Burania miała usg-nie jest w ciąży(no chyba że w pierwszych dniach).
Brzusio ma wzdęty i ma w nim gazy.
Jak wróciłyśmy to znowu pochłaniała potworne ilości żarcia jakby ją ktoś gonil..
rano były dwie piękne kupy poza kuwetą (co jest

)widać musi mieć dwie.
Na gwałt potrzebuję nowych kuwet,jak najtańszych,konkretnie 4

,gdyby ktoś mial niepotrzebne może.
Miała morfo z biochemią-wyniki wieczorem.
Tak czystych uszu to ja w życiu nie widzialam-kicia ma ok 3,4 lata.
Madzia musicie zrobić koniecznie listy gończe kotki i porozwieszać-bo ona musi być dopiero co z czyjegoś domu-ani uszy się nie ubrudziły ani żadnej infekcji nie widać-kotka dobrze upasiona-może komuś uciekła albo wypadła np.z okna.
To jest czyjaś kotka i jest mega zadbana,jak twierdzi wetka.
Ma śladowy szmerek w gardziołku-na razie bez leków -czekamy na wynik morfo.
Koszt wizyty 65 zł-na razie na krechę oczywiście
