przy stole:

Ależ ona długo szykuje to jedzonko...
Obrazek

No dajże nam jeść!
Obrazek

Jestem głoooooodna!
Obrazek

Zaraz daj mi jeść, bo jak nie, to... wrrrrrrr...
Obrazek

mavi

 
Posty: 2244
Od: Czw sie 26, 2010 18:45

Post » Śro kwi 11, 2012 22:23 Re: Delta Trzy Łapki i Kicia :-)

No co sie gapisz. Kota nie widział?
Obrazek

mavi

 
Posty: 2244
Od: Czw sie 26, 2010 18:45

Post » Czw kwi 12, 2012 16:26 Re: Delta Trzy Łapki i Kicia :-)

mavi pisze:O kulturze zachowania się przy stole:

Jestem głoooooodna!
Obrazek

Zaraz daj mi jeść, bo jak nie, to... wrrrrrrr...

Bo jak nie to wrrr, wyłączę Wam telewizor!

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Czw kwi 12, 2012 20:16 Re: Delta Trzy Łapki i Kicia :-)

_namida_ pisze:Bo jak nie to wrrr, wyłączę Wam telewizor!

Deltunia została bardzo porządnie wychowana w swoim poprzednim domku :lol: i telewizora nie wyłącza.
Ale Kici zdarzyło się kilka razy wyłączyć komputer! Nie wiem jak, chyba doopskiem :evil:

A oto dzisiejszy obrazek pod tytułem "placek":
Jak się rozpłaszczę na placek, to może mnie nikt nie zauważy...

Obrazek

mavi

 
Posty: 2244
Od: Czw sie 26, 2010 18:45

Post » Pon kwi 16, 2012 8:07 Re: Delta Trzy Łapki i Kicia :-)

ObrazekZrobiłam mały bazarek na biedaki u Ani Rylskiej: viewtopic.php?f=20&t=141109

mavi

 
Posty: 2244
Od: Czw sie 26, 2010 18:45

Post » Pt kwi 20, 2012 17:37 Re: Delta Trzy Łapki i Kicia :-)

Obrazek W kuchni na parapecie merdam sobie czwartą kończyną...

Obrazek Spać mi się chce...

Obrazek Morzy mnie sen...

Obrazek Zmorzył mnie...

mavi

 
Posty: 2244
Od: Czw sie 26, 2010 18:45

Post » Sob kwi 21, 2012 10:04 Re: Delta Trzy Łapki i Kicia :-)

Urządzam dziś imprezkę imieninową (jerzową), a Deltę zatrudniłam do pilnowania napojów wyskokowych.
Albowiem Delcie nikt nie podskoczy!
Obrazek

Obrazek

mavi

 
Posty: 2244
Od: Czw sie 26, 2010 18:45

Post » Pon kwi 23, 2012 21:08 Re: Delta Trzy Łapki i Kicia :-)

mavi pisze:Obrazek W kuchni na parapecie merdam sobie czwartą kończyną...

Obrazek Spać mi się chce...

Obrazek Morzy mnie sen...

Obrazek Zmorzył mnie...

Piękny ten Stfór z ogonem dłuższym niż łapa! :1luvu:

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Pon kwi 23, 2012 21:22 Re: Delta Trzy Łapki i Kicia :-)

Długość ogona u tego Stfora jest doprawdy imponująca...
Jak dobrze, że mam tę Deltunię :1luvu: Ileż ona życia wprowadziła... Urozmaiciła... Ozdobiła...

mavi

 
Posty: 2244
Od: Czw sie 26, 2010 18:45

Post » Pon kwi 23, 2012 21:41 Re: Delta Trzy Łapki i Kicia :-)

mavi pisze:Długość ogona u tego Stfora jest doprawdy imponująca...
Jak dobrze, że mam tę Deltunię :1luvu: Ileż ona życia wprowadziła... Urozmaiciła... Ozdobiła...

I jak dobrze, że Deltunia ma tak troskliwy domek, mimo, że jak ją wiozłam, to wycierałam w samochodzie łzy w rękaw płaszcza :oops:

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Pon kwi 23, 2012 22:07 Re: Delta Trzy Łapki i Kicia :-)

_namida_ pisze:I jak dobrze, że Deltunia ma tak troskliwy domek, mimo, że jak ją wiozłam, to wycierałam w samochodzie łzy w rękaw płaszcza :oops:

Tak? :roll: Nie zauważyłam objawów zapłakania :oops:
Domyślam się, jakie to musi być uczucie... Ja bym chyba nie nadawała się na DT...

mavi

 
Posty: 2244
Od: Czw sie 26, 2010 18:45

Post » Śro kwi 25, 2012 9:56 Re: Delta Trzy Łapki i Kicia :-)

Rzadko bo rzadko, ale czasem udaje się złapać w obiektyw słodki pyszczek...
Obrazek

Delta koronczarka...
Obrazek

Delta ćwiczy jogę, a Kici się nie chce, bo ma nadwagę :oops:
Obrazek
Ostatnio edytowano Wto maja 15, 2012 20:01 przez mavi, łącznie edytowano 1 raz

mavi

 
Posty: 2244
Od: Czw sie 26, 2010 18:45

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], zuzia115 i 193 gości